MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Demon's Soul - PS3 only.
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=36581
Strona 17 z 27

Autor:  RufeN [ 23 cze 2010, 17:13 ]
Tytuł: 

moja tez wyslana, wee! ;d

Autor:  Ash [ 23 cze 2010, 17:59 ]
Tytuł: 

same :)
kto ze mna jutro gra? ;]

edit:
ok, co chce zrobic:

szukam bandy (1 lub 2 osoby) ktora pomoze mi dokonac nastepujacego czynu - chce przejsc w miare low lvl caly world 5 (swampy) i world 2 az do flamelurkera.

Potrzebuje wycraftowac blueblood sworda a pozniej przemulowac go na nowa postac (nie chce sobie psuc world 2 i world 5 - chce nowa postac z blueblood swordem) - kto by sie na to pisal?

oczywiscie odwdziecze sie pomoca w tym samym lub podobnym zagadnieniu ;)

Autor:  Ash [ 23 cze 2010, 18:18 ]
Tytuł: 

obviously, z nubem przejscie od 5-1 do 5-3 bedzie mordega i dla nuba i dla hosta, wiec nie wiem... inni chetni? :|

Autor:  Perrin [ 23 cze 2010, 18:26 ]
Tytuł: 

Ja bede miec gre dopiero w przyszlym tygodniu tak na oko, wtedy chetnie pogram w coopie, narazie niemoge :(

Autor:  Mark24 [ 23 cze 2010, 18:35 ]
Tytuł: 

chyba kupię trzecią kopie deamons soul-a. Jakim levelem chcesz grać Ash? O ile bossy w 5-x są dosyć trywialne to samo dojście do nich jest kuźwa strasznym painem in the fu..king ass :/
I po co Ci ten sword?

Autor:  Ash [ 23 cze 2010, 18:47 ]
Tytuł: 

bo ten sword to bardzo fajna bron - dobry zasieg, magic dmg przechodzi przez tarcze.

ogolnie ustawialbym sie na 2h blueblood sword + magie jako swoja glowna postac..

boss w 5-1 to joke, ostatni czyli 5-3 tez, ale 5-2 jest masakryczny. w dodatku te cale bagna... ale mam juz to tak opracowane ze mysle ze dojde tam za drugim-trzecim razem. tylko w paczce razniej niz solo, szczegolnie ze blue phantomow mozna przodem wypuscic i jest bezpieczniej.

nic no, pogadamy jutro jeszcze jakby sie ktos pisal ;]

Autor:  Karol66 [ 23 cze 2010, 20:02 ]
Tytuł: 

powiedz na PW kiedy i o której to będę swoim 25 lev wymiataczem

co do bagiem w 5-2 to można je obejśc totalnie bez walki - najpierw trza iść przy ścianie skrajem bagna do pierwszej mgły (troll który tam swoi jest tyłem więc się go spokojnie mija) a zaraz za mgłą zeskakuje się z podestu i znowu - skrajem bagna dochodzisz do drugiej mgły bez walki (te 2 trole i shaman które stoją przed drugą mgłą też Cie nie zobaczą)

generalnie polecam zrobic tower knighta i uwolnić sage freke z 3-1
dzięki temu masz warding a sam wiesz że to taki "easy mode on" :)

Autor:  Keii [ 23 cze 2010, 20:07 ]
Tytuł: 

Karol, ale Ash mówi o wersji EU - zrobiłeś tam już 25 lv wymiatacza? :P

Autor:  Ash [ 23 cze 2010, 20:39 ]
Tytuł: 

zrobienie lv25 to chwilka w sumie, mysle ze jutro bede tyle mial, a jesli karol dzisiaj dostal gre w lapy to calkiem realne ;]

wiem o tej drodze 'bez walki' dlatego w sumie ten warding mi srednio potrzebny, chcialbym rushowac do 5-3 i zrobic maidenke z luku 'byle szybciej' i przemulowac ten miecz ;P

a jak juz przemuluje to moge robic wszystko co sobie wymyslicie z kazdym z was, prawdopodobnie bede sobie pomalu levelowal do 120 zeby pozniej pomagac ludziom ;)

