MMORPG.pl :: Zobacz wątek - Demon's Soul

Przez was chce sobie kupic PS3. W tym zalewie debilnych gier dla glupich hamburgerowych gimbusow DS jawi sie jak ostatnia nadzieja na "wymagajaca ale sprawiedliwa" gre.

wyczerpal sie limit przemilczanych wkurwien - ta gra jest tragiczna dla nowych graczy, w sumie to po prostu nie wiadomo co robic - teleport do jakiejs twierdzy i przebijaj sie w roznych kierunkach przez roznych wrogow nie mogac upnac chara czy sprzetu. za pierwsza druga czy trzecia smiercia to jest jeszcze ok, teraz mi sie to po prostu nudzi - latwiej by mi bylo chyba przebic pileczka pingpongowa sciane niz tutaj jakis progress miec. jesli nie da sie tego zrobic bez ogladania filmikow na yt/czytania tych wszystkich matsow w necie, to wyszedl im syf imho, ale pogram jeszcze i zobacze czy cos sie zmieni.
no chyba, ze royal to najgorsza z najgorszych klas :wink:

no ja royalem lv 25 zrobilem wlasnie caly world 2 i 5.

a teraz zakladam nowego royala na lowlvl na blueblooda. kto ma postac na lv ~23 kto pomoze mi przemulowac itemy?

No tak czyli wychodzi na to ze bede mial tone crapu ktory sie pewnie nigdy nieprzyda;p Lipa, w ogole minus ze niema mapy, ani gdzie teraz isc mozna sie isc gdzie sie chce kiedy sie chce;p. Niewiem czy isc 1-2 czy 2-1, w sumie fajna rzecz idziesz gdzie dajesz rade i gdzie masz ochote no ale jednak dziwne takie skakanie po poziomach.

eh, okazuje sie,ze wciaz zabijal mnie koles, ktorego nie trzeba zabijac wogole - jest tylko za niego 2k soulsow ;d wymyslilem w koncu by go pullnac i zablokowac na katapulcie a potem ostrzelac soul arrow (przez przypadek raz tak mi sie jakis soldier zablokowal)i sie udalo za ktoryms tam razem, zabilem go ide tam gdzie stal a tu jebs - sciana ;d
soulsow za to w ch* nazbieralem farmiac to tyle razy - caly stuff wykupilem u blacksmitha w 1-1 a i tak zostalo duzooooo ;d
scimitara i oba ringi znalazlem, mowiliscie cos o luku - nie znalazlem, mysle nad zmiana wpn na short speara, bo troche dluzszymi bronmi fajnie mi sie gralo jak robilem podejscie do tej gry innymi klasami (short spear daje rade?)

Autor:	Keii [ 24 cze 2010, 16:00 ]
Tytuł:
Ano, Cling Ring to jedna z najprzydatniejszych części ekwipunku, szczególnie jeśli ktoś często ginie. Co do 5-1, to z ognistym mieczem + lava bow ten poziom to easy mode, a boss to śmiech na sali.

Autor:	tomugeen [ 24 cze 2010, 16:16 ]
Tytuł:
Przez was chce sobie kupic PS3. W tym zalewie debilnych gier dla glupich hamburgerowych gimbusow DS jawi sie jak ostatnia nadzieja na "wymagajaca ale sprawiedliwa" gre.

Autor:	Nyx [ 24 cze 2010, 16:18 ]
Tytuł:
Gra jest jedyna w swoim rodzaju:)

Autor:	Oyci3C [ 24 cze 2010, 16:19 ]
Tytuł:
tomugeen napisał(a): Przez was chce sobie kupic PS3. W tym zalewie debilnych gier dla glupich hamburgerowych gimbusow DS jawi sie jak ostatnia nadzieja na "wymagajaca ale sprawiedliwa" gre. Jak Karol kiedyś napisał, Mendol mu wtórował, a ja powtórzyłem to jedna z gier dla których powinno kupić się PS3. EDIT: :[

Autor:	Mendol [ 24 cze 2010, 16:35 ]
Tytuł:
to napisal karol, ja mu wtorowalem, a ty tylko powtorzyles ;p

Autor:	Ash [ 24 cze 2010, 18:17 ]
Tytuł:
no dobra, to kto ze mna chce poprzechodzic 5-x?

Autor:	Mark24 [ 24 cze 2010, 19:14 ]
Tytuł:
grats - to teraz już z górki Trochę łatwych bossów po drodze i kilka-kilkanaście podejść do flamelurkera z ADHD.

Autor:	Karol66 [ 24 cze 2010, 19:17 ]
Tytuł:
RufeN napisał(a): wyczerpal sie limit przemilczanych wkurwien - ta gra jest tragiczna dla nowych graczy, w sumie to po prostu nie wiadomo co robic - teleport do jakiejs twierdzy i przebijaj sie w roznych kierunkach przez roznych wrogow nie mogac upnac chara czy sprzetu. za pierwsza druga czy trzecia smiercia to jest jeszcze ok, teraz mi sie to po prostu nudzi - latwiej by mi bylo chyba przebic pileczka pingpongowa sciane niz tutaj jakis progress miec. jesli nie da sie tego zrobic bez ogladania filmikow na yt/czytania tych wszystkich matsow w necie, to wyszedl im syf imho, ale pogram jeszcze i zobacze czy cos sie zmieni. no chyba, ze royal to najgorsza z najgorszych klas Royalem jest NAJŁATWIEJ przejść blue eye knightów - są na 3x soul arrow (4x jeśli on Cie zauważył pierwszy). W mele ze zwykłymi mobami royal jest najgorszą klasą na początku bo ma małe statsy i zero zbroi (a na zabijanie wszystkiego soul arrow nie styknie Ci many). Może być tak, że Ci postać (a właściwie "startowy ekwipunek postaci") po prostu nie przypasiła - wybierz sobie alternatywnie soldiera (z 2 broni jakie on ma walcz spearem) albo knighta. Nie ma sensu walic głową w ścianę po raz tysięczny. No i pamiętaj, że są 2 rzeczyw tej grze które są MUST HAVE i obie wyciągasz z pierwszego levelu gry - thief ring i cling ring. Jeśli ich sam z siebie nie znalazłeś (szczególnie thief ringa łatwo przoczyć) to przeczytaj gdzie one są i pójdź po nie w pierwszej kolejności. EDIT: tak naprawdę to hardcore jest w DS tylko przed pierwszym bosem bo jego trzeba zrobić samemu. Po nim co prawda dalej można ginąć często ale nie ma żadnego problemu z progresem bo: - jeśli jesteś w body form to możesz ZAWSZE przyzwać sobie 2 dodatkowych graczy, którzy Ci pomogą - jeśli jesteś w soul form to NIE TRACISZ DUSZ ginąc w świecie innego gracza (a zbierasz je grając z nim) Generalnie jeśli przyjmiesz strategie: w body form gram tylko w co-op z innymi ludzmi a w soul form TYLKO pomagam innym jako blue fantom to opanujesz gre "bezstresowo".

Autor:	Oyci3C [ 24 cze 2010, 19:43 ]
Tytuł:
E tam, ja gram tylko solo (nie przemawia do mnie multiplayer na konsolach), zaczynałem Royalem i ze wszystkim sobie poradziłem idąc powoli do przodu i czasami czytając wiki czy warto danego weapon używać czy nie oraz aby zrozumieć dlaczego Crescent Scimitar +1 nie korzysta ze STR hehe. Z początku też miałem wrażenie, że gra jest niesamowicie trudna ale tak naprawdę gra jest tylko irytująca przez powtarzanie danych poziomów czy utratę souls jak się zginie dwukrotnie (chociaż i to można ominąć odpowiednio inwestując posiadane souls).

Autor:	Mark24 [ 24 cze 2010, 19:56 ]
Tytuł:
właśnie jak tam na EU z blue i black phantomami lub chociaż duszyczkami? Dużo osób gra - czy ja za wcześnie na to pytanie?

Autor:	Ash [ 24 cze 2010, 22:49 ]
Tytuł:
mam blueblood sword. eu first?

Autor:	raggnarok [ 24 cze 2010, 23:15 ]
Tytuł:
Sorry, ale nie wiem jak grajac Royalem mozna tak noobic na poczatku. Owszem, mozna zginac pare razy, ale majac Soul Arrow to pierwszy swiat (z bossem) robi sie ba-nal-nie. Mnie Royal kompletnie odrzucil na poczatku od grania za ten totalny easy mode.

Autor:	Ash [ 24 cze 2010, 23:22 ]
Tytuł:
no ja royalem lv 25 zrobilem wlasnie caly world 2 i 5. a teraz zakladam nowego royala na lowlvl na blueblooda. kto ma postac na lv ~23 kto pomoze mi przemulowac itemy?

