MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Star Wars: The Old Republic
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=30312
Strona 158 z 203

Autor:  kamilus [ 26 lis 2011, 02:20 ]
Tytuł: 

Nie wiem czy to wpływ alkoholu, ale w grupie ta gra nawet jest zabawna. Czarnucha wysyłam na polowanie, a sam bawię się w ekipie jakiś randomów i mimo odurzenia gra jest na tyle prosta, że instancje dla casuali są wręcz stworzone.

Autor:  Falangista [ 26 lis 2011, 03:17 ]
Tytuł: 

Nobowskie dwa pytania wbiłem 11 lvl i nie widzę talent tree i kompana też nie wystrugałem jeszcze? Jest blokada na drzewko talentów w becie?

Autor:  kapra L [ 26 lis 2011, 04:49 ]
Tytuł: 

Falangista napisał(a):
Nobowskie dwa pytania wbiłem 11 lvl i nie widzę talent tree i kompana też nie wystrugałem jeszcze? Jest blokada na drzewko talentów w becie?

Nie ma zadnej blokady , poszukaj quest na advanced i juz bedziesz widzial skill tree.

Autor:  Varenthin [ 26 lis 2011, 04:53 ]
Tytuł: 

Po 11 godzinach ciągłej gry trzeba wreszcie iść spać, wbity lvl 14, wszystkie możliwe questy przesłuchane (smugglerem oraz kolegi który gra trooperem), tak jak już ktoś napisał gierka jest bardziej rpg'owa niż mmorpg znane do tej pory, voice acting to świetna sprawa, kilka razy się popłakałem ze śmiechu, w dwie osoby machnęliśmy całą inste, w której chyba 2 godziny przesiedzieliśmy.

Jak narazie jest wszystko fajne, tylko co w end-game gdy już wszystkie questy się zrobi i całe lore odkryje... PvP? byłem na jednym bg i średnio mi się podobało, instancje rajdowe? może, ciężko oceniać pve po jednym dungeonie

Autor:  Spyke [ 26 lis 2011, 07:35 ]
Tytuł: 

Na stronie w test details pisze mi że mam IN PROGRESS ,ale ikonki play nacisnąć nie moge.

Autor:  Kabraxis [ 26 lis 2011, 07:55 ]
Tytuł: 

Po 1,5h biegania w te i wewte kilometrow po mega duzym ale mega pustym i nudnym Coruscant, "wypelnionym" smiesznie mala iloscia NPC na ktorych nawet nie mozna kliknac i posluchac odzywek ala WoW zeby sobie to bieganie umilic wyjebalem ta gre w pizdu. :) (Jedi Knight lvl 12)
Serio jesli tak wyglada stolica Galaktyki to niech sobie ja Sithowie rozpierdola w drobny mak bo zal.pl :P
Ogolnie lokacje s puste, nudne i bardzo malo szczegolowe i "wypelnione".. ot przewaznie 4 sciany, jakies pudla czy cos, lawki i ekrany w portach kosmicznych (ofc wszytko nieinteraktywne bo po co) i wsio.
Kojarzylo mi sie z surowym stylem Runes Of Magic.
Przez poand 10h nie ujrzalem niescowki naprawde robiacej wrazenie.. Korriban na poczatku robilby moze gdyby nie to ze posagi wygladaja jak modele z Quake 2 a slonce ma tak zalosny efekt godraysow ze si idzie poplakac.... Senat na Coruscant zas wyglada jak bitmapa. :/
Ogolnie design jak gra F2P.

Nuda jak flaki z olejem.

Zrobilem tez kazda zone startowa conajmniej do polowy questowo plus exploracje na tyle ile pozwolily mobki (ktore zreszta sa rozstawione mega dziwnie.. nieraz 50 na metr kwadratowy a nieraz pusto przez 3 minuty lazenia) i kazda okazala sie mala, sztucznie ograniczona korytarzami i prowadzaca gracza totalnie za raczke.

Napierdalanie po 5 mobow na naraz robi sie nudne po 30 minutach choc nie watpie ze dzieciom spodoba sie bycie Dzedaj Rozkurwiatorem Umyslow.
Combat Ranged wyglada nie tyle tragicznie co raczej komicznie i nie chodzi tu o animacje, ktore o dziwo nawet moim zdaniem w TOR daja rade (ale tylko walki... bieganie, skakanie, itd... gorzej niz np. w RIFT i to sporo gorzej) ale o fakt ze stoi dwoch/trzech/szesciu kolesi w odleglosci 2m od siebie i strzelaja do siebie z laserkow i napierdaja granatami. :/ No thx. Zalosnie to wyglada po prostu.
Meele jest OK.

