MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Playstation 3 https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=31910 |
Strona 130 z 487 |
Autor: | kamilus [ 1 sty 2010, 23:32 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem czy taki światły umysł jak twój to ogarnia mareczku, ale Faktury VAT to nie jest polski wymysł. |
Autor: | Mark24 [ 2 sty 2010, 00:29 ] |
Tytuł: | |
nigdy nie słyszałem by ktoś sobie odpisywał od przychodu w Polsce koszta za gierki kupionej za oceanem. Ale polak potrafi jak rozumiem, pewnie Tusk z własnej kieszeni ci zwróci 40% tego co zostawiłeś w US. Jak mu zrobisz lachę to może nawet 42%. Kuźwa trochę za dużo skakania w tym GoW 2. Ja pierdykam - pada można połamać. |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 00:37 ] |
Tytuł: | |
Mark24 napisał(a): Kuźwa trochę za dużo skakania w tym GoW 2. Ja pierdykam - pada można połamać.
E, przesadzasz - GoW 2 oprócz paru momentów prosty jest strasznie przecież. W sumie ciekawi mnie czy prostszy od jedynki (w którą nie grałem), możesz na świeżo porównać Marek, jak sądzisz? |
Autor: | Mark24 [ 2 sty 2010, 00:48 ] |
Tytuł: | |
imho trudniejszy - dużo czasówek (devsi dodali zabawę skillem który na kilka sekund zatrzymuje czas no i w związku z tym jest co jakiś czas są eventy na czas), dużo skakania - w GoW 1 w ogóle nie było liny z hakiem tutaj namiętnie to się wykorzystuje. Teraz akurat jestem po jakichś 15 próbach przebrnięcia przez rozpierdzielony most z którego zostały tylko kolumny praktycznie, do tego po dwóch skokach całość zaczyna się walić.. Generalnie czuję się jak w tym nowym bionic commando.. tak gdzieś od 6 minuty: http://www.youtube.com/watch?v=EKD7ZOCL ... 8&index=27 przesada imho... |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 00:59 ] |
Tytuł: | |
W ogóle nie kojarzę tego fragmentu, ale to pewnie dlatego że GoW2 przechodziłem ponad rok temu. Pamiętam za to, że najwięcej nakląłem się na walki z meduzami jeśli pojawiały się dwójkami - jedna zamieniała w kamień jeśli nie było się uważnym i zanim człowiek się uwolnił to druga jednym ciosem zabijała... |
Autor: | Mark24 [ 2 sty 2010, 02:33 ] |
Tytuł: | |
no i sporo dłuższa. Mam ponad 9h na liczniku i jeszcze w cholerę przede mną - ale ładnie popchnąłem akcję do przodu. teraz jestem pewiem, że Uncharted i Uncharted 2 wzorowały się na GoW-ach, po prostu h&s zamieniony został na bardziej czasowe tps. Cała reszta łącznie z zagadkami, filmowym klimatem, rozmachem identyczna ![]() |
Autor: | kamilus [ 2 sty 2010, 06:49 ] |
Tytuł: | |
Takie połączenie rozgrywki Uncharted z technologią z Avatara to imo przyszłość gier za 5-10 lat. |
Autor: | Ash [ 2 sty 2010, 10:14 ] |
Tytuł: | |
imo gow1 byl trudniejszy niz dwojka. hades to chyba najtrudniejszy level ;] a w ogole to o poziomie trudnosci mozna mowic tylko jak gramy na najwyzszym poziomie trudnosci i trzeba wszystko dodgowac ![]() eh, lubie trudne gry ;] aktualnie mecze batmana na hardzie - masakra ;] |
Autor: | drakar [ 2 sty 2010, 10:58 ] |
Tytuł: | |
W batmanie masakra zacznie się dopiero przy combat challengach jeśli mierzysz w zrobienie 100%. Wszyscy bosowie na hardzie nie zjedli mi tyle czasu i nerwów co shock and awe extreme. |
Autor: | Vejitta [ 2 sty 2010, 11:40 ] |
Tytuł: | |
Bossowie nie sa wcale tacy trudni... No, przynajmniej zaden z nich nie jest nawet w polowie tak trudny jak np. Kessler w Infamous na hardzie. Tam musialem ze 2 razy pada odkladac, bo mi palce od dodge'owania i manewrowania odpadaly... |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 11:48 ] |
Tytuł: | |
Kessler na hardzie trudny? Fakt, było gorzej niż na normalu, ale jeśli człowiek co chwile się ładował i atakował tylko po serii jego 3 strzałów dało się go pokonać w miarę bezstresowo. Grunt to redukcja obrażeń na najwyższym levelu ;) |
Autor: | Vejitta [ 2 sty 2010, 11:59 ] |
Tytuł: | |
Keii napisał(a): Kessler na hardzie trudny? Fakt, było gorzej niż na normalu, ale jeśli człowiek co chwile się ładował i atakował tylko po serii jego 3 strzałów dało się go pokonać w miarę bezstresowo.
