MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

MOBA
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=38950
Strona 3 z 52

Autor:  tomugeen [ 21 cze 2011, 12:48 ]
Tytuł: 

W MOBA chyba rzeczywiscie F2P + kasa za vanity.
Dla mnie istotą gry jest rownosc pod wzgledem gameplay, dlatego system Lola - levelowanie i brak dostepy do wszystkich hero jest nie do przyjecia.
Mam nadzieje ze dota2 bedzie f2p + oplata dajaca opcje typu DotaTV, trainer etc, bez wplywu na rozgrywke. No i oczywiscie alt avatary czy inne pierdoly/kolorki.

Autor:  Templair [ 21 cze 2011, 13:36 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
W MOBA chyba rzeczywiscie F2P + kasa za vanity.
Dla mnie istotą gry jest rownosc pod wzgledem gameplay, dlatego system Lola - levelowanie i brak dostepy do wszystkich hero jest nie do przyjecia.
Mam nadzieje ze dota2 bedzie f2p + oplata dajaca opcje typu DotaTV, trainer etc, bez wplywu na rozgrywke. No i oczywiscie alt avatary czy inne pierdoly/kolorki.


To ktora MOBA bys polecil? ...

T.

Autor:  Arturnik [ 21 cze 2011, 13:45 ]
Tytuł: 

Bloodline Champions, bo mało osób gra :<

A tak poważnie to zobacz sobie czy wolisz może HoNa, jest jakiś trial afair. Tam masz wszystkich dostępnych do wyboru jak w docie. Wszystko dzieje się szybciej, a walka jest dynamiczniejsza.
Tak naprawdę to kwestia gustu, ale żeby zdecydować trzeba zagrać i w to i w to.

Autor:  Templair [ 21 cze 2011, 13:50 ]
Tytuł: 

LoL juz wczoraj otrzaskalem to dzis wezme na warsztat HoN ...

T.

Autor:  tomugeen [ 21 cze 2011, 13:51 ]
Tytuł: 

Templair napisał(a):
To ktora MOBA bys polecil? ...


HoN - od poczatku do konca cos sie dzieje i w pewnym momencie patrzysz i ogarniasz animacje ataków (przy past hit, deny, juke w fog miedzy drzewami jak przeciwnik sie zatrzymuje i podnosi łapke do ataku). Przemyslany format doty i bardzo skillowy movement/pozycjonowanie.

Autor:  Bloodleaf [ 21 cze 2011, 14:03 ]
Tytuł: 

Arturnik napisał(a):
Tak naprawdę to kwestia gustu, ale żeby zdecydować trzeba zagrać i w to i w to.


+1 dokładnie tak nie ważne co ci mówią fanboje jednej czy drugiej gry, trzeba na własnej skórze się przekonać.

Autor:  Dana [ 21 cze 2011, 14:08 ]
Tytuł: 

Bloodleaf napisał(a):
Arturnik napisał(a):
Tak naprawdę to kwestia gustu, ale żeby zdecydować trzeba zagrać i w to i w to.


+1 dokładnie tak nie ważne co ci mówią fanboje jednej czy drugiej gry, trzeba na własnej skórze się przekonać.


+2

Autor:  cypis [ 21 cze 2011, 15:02 ]
Tytuł: 

Valve ma oglosic f2p gre niedlugo, chodza ploty ze to ma byc dota2.

Autor:  iniside [ 21 cze 2011, 15:02 ]
Tytuł: 

Oyci3C napisał(a):
Ja osobiście wolę ustawić sobie abonament miesięczny i mieć wylane na jakieś f2p grając w cały content :(

A mnie zal placic co miesiac abonament, skoro wiem, ze i tak wejde pogram 1h, znudze sie i wroce za miesiac ;/.
Dana napisał(a):
Bloodleaf napisał(a):
Arturnik napisał(a):
Tak naprawdę to kwestia gustu, ale żeby zdecydować trzeba zagrać i w to i w to.


+1 dokładnie tak nie ważne co ci mówią fanboje jednej czy drugiej gry, trzeba na własnej skórze się przekonać.


+2

+3.
Ja wole LoL. Wiecej funu. Takie piedoly jak baalans, rownosc etc, mnie nie obchodza ;/.

Autor:  Templair [ 21 cze 2011, 15:11 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
Oyci3C napisał(a):
Ja osobiście wolę ustawić sobie abonament miesięczny i mieć wylane na jakieś f2p grając w cały content :(

A mnie zal placic co miesiac abonament, skoro wiem, ze i tak wejde pogram 1h, znudze sie i wroce za miesiac ;/.


Oyci3c mial pewnie na mysli gre, ktora mu sie nie znudzi :< ...

T.

Autor:  Oyci3C [ 21 cze 2011, 15:36 ]
Tytuł: 

No właśnie.

Jeżeli już kupuję grę i mam tam jakiś trial, ewentualnie jest trial zanim kupię to zdecyduję czy chcę grać czy nie.

Gry do których loguję się na siłę byle tylko zająć sobie czas na 1h mnie nie bawią :\

Co do LoL to nie chce mi się levelować, robić buildów itd. W tym przewagę miała dota, że po prostu się logowałem i pizgałem.

Zerknę sobie wieczorkiem na HoN.

Autor:  pooma [ 21 cze 2011, 15:54 ]
Tytuł: 

HoN wydaje się być prawowitym następcą Doty do wyjścia 2.0.
Mechanika bardzo zbliżona, itemy prawie w 100% takie same (chociaż póki byłem na bieżąco z Dotą miałem porównanie, teraz nie bardzo, ale wydaje mi się że dalej jest bardzo blisko).
Ok. połowy hero to bezpośredni port z doty, sporo zbliżonych portów, sporo oryginalnych hero.
Do tego dużo udogodnień których w docie bardzo brakowało - w miarę sensowny, spójny ranking (z wyjątkiem okolic 1500), możliwość reconnecta, matchmaking, bindy skilli (każdy hero ma takie same) i pewnie sporo innych do których się już zdążyłem przyzwyczaić, a które były przyjemnym zaskoczeniem po docie. Trzeba się tylko przyzwyczaić do ogólnie innej grafiki i nieco szybszego tempa gry (na początku teamfighty wydają się bardzo chaotyczne ze względu na to, ale sądzę że w Docie też tak na początku miałem :P).

Autor:  Arturnik [ 21 cze 2011, 16:23 ]
Tytuł: 

Oyci3C napisał(a):
Co do LoL to nie chce mi się levelować, robić buildów itd. W tym przewagę miała dota, że po prostu się logowałem i pizgałem.

W LoLu też tak można zrobić. Fakt, faktem te całe masteries z runami dają graczom jakąś tam przewagę, ale tak naprawdę to ogarnięty gracz bez masteries i run nie będzie odstawał. Z reguły runki, albo dają jakąś tam widoczną przewagę na early (kiedyś z trzech najlepszych kwintesencji było +99 hp, ale słyszałem, że nerf był), albo też trochę bardziej zwiększają staty w late game (kiedy to i tak 99% rzeczy pochodzi z naszego levela i buildu itemków)
Dobry gracz ogarniający swoją postacią z dobrym buildem nie potrzebuje żadnych runek, żeby poprowadzić swój team do zwycięstwa. :<

Autor:  Asmax [ 21 cze 2011, 16:25 ]
Tytuł: 

Masteries daja fajnego kopa na pierwsze 5minut gry... Jak juz masz itemy to sie zmienia.

Autor:  Nokiu$ [ 21 cze 2011, 16:55 ]
Tytuł: 

@Oyci3C

Do LoLa też możesz się zalogować i pizgać od razu.


System lvlingu to taki pseudotrial. Ciniesz do ~10 lvlu i sprawdzasz czy Ci pasuje, czy nie. Nie wpierdalasz się tym samym do random z ludźmi na 30 lvlach ( maksymalny ), nie znając do końca gry. Ot, taki turtorial, który TEORETYCZNIE trwa 29 lvl.


Masteries to jak ktoś wcześniej pisał, raczej dodatek, który urozmaica grę. Podobnie jak summoner spells. Możesz grać flash + CV na supporcie, albo ignite + exhaust supportem ale na agresora. System Ability Power po prostu miażdży HoNa. Odpowiedni build AP, nawet na stricte carry/meele, zdaje egzamin - vide AP Yi/tristana/whatever. I w drugą strone, casterzy, choć już może nie z takim dobrym skutkiem, mogą bawić się w AD. To samo tank/support.


W LoLu deny został ujęty w inny sposób, poprzez umiejętne harrasowanie przeciwnika na lini, odcinanie go od expa i złota. Robiąc to, musisz martwić się też o swoją sakwę, więc jednoczesne opanowanie tych dwóch rzeczy nie jest takie proste.


Death penalty jest podobnie jak w przypadku deny, na innych zasadach. Ginąc, oddajesz pole do pushu/smoka/buffów. W ten sposób przeciwnik wyrabia sobie przewagę co w konsekwencji może skutkować przegraną.


Reasumując:

LoL jest bardziej taktyczny, nastawiony na konkretne teamfighty i pushe, co widać było na dreamhacku. Wiecej(?) skillshotów, zwłaszcza przez 1/2 mapy i ciekawszy mapcontrol ( krzaczki ) oraz ucieczki ( trawa again/ flash ). Nie oznacza to, że nie pograsz sobie napierdalatorem, który zmiata wszystko i kończy z 30/2/10. Są takie mecze, ale to raczej under 25~ lvl. No i nabity rambo, nie jest w stanie zmieść całej, średnio wyfarmionej drużyny, która nadal będzie mogła wygrać, co zdarza się już bardzo rzadko.

