MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wiedźmin 3
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=42461
Strona 3 z 212

Autor:  Junkier [ 13 mar 2013, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Cytuj:
System walki z Mount&Blade by sie przydal

System walki z Mount&Blade to jak najcięższa zbroja, jak najcięższy kawał żelastwa, kitranie się za tarczą i napierdalanie w nadziei, że przeciwnik akurat nam się napatoczy pod ostrze.
Czyli kompletne przeciwieństwo stylu walki wiedźminów.

Combat w W2 dawał radę, to i owo bym poprawił, przede wszystkim zmienił to chujowe turlanie na uniki piruety, jakieś bardziej widowiskowe wymiany ciosów i jest ok.

Autor:  WinterS [ 13 mar 2013, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

combat to bedzie polaczenie VATSa z fallouta 3/nv + slow motion, tak zakładam. czyli zaznaczanie przeciwnikow i ogladanie sekwencji, troche nudno bedzie z czasem, jeżeli moja prognoza się sprawdzi, ale taka opcja chyba najlepiej oddawałaby wiedzminski styl miecza. swoje zalozenie opieram na tym wywiadzie, w ktorym wspominali np. o opcji odkrycia w lore wiedzy o dwoch sercach moba, ktorej sie potem uzyje w walce. zaznaczanie czegoś bedzie na bank

Autor:  zaboleq [ 13 mar 2013, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

VATS w W3 - raczej nie. Prędzej będzie można odpalić jakiegoś kombosa i wtedy nastąpi jakiś atak w słaby punkt potwora lub po prostu podczas normalnej walki będziemy zadawać zwiększone obrażenia czy cuś. Nie wyobrażam sobie VATSA w W3 bo to tutaj po prostu nie pasuje.

Autor:  Lód [ 13 mar 2013, 18:12 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

zaboleq napisał(a):
Mount & Blade to kombat mega biedny, ten w g2/g3 czy każdym innym gothicy również biedny. To co było w dwójce było ok, wymaga tylko drobnego dopracowania.


Chyba cie cos jeblo, chlopie. Nie ma gry z lepszym systemem walki niz Warband obecnie.

Junkier napisał(a):
Cytuj:
System walki z Mount&Blade by sie przydal

System walki z Mount&Blade to jak najcięższa zbroja, jak najcięższy kawał żelastwa, kitranie się za tarczą i napierdalanie w nadziei, że przeciwnik akurat nam się napatoczy pod ostrze.
Czyli kompletne przeciwieństwo stylu walki wiedźminów.


No nastepny, ktory pojecia nie ma o czym pisze. Polecam obejrzec zamiast pierdolic. M&B to cztery kierunki ataku, cztery kierunki bloku, koniecznosc manualnego blokowania kazdego ataku bo inaczej dostaje sie lute w pysk i jest koniec. Ogarniecie tego systemu to sa dziesiatki godzin treningu zeby w ogole byc na poziomie pozwalajacym na jakakolwiek walke poza "kitraniem sie za tarcza". Granie w singleplayera tam na easy z tepymi botami to nie jest M&B.

Autor:  sula [ 13 mar 2013, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Jeżeli ktoś ma nadzieję na jakiś mocno skillowy system walki w W3 - to imho niech pogrzebie tą nadzieję. Pamiętajcie to ma być mainstreamowa duża AAA gra. Oczywiście system walki może być nieco lepszy albo nieco gorszy, gra może nie być totalnie facrollowa "samo się przechodząca" pod względem trudności tak samo jak W2 nie była, ale nie spodziewajcie się mocno skillowego prawie, że e-sport combat-u bo się tylko zawiedziecie. Na pewno nie będzie czegoś takiego jak w M&B.

Autor:  Lód [ 13 mar 2013, 18:30 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Wiadomo, ze nie bedzie tak zaawansowanego systemu jak M&B, ale np. taki Risen, czy w ogole Gothiki, byly mainstreamem dla casuali a system walki byl w miare wymagajacy. TW2 to nadal byl jeden przycisk i Geralt odwalajacy za gracza cala robote, ale przynajmniej jakis postep w porownaniu do uposledzenia jedynki. Wiec zakladac mozna, ze trojka pojdzie dalej, chyba, ze CDP wezmie pod uwage placze na forach ludzi co nie ogarniaja nawet takiego konsolowego, banalnego gowna.

Autor:  Junkier [ 13 mar 2013, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Lód napisał(a):
No nastepny, ktory pojecia nie ma o czym pisze. Polecam obejrzec zamiast pierdolic.