Autor:	RufeN [ 24 cze 2010, 23:26 ]
Tytuł:
eh, okazuje sie,ze wciaz zabijal mnie koles, ktorego nie trzeba zabijac wogole - jest tylko za niego 2k soulsow ;d wymyslilem w koncu by go pullnac i zablokowac na katapulcie a potem ostrzelac soul arrow (przez przypadek raz tak mi sie jakis soldier zablokowal)i sie udalo za ktoryms tam razem, zabilem go ide tam gdzie stal a tu jebs - sciana ;d soulsow za to w ch* nazbieralem farmiac to tyle razy - caly stuff wykupilem u blacksmitha w 1-1 a i tak zostalo duzooooo ;d scimitara i oba ringi znalazlem, mowiliscie cos o luku - nie znalazlem, mysle nad zmiana wpn na short speara, bo troche dluzszymi bronmi fajnie mi sie gralo jak robilem podejscie do tej gry innymi klasami (short spear daje rade?)

Autor:	Stobek [ 25 cze 2010, 00:01 ]
Tytuł:
Ash napisał(a): no ja royalem lv 25 zrobilem wlasnie caly world 2 i 5. a teraz zakladam nowego royala na lowlvl na blueblooda. kto ma postac na lv ~23 kto pomoze mi przemulowac itemy? To od kiedy Ty grasz?:p Ok noobowskie pytanko. Co robic z calym crapem, scimitary,falcony, jakies babskei ciuchy. Niema opcji sell ani nic :/. No i druga rzecz, narazie chyba nieoplaca sie upgrejdowac podstawowych broni? Trzymac te kamyki?

Autor:	Keii [ 25 cze 2010, 00:06 ]
Tytuł:
Itemy możesz składować u NPC w nexusie - daj tam wszystkie kamienie. Co do ekwipunku, ja go sobie chowałem "na zaś", oprócz tego którego nie mogłem używać z powodu płci postaci.

Strona 19 z 27	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Stobek [ 25 cze 2010, 00:54 ]
Tytuł:
No tak czyli wychodzi na to ze bede mial tone crapu ktory sie pewnie nigdy nieprzyda;p Lipa, w ogole minus ze niema mapy, ani gdzie teraz isc mozna sie isc gdzie sie chce kiedy sie chce;p. Niewiem czy isc 1-2 czy 2-1, w sumie fajna rzecz idziesz gdzie dajesz rade i gdzie masz ochote no ale jednak dziwne takie skakanie po poziomach.

Autor:	yabaddi [ 25 cze 2010, 06:35 ]
Tytuł:
Stobek napisał(a): No tak czyli wychodzi na to ze bede mial tone crapu ktory sie pewnie nigdy nieprzyda;p Lipa, w ogole minus ze niema mapy, ani gdzie teraz isc mozna sie isc gdzie sie chce kiedy sie chce;p. Niewiem czy isc 1-2 czy 2-1, w sumie fajna rzecz idziesz gdzie dajesz rade i gdzie masz ochote no ale jednak dziwne takie skakanie po poziomach. Fakt, brak opcji sprzedaży to spory minus. Zacząłem na nowo grać inną postacią bo thief'em padałem jak mucha. Wziąłem maga i o dziwo gra mi się nim lepiej (w końcu utrupiłem tego niebieskookiego knighta). Bardzo fajna gierka, dawno w coś tak wciągającego nie grałem. To chyba jedna z "tych" pozycji dla których warto kupić PS3. Jak w tutorialu nie ubije się Vanguarda to jest potem jeszcze szansa aby tam wrócić? (czy jest tylko 1 szansa?)

Autor:	RufeN [ 25 cze 2010, 07:59 ]
Tytuł:
w tutorialu chyba o to chodzi,by Cie vanguard zabil

Autor:	Oyci3C [ 25 cze 2010, 08:14 ]
Tytuł:
RufeN napisał(a): eh, okazuje sie,ze wciaz zabijal mnie koles, ktorego nie trzeba zabijac wogole - jest tylko za niego 2k soulsow ;d wymyslilem w koncu by go pullnac i zablokowac na katapulcie a potem ostrzelac soul arrow (przez przypadek raz tak mi sie jakis soldier zablokowal)i sie udalo za ktoryms tam razem, zabilem go ide tam gdzie stal a tu jebs - sciana ;d soulsow za to w ch* nazbieralem farmiac to tyle razy - caly stuff wykupilem u blacksmitha w 1-1 a i tak zostalo duzooooo ;d scimitara i oba ringi znalazlem, mowiliscie cos o luku - nie znalazlem, mysle nad zmiana wpn na short speara, bo troche dluzszymi bronmi fajnie mi sie gralo jak robilem podejscie do tej gry innymi klasami (short spear daje rade?) Kolesia o którym piszesz się nawet farmuje wykorzystując dość zbugowany aspekt gry czyli schody. :< Co prawda na dłuższą metę nie warto, a i potem po prostu go zjadasz (już w połowie gry na spokojnie kładę go kilkoma strzałami).