Autor:  Adhoc [ 21 cze 2011, 17:29 ]
Tytuł: 

lol, ze chcialo ci sie pisac to.

Kazda srednio inteligentny czlowiek z podstawowym rozeznaniem w obu grach poswiadczy, iz HoN jest lepsza gra.

Chuj tam, ze lol moze bardziej popularny etc. Wybor plebsu i juz.

Autor:  gufnowapnjasz [ 21 cze 2011, 17:39 ]
Tytuł: 

jakby hon byl darmowy to by zmiotl lola :)

Autor:  Nokiu$ [ 21 cze 2011, 17:40 ]
Tytuł: 

Yep, respawnują się.


Ok, co daje Ci DENY w HoNie? - To, że przeciwnik nie dostaje exp/gold. Co to jest za problem, trafić w swojego moba, który stoi ew porusza się wg wyznaczonego skryptu. To jest TRUDNE i przejebane w HoNie? Po 30 grach pewnie wchodzi w nawyk i nawet o tym nie myślisz.


W LoLu, jak już pisałem, DENY daje Ci taki sam efekt jak w HoNie - przeciwnik nie dostaje exp/gold. Sposób jednak, by to sprawić jest już w chuj trudniejszy, bo walczysz z żywym przeciwnikiem, a nie stojącym mobem. Odpowiednie ustawienie oraz lasthitowanie, tak by nie pushować i dostawać jak najwięcej golda, przy jednoczesnym blokowaniu farmy i expa twojego przeciwnika, jest bardziej wymagające niż denylasthit w docie/HoNie.






Fakt, HoN jest dynamiczniejszy - championi poruszają się szybciej/animacja jest szybsza, co nie oznacza, że jest bardziej ekscytująca. Nie wiem, czy w HoNie są skillskoty ala stun ashe, które odmieniają losy całej potyczki ( vide, EPIC ARROW FROM YELLOWSTAR ). W mniej dynamiczniejszym LoLu to właśnie takie rzeczy podnoszą adrenaline, co imo rekompensuje brak tej "dynamiki". Jak będzie, a będzie na pewno filmik z tej akcji, to wam podrzuce - sami ocenicie.

Cytuj:
-harassowac go, zeby w odpowiednim momencie go zerznac, co skutecznie odcina go od farmy i expa na wystarczajaco dlugo, zeby zyskac duza przewage i zaczac gankowac sidelanes predzej niz przeciwnik
-zwracac uwage na timer - co 20 spawnuje sie runa nad/pod srodkowym lane, trzeba pilnowac run zeby zyskac przewage/nie pozwolic przeciwnikowy zyskac przewagi nad toba
-gankowac sidelanes, zeby uciac farme przeciwnemu teamowi i pomoc swojemu
-caly czas zwracac uwage na minimape czy czasem ktos do ciebie sie nie wybral.


To samo jest w LoLu. Widać, że nie grałeś. Zamiast run, które tylko "podnosisz" są moby, które nie jest łatwo zabić solo w early i mid. Do tego smok + junglerzy. Na nich trzeba w chuj uważać, a o tym juz w HoNie nie wspomniałeś. Mogę to spłycić tak jak Ty - w HoNie lasthitujesz swoje i ich moby, zabijasz przeciwników i tyle. Kurwa, gra jak flash z joemonstera, ino trzeba zabulić $$.


Ciężko wam jest to przełknąć, ale LoL na chwilę obecną oferuje więcej. Grafika + dynamika nie mają szans w starciu z możliwościami rozwoju i budowy championa, lepszą taktyką i skillshotami.

Autor:  raggnarok [ 21 cze 2011, 17:49 ]
Tytuł: 

Mnie do LoLa zniechecil fakt, ze na poczatek mam tylko kilku dostepnych herosow na krzyz, a reszte jak rozumiem musze sobie kupic... Chrzanic taki interes :har: No i ta grafika + dziwne i dziecinne modele postaci, blah...

Po tym co napisal roball trzeba bedzie przetestowac HoNa. Z opisu wyglada na ripoffa DOTY z ladniejsza grafika :)

Autor:  Senex [ 21 cze 2011, 17:51 ]
Tytuł: 

raggnarok napisał(a):
Mnie do LoLa zniechecil fakt, ze na poczatek mam tylko kilku dostepnych herosow na krzyz, a reszte jak rozumiem musze sobie kupic... Chrzanic taki interes :har:


Za punkty, które zdobywasz grając mecze. Jakiekolwiek mecze. Rzeczywiście strasznie chujowy deal.

Strona 3 z 52 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team