Grafę w F2 (1 jeszcze gorszą ma) porównywano do Baldura i nie wypadała dobrze w tym porównaniu. Animacje były ok, ale prawie zawsze brałem blood mess i animacje wyglądały podobnie - rozchlapywałem gościa, albo bzzyt i kupka popiołu. A animacja biegu z ministerstwa dziwnych kroków...Mechanika w W2 jest trochę poprawiona, niektóre perki z F zostały wmontowane w grę, jak bonusowe AP z poprzedniej tury, bonusy w gadżetach. Skile przydają się wszystkie, nie ma "use once per game", broń też jest bardziej wyważona, chociaż pistolety z lekka posysają. SPECIAL był podatny na munchkinizm, w W2 jest lepiej zbalansowany, minmax aż tak fajnie nie działa. Porównania F i W są pewnie nieuniknione, choć jak dla mnie klimat obydwu jest znacząco odmienny. F jest trochę jajcarski, taka konwencja Madmaxów. W W jest więcej brutalności - 30 h gry i dwie opcje na "skrócenie niepotrzebnych cierpień".
A, co do Vica i Blooda, to ja znalazłem ich w obozie Kolejarzy. Highpool zostawiłem na pastwę na pastwę łupieżców.
kurde, pare minut i 7 postów...
ankuman napisał(a): Da się w W2 podnieść w czasie rozgrywki główne atrybuty? Już trzeci raz podchodzę do robienia teamu i nadal mam mętlik.
Co 10 level 1 punkt na atrybuty.
|