Czemu tam są same walki 1vs1?
Cytuj:
M&B to cztery kierunki ataku, cztery kierunki bloku, koniecznosc manualnego blokowania kazdego ataku bo inaczej dostaje sie lute w pysk i jest koniec. Ogarniecie tego systemu to sa dziesiatki godzin treningu zeby w ogole byc na poziomie pozwalajacym na jakakolwiek walke poza "kitraniem sie za tarcza". Granie w singleplayera tam na easy z tepymi botami to nie jest M&B.

To bardzo fajnie, ale to co jest w tych filmikach nie ma nic wspólnego z wiedźmińską szermierką przedstawioną w książkach Sapkowskiego.
Systemowi walki z W2 daleko do doskonałości, ale na pewno oddaje to x100 razy lepiej niż cokolwiek co można by osiągnąć po kilkudziesięciu godzinach treningu w M&M. Inna sprawa, że kogoś chyba zdrowo musiałoby pojebać, żeby w grze rpg dawać system, który wymaga paru tygodni nauki, żeby walki ładnie wyglądały.

Autor:  Lód [ 13 mar 2013, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Spoko, wlasnie dla takich casuali ktorym sie nic nie chce i co chca miec wszystko podane na tacy w AAA masz 'press A for awesome' i na tym sie konczy system walki.

Walka w TW2 gowno oddaje, w ksiazkach Sapkowskiego wiedzmini sa mistrzami miecza, w grach masz co chwila idiotyczne piruety, salta i chuj wie co jeszcze, nie ma to z rzeczywistoscia poslugiwania sie bronia biala nic wspolnego.

Autor:  Junkier [ 13 mar 2013, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Lód napisał(a):
Walka w TW2 gowno oddaje, w ksiazkach Sapkowskiego wiedzmini sa mistrzami miecza, w grach masz co chwila idiotyczne piruety, salta i chuj wie co jeszcze

Piruety to są w książce. Styl walki wiedźminów nie raz i nie dwa jest porównywany do tańca.
W grze niestety jest tylko turlanie. Podobno mają to zamiar poprawić w trójce.
Cytuj:
nie ma to z rzeczywistoscia poslugiwania sie bronia biala nic wspolnego.

Oczywiście, że nie ma i nie powinno mieć.
Choćby dlatego, że w rzeczywistości nawet arcymistrz szermierki walczący z trzema przeciętnymi przeciwnikami dostałby ekspresowy wpierdol. Strasznie nudna gra by wyszła.

Autor:  iniside [ 13 mar 2013, 23:28 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Lód napisał(a):
Spoko, wlasnie dla takich casuali ktorym sie nic nie chce i co chca miec wszystko podane na tacy w AAA masz 'press A for awesome' i na tym sie konczy system walki.

Walka w TW2 gowno oddaje, w ksiazkach Sapkowskiego wiedzmini sa mistrzami miecza, w grach masz co chwila idiotyczne piruety, salta i chuj wie co jeszcze, nie ma to z rzeczywistoscia poslugiwania sie bronia biala nic wspolnego.


JA pierdole. Zaliczyłem najwiekszego facepalma w tym roku. Nie ma to jak porownywac gre do rzeczywistosci kiedy w grze (!), fantasy (!!), gramy mutantem (!!!), który jest wychodowana maszyna do zabijania (!!!!).
O kurwa.

W ksiazkach o Wiedzmienie co chwile masz idiotyczne salata, piruety i chuj wie co jeszcze.

Straciles wszelka wiarygodnosc.

Autor:  Razoth [ 13 mar 2013, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

iniside napisał(a):
W ksiazkach o Wiedzmienie co chwile masz idiotyczne salata, piruety i chuj wie co jeszcze.



Odbijanie bełtów kuszy/strzał mieczem np.

Autor:  Lód [ 13 mar 2013, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

No, to czekam na przyklady (cytaty) gdzie Geralt robi piruety i salta co drugi cios jak w grze. Ich brak uznaje ze przyznanie sie do pierdolenia i nieznajomosci sagi.

I co z tego, ze fantasy? To jest fantasy zagniezdzone w quasi-sredniowieczu, a nie dragon ball.

iniside napisał(a):
Straciles wszelka wiarygodnosc.


Alez mnie kompletnie nie interesuje twoja opinia w tej kwestii.

Autor:  EloNis [ 14 mar 2013, 00:04 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Krew Elfów, w czasie treningu Ciri na wiedźminkę co chwile musiała używać piruetów i innych akrobacji. Geralt też przeszedł taki trening więc też tak walczy. Na pewno w książce znajdą się jakieś konkretne cytaty ale nikt nie będzie tracił czasu na to żeby Ci udowodnić że nie masz racji, gdyż jest to niemożliwe z tego co zdążyłem tu przeczytać.

Jeśli Cię nie interesuje czyjaś opinia na tym forum to wyjdź. Forum służy do dzielenia się opiniami a nie do pierdolenia sam do siebie.