Grunt to redukcja obrażeń na najwyższym levelu ![]() Taaaa... z perspektywy czasu to nawet Shock and Awe (extreme) w Batmanie wydaje sie calkiem latwiutki ;] |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 12:32 ] |
Tytuł: | |
Mówisz, że 2 dni tak zmieniły moje spojrzenie na tę walkę? :P Kiedy czytałem, że Kessler i Alden to jedyne wyzwania podczas grania na hardzie szczerze mówiąc spodziewałem się właśnie klęcia i prawie rzucania padem, a tutaj wystarczyło się skupić i już. Ostatnia walka z Anubisem w Zone of the Enders 2 to był dopiero hardkor, tam przez 20 min trzeba było praktycznie bez przerwy właśnie coś jak dodge nawalać, a wszystko było tak kolorowe, że nic nie było widać ;) |
Autor: | Vejitta [ 2 sty 2010, 12:46 ] |
Tytuł: | |
Keii napisał(a): Mówisz, że 2 dni tak zmieniły moje spojrzenie na tę walkę? :P
Nie chcialbym tu teraz specjalnie w dawac sie w dyspute o relatywizmie przeszlosci i takie tam, ale moj powyzszy post mniej wiecej na to wlasnie wskazuje :] Z reszta - ja porownuje bossow z Batmana i InFamous, po co mi tu z Enders wyskakujesz? :P |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 13:01 ] |
Tytuł: | |
Bo pisałeś o dodge'owaniu a pamiętam, że po tamtej walce myślałem, że kciuki mi odpadną :D |
Autor: | Mark24 [ 2 sty 2010, 14:37 ] |
Tytuł: | |
infamous taki trudny? |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 15:13 ] |
Tytuł: | |
Nie aż tak, na Hardzie ta jedna walka jest trudniejsza, a przeciwnicy dość wytrzymali. Po zdobyciu zwolnienia czasu i nauczeniu się szybkiego pakowania hedashotów jest w miarę prosto. |
Autor: | Sinistralis [ 2 sty 2010, 15:53 ] |
Tytuł: | |
ja swoj pierwszy playthrough mialem na hardzie i kesslera zabilem za pierwszym razem. gralem dobrym, i mialem ogolnie zero problemow z przejsciem calej gry teraz dla achievementow gram 'zlym' na chyba normalu, i gra jest trudniejsza ;] edit: zapomnialem sie przelogowac ![]() |
Autor: | Mark24 [ 2 sty 2010, 16:00 ] |
Tytuł: | |
skończyłem GoW2 - rzeczywiście ostatnie QTA jest przegięte, powtarzałem z 10 razy. Walka z zeusem nawet na easy trudna. Nie robię platynek - pierdzielę.. GoW: Collection idzie na allegro. Za dużo tytułów wychodzi w pierwszej połowie roku by bunkrować starocia, muszę przejrzeć kolekcję i wysłać ze 20-30 pozycji do polanda. |
Autor: | Keii [ 2 sty 2010, 16:14 ] |
Tytuł: | |
Granie złym jest imo trudniejsze tylko pod dwoma względami - shockwave/megaton hammer nie sprawiają, że przeciwnik wolno spada, więc trudno trafić mu w głowę jeśli chce się robić sztuczki. Druga sprawa to przechodnie nie bijący przeciwników za nas, chociaż przy zajętym całym mieście to bardziej przeszkadzało niż pomagało w sumie. Jutro prawdopodobnie czeka mnie Bayonetta, bo okazało się, że paczka, którą kurier dostarczył sąsiadom (wracam dopiero jutro) to najprawdopodobniej nie książki z yes-asia tylko przesyłka z Ultimy. |
Strona 130 z 487 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |