ja mam pytanie i tak sie zastanawiam ... Pan Inside w jakie mmo pogrywasz?? bo chyba w 3tematach juz przeczytalem ze "dana gra to fail , crap , chujstwo" powiedz mi jakie mmo jest super ekstra gites fajowskie bo tez chce ?! :O

Cala rzecz w tym, ze skoro wszystkie sa chujowe to nie gram wogole ?
Czekam na ME2..

Chociaz.. Fallen Earth jest bardzo fajny. Troche nie moje klimaty ale gra sie przyjemnie.

@UP

Hmm ... Fallen Earth ? Pobralem ... zainstalowalem ... s'patchowalem ...
stworzylem postac ... pogralem troche i wywalilem.

W ogole mi nie podeszla gierka ... zero ... null ...

Co do ME2 ... swietny cRPG / majstersztyk w wykonaniu BioWare

Po pierwszej czesci dalem im juz ogromny kredyt zaufania ... jak dotad mnie nie zawiedli Jestem pewny ze Old Republic tez odpicuja

Dlatego jestem spokojny o The Old Republic. BioWare wypuszcza same perełki i wierzę, że TOR też będzie taką perełką:wink:

Wczoraj przeszedlem ME2 jestem w ogole w szoku , bo najpierw przeszedlem pozniej poczytalem recenzje w 5najlepszych portalach z grami in the world i nie bylo nigdzie mniejesz oceny niz 9.50 na 10 pkt.

Co i jak przyjmuja ludzie MMO ale ja w SW TOR jestem spokojny w 100% bo wiem ze nie dadza dupy (nigdy tego nie dali)

Po przejscu ME2 ... ponownie zainstalowalem ME1 aby przejsc po raz 4ty

Jestem pewny ze TOR zajmie mi duzoo wieczorow i nocy

Martwi mnie tylko to ze TOR ma naprawde malo wspolnego z MMO

Wiele gier ma malo wspolnego z mmo, mnie to jakos nie marwti.

TRUE!

Ale te wiele gier nie promuje sie na MMORPG.

I te wiele gier nie MMO ... nie pobiera za to miesiecznych oplat.
( chyba ze cos mi umknelo co do subskrypcji )

Szczerze? Tak sobie teraz pomyslalem... Jesliby np. w Diablo 2* zrobiliby abonament 40-50zl a w zamian mialbym gre 2 razy wieksza i updaty contentowe do singla i multi co 2 miechy to chyba bym placil.

* Tu wstaw tytul gry singleplayer w ktora zagrywales sie miesiacami i bolalo cie ze juz znasz wszystko na pamiec a pogralbys jeszcze.

To tak a propos domniemanego abo w TOR i tego ze nie jest to MMO - wogole mi to nie przeszkadza jesli gra bedzie duza, dobra, dluga i bedzie dostawac regularne updaty.

Jakby był full-MMO to zapewne byłby kolejny fail , po prostu robienie MMO różni się od zrobienia single plajerów.

TOR zapewne kupie bo uwielbiam gierki panów z tejże stajni , ehhhh stare dobre czasy

Ty chyba w cuda wierzysz. Placilbys 40zl, a dostal to samo, z tym ze z innym marketingiem ;p.

Wolabym jednak placic za konkretne dodatki, niz abonament. PRzynajmniej trudniej by mnie wyrolowac bylo,,

Tylko ze wlasnie o to chodzi ze teraz sie nie placi za "konkretne dodatki" tylko za gowniane DLC na 30 minut za 5USD. Nie ma juz dodatkow do gier (pomijajac rodzynka Dragon Age) - bo chyba nie nazwiesz dodatkiem paczki dwoch map, 2 strojow do LBP czy jakis innych pierdol.

Hmmm ... W zyciu nie zaplace abonamentu za gre SP z dodatkiem trybu MP ( okrojonego na maxa MMO )

Co do tych DLC ... to zalezy

W takim ME2 dostalismy za free dwa dodatki i wczoraj chyba doszly jakies przedmioty

Ale co do ogolu to sie zgadzam ... totalna komercha, naciaganie ludzi.

Wspomne tu o DAO: Przebudzenie > 90 zl ?! Totalna kpina.

@Kabraxis
W cuda wierzysz? Heh nie zauwazyles ze mimo oplaconego abonamentu kazdy wiekszy dodatek jest platny ? ( placisz podwojnie )

imo DLC bylo swietna idea. To ze wyszlo to jako dwa ubrania raz na dwa miesiace za 5$ to juz zupelnie inna sprawa.
Najwieksza wine ponusza tutaj klienci ktorzy to gowno kupuja. Jakby nie kupowali, to to by sie wydawcy zastnawili troche nad soba.
DLC to w zalozaeniu powinien byc regularny, nowy content, ktory oeruje jakis konkret.

Oczywiscie jak ktos ma pomysl, i srodki na jakas sieciowa gre to np. sposob "oplacania" ktory bylby skrzyzowaniem Guild Wars z DLC (normalnymi..), bylby imo calkiem ciekawym uderzeniem w rynek.

Niestety drogo, ale Przebudzenie nie jest dodatkiem z 1 nowa postacią, 2 mieczami i z nową teksturą peta. Zapewnia jakieś 15-20h zabawy w nową, ważną dla tego świata historią (tzn nie jest to zwiedzanie Wypierdowa Małego). To jest już całkiem dużo, szczególnie że średnia długość gry SP to ok. 8-10 godzin.

Co innego jak takie je**** Infinity Ward wydaje DLC za 40 pln z 3 nowymi mapami i 1 nowym trybem, które da się odblokować na pirackich wersjach gry i hostować je dla "oryginałów". Załóżmy że wydadzą 5 takich paczek to już płacisz za jedną grę 400 zł (200 za podstawke, 200 dodatki), dostając to co powinno być już w podstawce.


To co robi BioWare to imho bardzo dobre posunięcie. Wydali już parę małych bo małych ale darmowych dodatków do ściągnięcia z internetu co jest w pewnym sensie zachętą do zakupu oryginału. Zobaczymy ile będą kosztowały większe dodatki..

eee od kiedy srednia dlugosc gry sp to 8-10h? ja nie mam takiej zadnej, chociaz gralem w kilka ponizej 10h - mw/mw2, portal i moze jeszcze jakas o ktorej nie pamietam, ale zeby to od razu byla srednia. Chociaz moze ja w zle gry gram.

Te dlc do gier od bioware to zadna zacheta do zakupu oryginalu bo wszystko mozna i tak sciagnac. Poza tym to po prostu robienie z klienta idioty, te pierdolki nie sa tyle warte za ile oni to sprzedaja. 3mapki i 1nowy tryb w mw2 jak dla mnie niczym sie nie rozni od 40min nudnego questa(ten tam powrot do ostgardu), a prawdopodobnie ten dlc z mw2 jest lepszy bo daje wiecej zabawy (chyba, nie gralem ale zakladam z gory ze mapy mp daja czasowo wiecej zabawy). Z drugiej strony malo kto kupuje te dlc, a zarobek na tym i tak jest b.duzy... a ze nie zabija sie kury znoszacej zlote jajka to czeka nas zalew gowna za ~5$ EA zdaje sie ze juz wszystkie swoje gry odgornie namascila dlc.

Nom, Powrót do Ostagaru, jak i oba dlc do ME1 (Bring down the sky też nie był znów jakiś odkrywczy) to nic wartego swojej ceny.. ale może to sie zmieni.

Dobrze że jeszcze nikt nie robi tak jak Blizzard który zamierza opchnąć klientom tę samą grę parę razy po regularnej cenie (Starcraft II).

Tak kończąc OT: Nie potrafię wymienić żadnej marnej gry Bioware (chyba tylko Jade Empire ale to mało obiektywne bo do mnie poprostu nie trafiają te klimaty) a z każdą kolejną podwyższają poprzeczkę najlepszej gry cRPG. Można być spokojnym o SW TOR, na pewno będzie hitem nie tylko "tytułowym".

'spokojni' to juz bylismy odnosnie wielu gier i mmo.

Blizzardowi nie potrafisz zaufac mimo ze ich gry byly zawsze nie do pobicia jezeli chodzi o price-to-performance ale bioware ma niby dac rade sie wykaraskac z tej makabry i tragedii ktora widac na filmikach? Badzmy powazni.

Bioware:

BG1 - świetne
BG2 - genialne
KOTOR1 - świetne
KOTOR2 - genialne
NWN - dobre
JE - słabe
ME1 - dobre
ME2 - średnie
DA - dobre


Blizzard:
D1 - świetne
W1 - dobre
W2 - genialne
SC - genialne
D2 - słabe
W3 - słabe
WoW - słabe

Może i Bioware podupadło na jakości gier, ale... nie spadło na pysk jak Blizzard.