W porownaniu do wow to raczej df razem ze swoimi zalozeniami nie bardzo jeszcze istenieje:D
Prosze cie przestan porownywac wow do gry ktora nie wyszla nigdzie jej jeszcze nie pokazali i wogole nie wiadomo czy kiedykolwiek sie ukaze:O
A jak anwet to do tego czasu jeszcze pewnie ze dwa dodatki do wow wyjda

Mozna pvp w wowie nie lubić jednak mówienie ze nie potrzeba do dobrego grania w pvp skilla to zwykłe kretyństwo. Z tego co pamiętam Aenima grałeś rogiem, ja grając nim mam oczy do okoła głowy, 10 przycisków w pogotowiu, jak sie spóźnie z użyciem jakiegoś skilla o połowę sekundy to po mnie, jak żle ocenie odległość/timing to po mnie. Nie wiem jak dla Ciebie ale kwalifikuje sie to pod pojecie skilla. A to że itemy mają wpływ na przebieg walki (nie tak znaczący jak sądzisz) to chyba taki sens mmorpg ? Jak chce całkowicie wyrównanych szans to odpalam fps-a jakiegoś.

Być może Roma Victor cie zainteresuje - jakiś czas temu do sprzedaży poszło kolejne 5000 kont. Oprócz tego, że grafika jest słaba, jest chyba kilka save zoneów powinno ci sie spodobać

Nie twierdze ze do wow nie potrzeba bylo skilla,
pamietam jak w 2 z mookasem bilismy cale party ale to bylo duzo patchy do tylu, wow bylo ciekawe ale teraz sprowadza sie do itemow niestety.
Chociaz jak by wprowadzili tylko jeden server z lootem to bym gral nadal mimo rang itemow i tego wszystkiego:)

i tak balans był niezły (ponad rok temu). Odejście od najgłupszego systemu nożyce - papier - kamień i próba odpowiedniego zbalansowania klas tak by nikt nie był z góry na straconej pozycji i miał szanse wygrać to chyba największy wyczyn blizzarda.
Sam system owszem trochę bezsensowny, ale wygrana w takim WoWie i tak dawała mi znacznie większą satysfakcję niż w Eve - gdzie podobno system PvP to potęga, jest loot, są straty (no powiedzmy), tylko, że sama walka jest zupełnie nieskillowa i w 100% zależy od fitu naszego statku.

Tak mi sie wydaje ze albo ja mam inne podejscie do PvP albo niektorzy mylnie rozumieją PvP.

PvP jako sama walka miedzy graczami to w WoW duele, gankowanie albo battlegroundy. I jako sama walka miedzy graczami jest dynamiczna i szybka tu zgoda ale....

Gankownie jest super przez maks kilka dni jak sie gra rogue'em i pare razy ubije kogos podczas grindowania - frajda jest ale szybko sie nudzii czlowiek wraca do PvE.

Duele - znowu item based i nagradzanie graczy, ktorzy wyfarmowali sobie zajebisty sprzet. Wytrzymuje jedynie jako dorazna przyjemnosc. wyfarmilemsobie Draketalon Cleaver z BWL, ide pod Ironforge poduelowac i zobaczyc jak sie spisuje moja bron. Po kilku pojedynkach i tak sie wraca do PvE do czasu az sie wyfarmi cos nowego.

BAttlegorundy - to wlasciwie to samo co PvE. Jesli traktujemy to jako dorazna zabawe bez szansy na dobra range, czy itemki - to ok. Jako mily przerywnik w PvE calkiem spoko. Jesli chcemy sie bawic na pwoaznie, to przypomina to mniej wiecej ten same endgame farming, tyle ze zamiast instancji o nzawie MC, BWL, Zul Gurub etc. Siedizmy w instancji Arathi Basin, Warsong Gulch po pare godzin dziennie w premade'ach i lejemy. Ani to fascynujace ani wciagajace, po kilku rangach zygac sie chce mowiac szczerze.

Dla mnie, dobre PvP to takie, ktore daje szane wplywu na swiat. Tzn. W WoW mamy wojne miedzy horda i alliance ale nic w tej sprawie sie nie dzieje. Horda siedzi sobie MC i BWL, alliance siedzi w BWL MC, od czasu do czasu ktos kogos zgankuje w strefach contested, albo znudzona 60 wybierze sie do low lvl zone. Nie ma to zadnego wplywu na swiat, a przyjemnosc jest krotkotrwala.

BAttlegroundy to po prostu farmowanie itemkow. Na swiat World Crafta nie ma to zadnego wplywu. Sa dwie frakcje odgornie zdefiniowane ale wojna miedzy nimi to jakis wielki sen.

Jesli spojrzec na PvP jako rywalizacje miedzy graczami, to ta odbywa sie tylko na plaszczyznie PvE - ten kto wyfarmi lepsze itemy wymiata.


A wracajac do tematu. Takie pytanie nie ma sensu za bardzo. Fan WoW bedzie wielbil WoW. Fan SWG bedzie wielbil SWG itd. itp.

Najlepiej sciagnac triala do WoW-a i zagrac, zwlaszcza ze jest dostepny. I tak samo z innymi grami. Jak nie ma triala to poczytac fora co ludzie pisza w normalnych dyskusjach, sciagnac gameplay filmiki i zobaczyc jak wyglada gra.

Warto tez zadac sobie pytanie czego sie po grze oczekuje, poczytac dostepne info i tak metoda eliminacji dojsc do tego MMO. ktore bedzi enajbardziej zblizone do Twoich oczekiwan.

Skill czy itemy to drugorzedna sprawa. Przede wszystkim IMHO chodzi o klimat walk pvp, o ten dreszcz emocji wiazacy sie z walka. Grajac w wow pvp nie wywolywalo we mnie zadnych emocji. Coz z tego ze zabilem alianta czy zostalem zabity, najwyzej tracilem czas aby zrobic corpse run. W uo pvp bylo piekne m. in. ze wzgledu na loot. Tam zanim zaatakowalem to zastanowialem sie trzy razy czy to ma sens. Wiedzialem ze gdy zgine, to strace wszystko co mam przy sobie (caly ekwipunek i zawartoc backpacka). Z drugiej strony wiedzialem ze gdy wygram, to sprzet przeciwinika stanie sie moja wlasnoscia. Wlasnie tego w wow brakuje.

Jak nie odczuwasz emocji kiedy ktos cie ownuje w pvp to cos z toba nie tak imo:D Sprowadzasz pvp i rywalizacje z innym graczem do lootu rofl

Kto pierwszy rzuci kamieniem?

Jak widziesz pomiedzy wyrazami mojego postu widnieje IMHO co oznacza, iz pisze jakie jest moje zdanie. I takie walsnie jest, ja osobisicie lubie po walce zlootowac innego playera niz dostac jakies HK. Smierc powinna bolec i niesc za soba negatywne konsekwencje. Jak napisalem wyzej to jest moje osobiste zdanie i moj gust, wiec wyrazenia typu rofl albo inne przezabawne komentarze, ktore sie tutaj pojawiaja od czasu do czasu i wnosza naprawde bardzo duzo to tego tematu mozecie sobie darowac.

W moim poscie tez zwroc uwage na "imo" .Wyrazasz jakas opinie na forum to ja wyrazam swoja kk? Jak chcesz gdzies wpisac swoja opinie i nie musiec czytac komentarzy do niej to proponuje pamietnik...

<przezabawny komentarz> Mysle ze po kazdej smierci w mmorpg mozesz sie walic walkiem w glowe i bedziesz mial bol i negatywne konsekwencje:D </przezabawny komentarz>

Trochę to chore IMO mi się zawsze wydawało, że największa część funu i dreszczyku emocji z pvp to możliwość stoczenia walki z żywym przeciwnikiem. Rywalizacja, wykazanie się swoimi umiejętnościami czy też zdobytym ekwipunkiem i w końcu rozstrzygnięcie, kto jest "lepszy". Ofcourse możliwość utraty czegoś podnosi adrenalinę jeszcze bardziej, ale nigdy nie sądziłem, że można czerpać przyjemność głównie z faktu jak bardzo dana przegrana zaboli naszego przeciwnika.

Socjopata?

No walsnie tez tak mi sie zdaje ze bardziej niz na dreszczyku emocji ze sie samemu mzoe cos stracic zaley im bardziej na akcjach typu gankujemy noobow rabujemy im wszystko krzyczac "omg lal own3d own3d l2p n00b" To naprawde chore wy poprostu chcecie od devsow aby dali wam mozliwosc dokopania ponizenia innego gracza jak tylko sie mocno da Rozumiem ze "idealne pvp" to dla was full loot +mozliwosc gwalcenia srania sikania na zwloki ?

Prawda leży pośrodku, fakt że można emocjonować sie pvp nawet bez konkretnej nagrody/straty. Jednak na pewno dodaje to smaczku grze, grałem krótko w eve a zdążyłem już poczuć różnice, ten dreszczyk emocji kiedy nie wiesz czy koleś obok zaraz ci nie odpali rakiety prosto w twarz priceless. To że polując na piratów oprócz dobrego uczynku możesz sie dobrze obłowić, to że mając drogocenny towar lepiej wynająć sobie eskortę, to że nie wiesz czy ludzie których do tej eskorty wynająłeś nie uznają że wygodniej będzie im sie ciebie pozbyć. Takich smaczków nie znajdziesz w mmorpg bez lootu, akurat marudzenia co do wow-a mnie śmieszą bo ta gra stanowczo sie do tego nie nadaje, w innych produktach jestem stanowczo za lootem w pvp (niekoniecznie full).

Socjopata?

Tylko, ze zabijanie za same punkciki mija sie troche z celem. Pozabijac za punkciki mozna w grze FPS, gdzie zdominowanie przeciwnika zalezy w bardzo duzej mierze od naszych manualnych umiejetnosci, a nie setki innych rzeczy jak w czesto slabo zbalansowanej grze mmorpg. Tu nie chodzi o czerpanie przyjemnosci z bolu i smutku odczuwanego przez osobe, ktora przegrala duel, ale o to, zeby smierc miala jakies wieksze znaczenie... zeby przegrany (strata ekwipunku) i wygrany (mad l3wt) jakos skutki walki odczul. W sumie dziwie sie, ze musze takie proste rzeczy tlumaczyc.

Vercin, widze, ze od poniedzialku ostro wziales sie za trollowanie, ale zbastuj troche, bo nie starczy ci sil na reszte tygodnia :\

Konkurencja Ci rosnie Con :S

Vercin: n/c

Konkurencja Ci rosnie Con :S

Raczej moim minionom :\

Oyci3C n/c to jest twoj dwulinijkowy post nie na temat .

Kon:
Jesli trolluje i przesadzam w swoich postach to zapewne jakis moderator zwroci mi uwage. Osobiscie to mi sie nie wydaje abym lamal zasady postowania na tym forum jakos znaczaco wiec nie bardzo rozumiem o co ci chodzi:|? To juz bardzoej twoja powyzsza wymiana swiatlych pogladow z Oyci3C rodem z gg podpada pod trollowanie i smiecenie forum:|

jak nie odczuwasz emocji kiedy ktos cie ownuje w pvp to cos z toba nie tak imo:D Sprowadzasz pvp i rywalizacje z innym graczem do lootu rofl

nie tylko do lootu jeszcze trash talk