Jesli chodzi o questy to sorry ale po tym hypei i pierdoleniu jak to Bioware polaczylo jakosc Single RPG z MMO spodziewalem sie Epic Mindblown zajebistych questow. Dostalem standard MMO z tym ze to co kiedys zajmowalo 3 sekundy, teraz zajmuje 30 albo i minute i to przy mashowaniu spacji. W dodatku FATALNY design zon i w chuj biegania po tych samych waskich sciezkach w kolko.
Poziom trudnosci zerowy - chaina Jedi skonczylem na lvl7 pokonujac elity lvl 10 i 11 (od pewnego momentu pomijalem poboczne questy, ktore wygladaja jak w kazdym MMO = przynies, znajdz, etc..).

Ogolnie nuda i sztampa mimo voiceoverow, ktore po 1h zaczely mnie poprostu irytowac bo nie oszukujmy sie ale Wiedzmin fabularnie i dialogowo to to nie jest i nigdy nie bedzie. Do tego dialogi to standardowe:
1 = jesten dobry, 2 = jestem neutralny, 3 = wypierdalaj.
Moby i NPCe albo sa nieme (w calym Coruscant natrafilem na chyba dwoch NPC z glosem jedna scenke z rozmowa NPCow ala Skyrim) albo stoja jak kolki w miejscu i nic nie robia.

Gra ogolnie wyglada i chodzi gorzej niz WoW na Ultra. Performance u mnie na kompie chujowy (wlaczenie cieni powoduje spadek FPS o 30 lol w dodatku cienie wygladaja jak kupa), RIFT, WoW, Crysis 2, Battlefield 3 - we wszytko gralem na Max lub prawie na max, niestety nie w wygladajacego jak kanciaty koszmar TOR'a. Nie mowie juz ze czesto malem wiecej FPS outdoor z 20 postaciami na ekranie niz indoor ze mna i petam tylko (super silnik). W czasei cutscenek widoczne doczytywanie sie tekstur ala wczesny UE3 albo RAGE.

Doszedlem do craftingu i wyglada to ja w WoW i RIFT i LOTRO z tym ze robia to companioni. Szalu nie ma.

Jedynymi rzeczami ktore mi sie podobaj bez zastrzezen to muzyka ale tu mala zasluga Bioware, voiceover jest dobry jakosciowo (tam gdzie jest bo gra jest po prostu przez dlugie momenty wlasciwie niema) i walka mieczem swietlnym daje rade. Codex od biedy tez mozna poczytac.

Ja lubie ThemeParki (mam Lifetime LOTRO, gram dalej w RIFT) o czym raczej czytelnicy tego forum wiedza, lubie tez Star Wars i nei nastawialem sie w przypadku tej gry na jakies PvP czy cuda niewidy. mial byc dobry ThemePark - niestey SWTOR to fail i jesli na to poszlo 300 mln baksow to LOL at Bioware.

Gra ma pewnien potencjal ale na narzie jest poprostu byt toporna, niedopracowana technicznie i na kazdym kroku wylazi to ze Bioware nie ma zielonego pojecia jak zrobic MMORPG. Bo wyszedl potworek, zdecydowanie nie dla mnie a to juz duzo mowi. :)
Dawno ale to dawno mnie zadna gra tak mocno nie odrzucila.
WoW to przy tym arcydzielo gatunku, nawet z dodatkiem o pandach.

PS. Calkiem mozliwe ze gra po tym 15lvlu powiedzmy sie rozkreca i robi sie duzo lepsza, ladniejsza czy ciekawsza a lokacje wieksze i sexowniejsze. :) Tylko ze poczatek jest tak chujowy ze nie wiem czy dam rade sprobowac po raz kolejny po premierze.

Tak czy siak byloby milo gdyby ktos opisal wrazenia z dalszej rozgrywki.

PS2. Bo sobie przypomnialem - mapa jest kurewsko brzydka i niewygodna w uzyciu, interfejsu nieda sie skalowac (przynajmniej ja nie znalazlem suwaczka do tego) a itemizacja jest 1:1 przejebana z WoW/RIFT.

Dobra to tyle... wygadalem sie. :P

Autor:  Prot [ 26 lis 2011, 08:39 ]
Tytuł: 

Mi się ogólnie podoba, pograłem trochę smugglerem. Przekonałem się jednak, że ten voice acting jest nie dla mnie. Straszna irytująca strata czasu słuchanie co chwile przez kilka minut tych banalnych historii, a to był dopiero początek gry. Być może kiedyś się zdecyduję, jeśli stanieje i trochę to dopracują.