Autor:  yabaddi [ 23 cze 2010, 22:35 ]
Tytuł: 

Ufff, jestem po pierwszych 2,5 godzinach DS'a. Ciężko, dla osoby takiej jak ja, która nadal stara się opanować pada to niezła próba nerwów. Bez skutku próbowałem przejść pierwszą mapkę (jakaś twierdza) ale po dojściu na mury jakiś niebieskooki zakapior robi ze mnie sieczkę. Nie pamiętam ile razy zginąłem ale było tego sporo, skończyły mi się ziółka lecznicze, odnawiające mane, a sprzęt zaczyna się sypać. Heh, jedno pytanie - po pierwszej śmierci straciłem jakieś 600 pkt tych dusz czy czegoś tam i po dojściu do miejsca gdzie zginąłem nie było tego nagrobka (przy kolejnych zejściach były) - zdarza się, że toto znika? Obecnie jestem na zero z duszyczkami, a nie mam już siły n-ty raz dzisiaj piąć się na te mury. Jutro znowu spróbuję, ale po pierwszej turze zmagań jestem nieźle umęczony (co nie oznacza, że gra mi się nie podoba - zdaję sobie po prostu sprawę z poziomu jej trudności).

Autor:  Ash [ 23 cze 2010, 22:50 ]
Tytuł: 

po prostu zasada jest taka

jesli padniesz - w miejscu gdzie padles sa dusze ktore posiadales w momencie smierci.

jesli w drodze do tego miejsca padniesz, w tym nowym miejscu gdzie padles beda teraz lezaly dusze w ilosci takiej jaka posiadales teraz. tamte po ktore szedles - przepadaja.

a jesli chodzi o znikanie tego miejsca z duszami - raczej sie to nie zdarza. nawet jesli grasz w miedzyczasie z innymi, albo w innych swiatach - jesli nie padniesz w miedzyczasie, to dokladnie tam gdzie umarles ostatnio beda dusze.

Autor:  Karol66 [ 23 cze 2010, 22:54 ]
Tytuł: 

Keii napisał(a):
Karol, ale Ash mówi o wersji EU - zrobiłeś tam już 25 lv wymiatacza? :P


aaaaa, nie - US mam

Autor:  Mark24 [ 23 cze 2010, 23:26 ]
Tytuł: 

yabaddi napisał(a):
Ufff, jestem po pierwszych 2,5 godzinach DS'a. Ciężko, dla osoby takiej jak ja, która nadal stara się opanować pada to niezła próba nerwów. Bez skutku próbowałem przejść pierwszą mapkę (jakaś twierdza) ale po dojściu na mury jakiś niebieskooki zakapior robi ze mnie sieczkę. Nie pamiętam ile razy zginąłem ale było tego sporo, skończyły mi się ziółka lecznicze, odnawiające mane, a sprzęt zaczyna się sypać. Heh, jedno pytanie - po pierwszej śmierci straciłem jakieś 600 pkt tych dusz czy czegoś tam i po dojściu do miejsca gdzie zginąłem nie było tego nagrobka (przy kolejnych zejściach były) - zdarza się, że toto znika? Obecnie jestem na zero z duszyczkami, a nie mam już siły n-ty raz dzisiaj piąć się na te mury. Jutro znowu spróbuję, ale po pierwszej turze zmagań jestem nieźle umęczony (co nie oznacza, że gra mi się nie podoba - zdaję sobie po prostu sprawę z poziomu jej trudności).


też tak miałem po pierwszych próbach, pamiętam jak po 6h byłem goły/wesoły i ciągle z levelem pierwszym, w porwanych łachmanach i połamanym mieczem ;)

