Nie jest mniej competitive, jest po prostu troche mniej uniwersalny. Zreszta co cie competitive obchodzi, na naszym poziomie mozna wygrac każdym hero.
Jak odpalasz Q to celuj tam gdzie nikogo nie ma, to sami wbiegna - mindgames o.O. Albo przykitraj sie w drzewach. ;]

W sumie tak. Choc shaman jest zajebistym disablerem dla mnie, o niebo lepszym niez leshrac ;p ogolnie to jakos unikam grania carry, lubie miec troche wiecej zadan poza wyfarmieniem sie ;p (byle tylko nie musiec wardow stawiac ;p )

a szaman jak zamienia w owieczke czy tam kure to jest trololo ;d tylko nie wiem czemu pojeby rzucaja sie na kure zamiast na tego na ktorego rzucam shackle -.-

Ja bym shadow shamana postawił prawie na równi z leshraciem, obydwaj szybko pushują, zarówno lane jak i towery, no i przydają się bardzo w team fightach. To kogo wybrać zależy od setupu przeciwnika, SS świetnie się nadaje na przeciwników z high mobility (blinkerzy, lycan i takie tam), natomiast leshrac w każdym innym przypadku jest ok. Dodatkowo leshrac w late game ma inny setup itemów i jest przez to bardziej wytrzymały niż SS.

Lesh pasuje do wiekszosci ukladow teamu dlatego jest niemal zawsze pickowany/banowany. Bardzo dobry lvl 1 support, "spammowalny" stun z czesto zaskakujacym zasiegiem, choc jak wiadomo mozna nim latwo nie trafic, bardzo silny edict przez cala gre, a jak zlozy BKB to jest w stanie bardzo mocno namieszac w teamfighcie.

SS za to najczesciej jest pickowany do push strat, albo jak trzeba jakiegos disablera/inicjatora, bo ma dlugi hexik i shackle, wardy sa super do pushowania/bronienia/walki przy roshanie jednak maja spory cooldown wiec to trzeba odczekac

Ale tak jak chyba tomu pisal, generalnie na naszym poziomie to mozna supportowac lifestealerem, a wygrac gre carry VS.

ale shadow shaman jest w uj latwiejszy. ;p

tez tak macie, ze wiekszosc gier zawsze ktos pickuje sirene? (wplyw Na'vi? ;p) nigdy nie gralem. Latwa do ogarniecia?

Ja nie wiem czy SS taki latwy, ma chujowy speed afair, shackle sa krotkie, no i needuje level zeby miec wszystkie spelle wysoko. Nie mowiac o robieniu trapa z wardów.


Gamebreaking ulti ma (pozostałę 3 ability razem tez mordercze sa), wiec farmi na luzie cala gre (i to nie wplyw navi bo akurat to nie ich pick ulubiony) i prosi nią wygrywaja teamfighty.
Ale na publevel to hmm, jakas super imho nie jest.

w AP praktycznie nigdy jej nie widze, ale jak gram CM to zawsze jest banowana (a jak nie to zbanowany jest dark seer, enigma, albo counter pick tych hero + tide czy veno), jak ludzie sa skoordynowani to mozna ladny teamfight ulozyc, albo jak cos nie pojdzie naga zawsze moze ulti rzucic i wszyscy robia tp.

Carry jest jeden z przyjemniejszych - 5s immobilize bez mozliwosci blinka, iluzje, potezny nuke - plus wlasnie i przede wszystkim ulti.


A ja SSem osobiscie nie lubie grac, niby disable tu disable tam, ale sklada sie szybko, jak trzeba uciekac to zawsze cie dogonia i zdejma, jak rzucisz wszystkie skille to sukces, bo wiecej zrobic nie mozesz przed smiercia.

Z supportow to jednak Venomancer jest moim ulubionym pickiem, aha no i wisp

Nie mowie, ze jakas imba zajebisty, ale latwiejszy od leshraca

jakis jeszcze disablerow polecicie?

musze tez rubicka obczaic ;p

poprobuj sobie Liona, Bane'a, Disruptora

disruptor -> jeden z najbardziej wkurwiajacych mnie herosow jak graja przeciwko mnie ;d

http://www.dota-utilities.com/2012/08/d ... elogs.html
fapfapfapfapfpafp

44903461 gra zycia ;d

dawno nie mialem tak bardzo wyrownanej gry, mega.

http://www.playdota.com/changelogs/6.75

mega buff alchemista, rooftrellena
lycan dostal wielkiego penisa do pupy

Drow tez ladnego buffa dostal, doom moze sobie zjadac od 1 lvla nawet lvl 6 creepy, jakiro wreszcie moze latwiej zamrazac, sf jak bedzie umieral bedzie rzucal swoje o polowe slabsze ulti, no i sb bash bedzie przechodzil przez bkb i nie bedzie sie pokazywal debuff z "charged"

jesli chodzi o nerfy to Dark Seer, poza statami zwiekszonym cd vaccum to juz nie bedzie mozna ustawic sobie przeciwnikow podczas ulti nagi, brewmastera ult juz jest podatne na black hole, no i pajaczki broodmother beda dawaly wiecej pieniazkow :<

powinno byc ciekawie, chociaz nie wiadomo kiedy zaimplementuja to w d2, w tym tygodniu to chyba za wczesnie

stwierdzam, ze chaos knight to skurwiel ;p

To jest dziwne

ty nim grałeś czy ktoś inny?

pewnie, ze przeciwnik ;p

http://www.youtube.com/watch?v=XZRI4zzi5R0

Purdż komentuje pacznoty.

Gralem najgorsza gre ever, 0 teamplay, kazdy chyba gral sam. Szczegolnie carries -> clinkz i bounty. Nie bylo ich prawie w zadnym teamfightcie. Zreszta w ogole te znikajace postacie to bardzo czesto graja glownie solo... a pozniej jest "o wtf gem".... przegralismy mimo wiekszej ilosci killi ;p