Autor:  Xanth [ 26 lis 2011, 09:07 ]
Tytuł: 

Tu nawet nie ma co do wowa porownywac. Jedyna gra godna porownania to Star Trek Online. I tak samo grywalna. Na poczatku "oh, ah", po 5 lvlach "hmm", po 10 "ziew", po 15 "dosc".

X.

Autor:  lamoon [ 26 lis 2011, 09:14 ]
Tytuł: 

Serwery leżą bo chciałem oblookać tego krapa?

Autor:  Bloodleaf [ 26 lis 2011, 09:16 ]
Tytuł: 

Ktoś mi podpowie gdzie mam zdobyć Khem Val companiona inquisitorem, na warriorze miałem q na inqui została mi tylko ostatnia część main q a bez companiona jest dla mnie niewykonalna, mam lvl 10 i dupa.


Co do samej gry to można pograc darmowy miesiąc, po prostu " jaj nie urywa"

@Up własnie wyłączyli 2 min temu.

Autor:  iniside [ 26 lis 2011, 09:18 ]
Tytuł: 

Bloodleaf napisał(a):
Ktoś mi podpowie gdzie mam zdobyć Khem Val companiona inquisitorem, na warriorze miałem q na inqui została mi tylko ostatnia część main q a bez companiona jest dla mnie niewykonalna, mam lvl 10 i dupa.


Co do samej gry to można pograc darmowy miesiąc, po prostu " jaj nie urywa"

@Up własnie wyłączyli 2 min temu.

Zdobycie companiona to czesc tego questa wlasnie.

Autor:  Bloodleaf [ 26 lis 2011, 09:19 ]
Tytuł: 

Acah, to super bo robociki "za zieloną" sciana mnie mielą na miazgę :D

Autor:  Neonin [ 26 lis 2011, 09:30 ]
Tytuł: 

Pograłem 30 min i więcej nie daję rady.
Performance tragiczny, fpsy żałosne. Jako fan SW mogę przymknąć oko na biedną grafikę i animację ale to ma tyle wspólnego z SW co ja z komandosami. Wkurwia miliard opcji dialogowych które są tak epickie jak sklep osiedlowy pod moim blokiem a opóźniają pójście dalej. Lokacje biedne, jakieś strasznie przypadkowe. Poziom trudności prawie zadnen.
Dziękuję za udostępnienie konta zaoszczędziłem 200 zł.

Autor:  Niah [ 26 lis 2011, 09:33 ]
Tytuł: 

Xanth napisał(a):
Tu nawet nie ma co do wowa porownywac. Jedyna gra godna porownania to Star Trek Online. I tak samo grywalna. Na poczatku "oh, ah", po 5 lvlach "hmm", po 10 "ziew", po 15 "dosc".

X.


może się nie podobać, ale porównywać swtor do star treka to trzeba mieć coś nie tak z główką

Autor:  Gb [ 26 lis 2011, 09:51 ]
Tytuł: 

Moze ktos juz olal kompletnie bete i podzieliby sie kontem? Jezeli tak to prosze o pm z gory dziekuje.

Autor:  IndiPL [ 26 lis 2011, 09:55 ]
Tytuł: 

Moze niektorzy liczyli na nie wiadomo co:)
Jak dla mnie animacje są ok, nie oczekuje nie wiadomo jakiego realizmu.
Grafika jest do przyjecia, choc fakt faktem to korriban jest do bani.

To co dla mnie jest istotne to to że leveluje sie naprawde przyjemnie. Jak narazie nie udziela mi sie - jak tu najszybciej przeleciec przez levelowanie, bo to taka koniecznosc. Jedyna niewiadoma pozostaje endgame. Jezeli Bioware postawi tylko na grind to raczej nie wroze im sukcesu.

Jak narazie gra spelnia moje oczekiwania i jakos nie zalezy mi na tym czy zachwyci sie nia 12 mln ludzi jak w wowa. Zreszta w obecnych czasach to chyba niemozliwe:)

Autor:  candidoser [ 26 lis 2011, 10:04 ]
Tytuł: 

nie ma pand... crap;)

Pierwsze wrazenie, jeszcze w czasie tworzenie postaci - co to za engine i na jakim wykopalisku go znalezli. Najgorzej wygladaja textury na postaciach wlasnie. OGolnie to zastanawiam, sie czy to wyglada lepiej niz WoW. Moze i troche lepiej wyglada, ale sam fakt, ze sie zaczalem zastanawiac, tez o czyms swiadczy (hello, mamy w zasadzie 2012 rok). Animacje drewniane, ale idzie sie przyzwyczaic - oczywiscie animacja skoku jest najbardziej spieprzona, ale i tak jest lepiej niz w Rift.

