no jeszcze robie w miedzyczasie 2 ht, lt i mt
pewnie dlatego troche srednio mi to wychodzi bo troche duzo do ogarniecia.

No ja już tylko gram Obj 704 i czasami T25/2 i t71.
Reszta stoi i się kurzy - chociaż muszę przyznać że ST1 jest zajebisty - szkoda że IS4 to kupa
Całkowicie w odstawkę poszedł BC 25t - kompletnie już nie ma funu. Wszystko Cię przebija a kompletnie nic nie dostajemy w zamian. A grało się nim naprawdę zajebiście i uwielbiałem ten czołg.

Jak gracie IS8? bo ja mam problem żeby się nauczyć - wszystko wchodzi w niego jak w masło :/ co to za HT?

Beta czołgów WT ma być max do końca listopada

V.

nie wiem czy chce grac w to juz w listopadzie.
wole sie nie zniechecic.

Maly flex na Chaffee. 2245 xp na czysto bez premium.
Cytujac pewna osobe z forum, wjechalem w nich jak motorem w kury:

A co powiesz na taki sam zestaw medali, ale na T95 ?
http://www.youtube.com/watch?v=aPKWlkNrN7M

ja zacząłem w to grać, ale generalnie chyba to nie jest gra dla mnie. Co mnie dziwi to autoaim na PC (master race omg...)

Generalnie gra za mało dynamiczna, nagradzająca cierpliwych camperów. Rozumiem, też narzekania na arty - nie ma to jak dostac one-shoota z nikąd.

a Ty myslisz, ze przez wplyw konsol nie zaczely wychodzic gry da retardow czy po prostu uproszczone? (abstrahujac od WoT, tylko ogolnie)

To oczywiste, ze konsole odcisnely nieodwracalne piętno na grach na pc.

Autoaim to w 99% przypadków fail. Autoaima używa się wyłącznie na lekkich / średnich czołgach jeżdżąc na małym promieniu dookoła heavy a i wtedy wolę go nie używać i przycelowac w weakspot

Co do arty, wypada wiedzieć czy jest się zespotowanym.

no tanki to na pewno nie gra dla kazdego.
nie zgodze sie z tym, ze gra malo dynamiczna - wszystko zalezy od tego czym sie gra i jak sie chce grac.
auto aim byl uzywany w becie, teraz tez czasami oplaca sie korzystac kiedy musisz lawirowac miedzy przeciwnikami i strzelac do jednego celu - np. arty.

highlander - prosze wypierdalaj stad

no mi na razie najbardziej podchodzi light tank. Chyba z tego powodu, ze gra tymi tankami wymaga jakiegos zaangazowania. Gra pozostalymi slimokami to nie dla mnie. Pure camping - znajdzmy gorke z krzaczkiem, wjedzmy, czekajmy..
Gra totalnie dla pc-towych no-skilli (highlander tu masz mysz a rozrywka mimo ti jest jakies 10x bardziej flegmatyczna niz na konsolach) tempo jest jak dla mnie zabojcze.. Wszechobecne pay2win, bo jak rzuci cie do czolgow 2 tiery wyzej to jak nie kupisz ammo za real kase to im farby nie zarysujesz. Zreszta nawet z Golda musisz walnac w weakspota z 5-8 razy..

ale pitolisz marek. ta gra wymaga skilla, tylko oczywiscie innego niz fps'y czy rtsy.
nie smec wiec juz, jak ci sie nie podoba to po prostu nie graj.

ale mnie WoT tez ni odpowiada, ale to zwyczajnie nie jest gra na celowanie, nie moj gust, nie oceniam, nie jest to fps. Ja zwyczajnie olalem, bo mnie nudzilo.

ja po prostu mowie, ze za sprawa konsol uproszczono wiele gier na pc, byc moze tez i WoT (nie wiem). To tylko jest odpowiedz na Twoj tekst o pecetowych no skillach jakie mala noobskie gry. WoT pewnie rowniez sprawdzilby sie na padzie, tak podejrzewam. Zupelnie nie ma sensu czepianie si etego auto aima gdy bierzesz 1 z brzegu gre na pc i oczekujesz, ze to bedzie starcraft.

skonczcie juz obydwaj. pojecie o wocie macie obydwaj takie samo, wiec darujcie sobie pieprzenie i teoretyzowanie highlander.
na chuj rozpierdalac kolejny temat ta sama dyskusja.

ammo mozna tez kupowac za kase w grze, teraz jest promocja 50% znizki.

to marek wszedzie pisze o noskillach z pc a tutaj nie ma zadnego uzasadnienia ;p ja o wot powiedzialem, ze nic o tej grze nie wiem.

won stad

Highlander naprawdę uważasz, ze to zasługa/wina konsol, że sterowanie na PC jest tak flegmatyczne, iż w czasie celowanie można sobie skoczyć zrobić herbatę do kuchni? Bo mi się wydaje, ze twórcy poszli bardziej w stronę realiów celowania z czołgów a nie sugerowali się konsolami. Oczywiście możnaby było zrobić zręcznościowego WoT-a przystosowanego do myszki i klawiatury - 500km/h, obrót lufy 720stopni/s i można podskakiwać!!! Tylko trochę by to śmiesznie wyglądało prawda?
Więc sorry ale pitolisz totalnie bez sensu zasłaniając się tymi konsolami.

Sama rozgrywka też mnie rozwala na łopatki. Gra gdzie nagradzane jest campowanie.
I takiego p2w jeszcze nie widziałem - żeby chociaż gra dawała szansę pogrania bez płacenia. Ale weź tu czołgiem z VI tiera walcz z tierem VIII. Imho nie byłoby problemu by dobierać tak graczy by każdy miał szansę pograć, ale twórcy pewnie uważają, że jak wkurwią jednego i drugiego to może więcej złotej amunicji sprzedadzą, a może ktoś na tanka z wyzszego tieru się szarpnie za 50 buksów zamiast jebać pierdylion meczyków robiac za mięso armatnie?

jesli chodzi o fpsy to z reka na sercu moge powiedziec, ze konsole są po części winne ich "flegmatycznosci" , za WoT nie chce sie wypowiadac. Ale imo tam mniej chodzi o samo sterowanie.

a z tego co piszesz gra nie jest zwyczajnie dla Ciebie. Imo predzej mi oraz Tobie podejdzie War Thunder.

WT ma jeszcze większe p2w, bo w WoT to co daje przewagę kupisz za darmową walutę a w WT tylko za walutę premium czyli $. Poza tym takie smaczki jak odrodzenie się już zniszczonego samolotu w tej samej bitwie to tylko wierzchołek góry lodowej, także faktycznie jeśli lubicie rasowe p2w rodem z koreańskich mmo to idealna gra dla was. ;>
No i racja, konsole przyczyniły się do spedalenia gier na pc.

imho przyczynily się do tego, ze w obu grach nie można skakać ani strafować. Wina spedalonego pada...