Autor:  RufeN [ 24 cze 2010, 06:43 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
yabaddi napisał(a):
Ufff, jestem po pierwszych 2,5 godzinach DS'a. Ciężko, dla osoby takiej jak ja, która nadal stara się opanować pada to niezła próba nerwów. Bez skutku próbowałem przejść pierwszą mapkę (jakaś twierdza) ale po dojściu na mury jakiś niebieskooki zakapior robi ze mnie sieczkę. Nie pamiętam ile razy zginąłem ale było tego sporo, skończyły mi się ziółka lecznicze, odnawiające mane, a sprzęt zaczyna się sypać. Heh, jedno pytanie - po pierwszej śmierci straciłem jakieś 600 pkt tych dusz czy czegoś tam i po dojściu do miejsca gdzie zginąłem nie było tego nagrobka (przy kolejnych zejściach były) - zdarza się, że toto znika? Obecnie jestem na zero z duszyczkami, a nie mam już siły n-ty raz dzisiaj piąć się na te mury. Jutro znowu spróbuję, ale po pierwszej turze zmagań jestem nieźle umęczony (co nie oznacza, że gra mi się nie podoba - zdaję sobie po prostu sprawę z poziomu jej trudności).

też tak miałem po pierwszych próbach, pamiętam jak po 6h byłem goły/wesoły i ciągle z levelem pierwszym, w porwanych łachmanach i połamanym mieczem ;)

oj to ja nie wiem,czy to gra dla mnie bo wczoraj god of war 3x wylaczalem wkurwiony na to,ze ginalem w tym samym miejscu,hehe

Autor:  Keii [ 24 cze 2010, 07:46 ]
Tytuł: 

Ja tam kiedy grałem w GoWa 3 na Hardzie wkurzałem się o wiele bardziej - walki były często jednak dość chaotyczne, szczególnie z większą ilością przeciwników (a ostatnia z Zeusem, kiedy zaczynał się mnożyć, to już w ogóle). DS jest trudne, ale... sprawiedliwe? Tutaj w ponad 90% przypadków śmierć oznacza, że człowiek się zagapił albo przesadził z brawurą ;)

Autor:  Oyci3C [ 24 cze 2010, 08:09 ]
Tytuł: 

Ta gra nie jest skillowo trudna - jest irytująco trudna.

90% przypadków w jakich padłem to na własne życzenie spadając bo się zagapiłem w notka / tv / cokolwiek.

Praktycznie nigdy nie padłem od NPC poza początkową grą gdzie nic nie kleiłem czy bossami.

W tym momencie mam chyba 45 soul level, wszyscy 1-1, 2-1, 3-1, 4-1, 5-1 bosses down, 1-2, 2-2 i chyba 3-2 też, zrobiłem sobie przerwę bo po prostu parłem do przodu.

Autor:  Nyx [ 24 cze 2010, 08:22 ]
Tytuł: 

Ten build co robi ash ze swordem jest wypasiony. Sam przeszedlem grę na nim easy mode tylko na początku było mi trudno samemu przejść swiat 5 ale jakoś się udało:)

Autor:  Ash [ 24 cze 2010, 09:12 ]
Tytuł: 

ja chcialbym nim pvp porobic, bo dotychczas w pvp gralem albo mieczem ogniowym +5 + tarcza, albo wlocznia + tarcza.

teraz chce sie zrobic na blueblood dwureczny + magia i zobaczyc co z tego moze wyjsc ;)

Autor:  yabaddi [ 24 cze 2010, 09:37 ]
Tytuł: 

Kolejne pytanie n00ba - opłaca się rozwalać skrzynki, beczki, worki itp badziewie? (jest szansa, że coś będzie w środku?)

Sterowanie postacią idzie mi już lepiej ale mimo to niebieskooki koleś na murach nadal jest dla mnie nie do przejścia - rozwala mnie 2 strzałami. Próbowałem w niego rzucać, strzelać, podpalać - ma to w nosie, co go mocniej uszkodzę to się leczy. Heh..

Autor:  RufeN [ 24 cze 2010, 09:38 ]
Tytuł: 

rzucilem okiem na dswiki i zrobilem OO takie oczy - nie ma to jak po sesji znalezc sobie nowa rzecz do nauki na wakacje ;d

Strona 17 z 27 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team