Branie questow jest zdeko zjebane:
- Bla, bla, bla, bla
- ple, ple, ple
(2 minuty pozniej - po drodze ewentualnie jeszcze wciskasz 1,2 albo 3)
- bla, bla, bla, zabij 10 dzikow
Z drugiej strony mamy jednak jakis wybor (pewne rzeczy mozna rozwiazac na pare sposobow) i to jest plus. Niewielki, ale zawsze.

Combat wydaje mi sie troszke bardziej dynamiczny niz w WoW (gralem bounty hunter). A to przez to, ze chyba lepiej dziala chowanie sie za wszelkiego rodzaju drzewkami, budynkami. Mozna wyskoczyc zza rogu sciagnac jednego typa i z powrotem sie schowac. Z drugiej strony tutaj wiekszosc mobow jest strzelajaca, wiec mozna sie tak bawic. Na 5tym levelu dostalem jeszcze jakiegos skilla, przy ktorym trzeba stac w miejscu. Wiec nie wiadomo jak to bedzie wygladalo w endgame - jezeli wiekszosc skilli bedzie miala cast time, to pewnie dynamika mocno siadzie.

Za to bardzo fajnie rozwiazane jest instancjonowanie. Nie wiem, czy to ich pomysl, czy juz to wczesniej gdzies bylo, ale dziala bardzo fajnie. Wejscie do instacjonowanego obszaru jest po prostu oddzielone takim niebieskim (czy czerwonym, whatever) polem silowym. Przechodzimy i juz jestesmy w instacji. Zero loading screenu. Co fajniejsze jak spojrzymy przez to pole silowe, bedac w instancji, widzimy open world i innych graczy.

I to w sumie tyle. Pierwsze wrazenie jest bardzo negatywne, potem jest juz troche lepiej. Jak ktos lubi takie themeparki, to moze sie odnajdzie. Dla mnie od strony graficznej jest rozczarowanie, od strony gameplay'u jest troche na plus (dynamika, z zastrzezeniem, ze potem moze byc gorzej).

Autor:  sola [ 26 lis 2011, 10:27 ]
Tytuł: 

po jakis 14h grania uwazam ze gra jest ... slaba.

Grafika, gorsza niz w Rift, branie q to jets masakra ( kazdy npc ma cut scenke ... spacebar.spacebar).

Staralem sie znalezc opcje skalowania UI ( dla mnie jest za duze).

Companion + robienie tym q do craftu - dla mnie MEGA FAIL

Walka z mobkami mnie osobiscie nie powalila, sztywna malo interesujaca/widowiskowa ( atm gram Sith Assasinem)

Jedyny moze interesujacy aspekt tej gry to wybory moralne light or dark way ( chociaz uwazam ze ma to zastosowanie tylko do charow uzywajacych forca, musze zobaczyc czy wystepuje to np u comando czy bh - jesli tak to kolejny fail)

Ogolnie ciesze sie, ze dostalem sie na bete teraz wiem ze tej gry NIE kupie, dla mnie jesli to bedzie tak wygladalo gra pociagnie moze z 6 miesiecy


Moze i tak, ale mowiac szczeze grajac Sithem i tak atm zawsze wybieram dark force way ( w koncy ma byc bad ass :] )

Autor:  iniside [ 26 lis 2011, 10:32 ]
Tytuł: 

Wybory moralne i tak będą sie sprowadzać do tego, z ktorych będą lepsze itamz. Bo czesc itemow ma wymog iles tam level po jednej ze stron.

Autor:  candidoser [ 26 lis 2011, 10:43 ]
Tytuł: 

IndiPL napisał(a):
Moze niektorzy liczyli na nie wiadomo co:)


Mozliwe:) Ale wyobraz sobie taka sytuacje:
Developer mowi: "robimy nowa gre. Nasza nowa gra bedzie crap-em. Wiec nie mozecie nam zarzucac, ze to crap, bo was uprzedzilismy."
Jak dla mnie te wszystkie negatywne opinie to jasny sygnal, ze ludzie maja po prostu dosyc theme-parkow ze sticky targetem. Kolejny raz to samo, tylko grafika sie zmienia.
I jeszcze jedno - ja generalnie leje na SW. Ale z punktu widzenia fana, moze byc duze rozczarowanie. Jakby tak mial wygladac np. WoD Online, to by mnie kurwica strzelila.

Niech zrobia TES Online w koncu;)

Strona 158 z 203 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team