Autor:  Junkier [ 14 mar 2013, 00:06 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Cytuj:
Pierwszy zbir zaatakował fintą z dexteru, po to tylko, by odskoczyć i dać temu zza pleców okazję do zdradzieckiego sztychu. Geralt zakręcił się w piruecie, wyminął ich i ciął tego drugiego od tyłu, samym końcem miecza, przez potylicę, kark i plecy. Był zły, uderzył mocno. Krew fontanną trysnęła na mur.
Ten pierwszy wycofał się błyskawicznie, robiąc miejsce dla następnej pary. Ci rozdzielili się w ataku, tnąc mieczami z dwóch kierunków, tak by tylko jedno cięcie było możliwe do sparowania - drugie musiało trafić w cel. Geralt nie parował, wirując w piruecie wszedł pomiędzy nich. By się nie zderzyć, obaj musieli zakłócić zgrany rytm, wyćwiczone kroki. Jeden zdołał obrócić się w miękkim, kocim zwodzie, odskoczył zwinnie. Drugi nie zdążył. Stracił równowagę, ustawił się plecami. Wiedźmin, wykręcając się w odwrotny piruet, z rozmachem ciął go w krzyże. Był zły. Czuł, jak wyostrzona wiedźmińska klinga przecina kręgosłup. Przeraźliwe wycie przetoczyło się echem po uliczkach. Dwaj pozostali dopadli do niego natychmiast, zasypali uderzeniami, które parował z najwyższym trudem. Wszedł w piruet, wyrwał się spod migoczących brzeszczotów. Ale miast oprzeć się plecami o mur i bronić, zaatakował.
Nie spodziewali się tego, nie zdążyli odskoczyć i rozdzielić się. Jeden skontrował, ale wiedźmin minął kontrę, zawirował, ciął w tył, na oślep, mierżąc na ruch powietrza. Był zły. Celował nisko, na brzuch. Trafił. Usłyszał zdławiony krzyk, ale nie miał czasu się oglądać. Ostatni ze zbirów był już przy nim, już uderzał szybkim paskudnym sinistrem, kwartą. Geralt sparował w ostatnim momencie, statycznie, bez obrotu, kwartą z dexteru. Zbir, korzystając z przejętego impetu parady, odwinął się jak sprężyna i ciął z półobrotu, szeroko i mocno. Za mocno. Geralt już wirował. Klinga mordercy, znacznie cięższa od klingi Wiedźmina, przecięła powietrze, zbir musiał pójść za ciosem. Rozpęd obrócił go. Geralt wywinął się z półpiruetu tuż przy nim, bardzo blisko. Zobaczył jego wykrzywioną twarz, przerażone oczy. Był zły. Uderzył. Krótko, ale silnie. I niechybnie. Prosto w oczy.



A teraz wypierdalaj :)

Autor:  Sparth2 [ 14 mar 2013, 06:49 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Touché :P

Autor:  candidoser [ 14 mar 2013, 09:53 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

hehe, KO.
Plus Sapkowski sam przyznal, ze o szermierce to on nie ma pojecia. Wrzucal tylko fachowe terminy, stad opisy typu cial paskudna kwarta dexter ponizej pachwiny, czy cos w tym stylu.

Autor:  zaboleq [ 14 mar 2013, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Lód napisał(a):
zaboleq napisał(a):
Mount & Blade to kombat mega biedny, ten w g2/g3 czy każdym innym gothicy również biedny. To co było w dwójce było ok, wymaga tylko drobnego dopracowania.


Chyba cie cos jeblo, chlopie. Nie ma gry z lepszym systemem walki niz Warband obecnie.

Junkier napisał(a):
Cytuj:
System walki z Mount&Blade by sie przydal

System walki z Mount&Blade to jak najcięższa zbroja, jak najcięższy kawał żelastwa, kitranie się za tarczą i napierdalanie w nadziei, że przeciwnik akurat nam się napatoczy pod ostrze.
Czyli kompletne przeciwieństwo stylu walki wiedźminów.


No nastepny, ktory pojecia nie ma o czym pisze. Polecam obejrzec zamiast pierdolic. M&B to cztery kierunki ataku, cztery kierunki bloku, koniecznosc manualnego blokowania kazdego ataku bo inaczej dostaje sie lute w pysk i jest koniec. Ogarniecie tego systemu to sa dziesiatki godzin treningu zeby w ogole byc na poziomie pozwalajacym na jakakolwiek walke poza "kitraniem sie za tarcza". Granie w singleplayera tam na easy z tepymi botami to nie jest M&B.


Kombat w mb, wrb czy chiv jest co najwyżej taktyczny i może trochę skillowy aczkolwiek jest również sztuczny, plastikowy i nie widziałem jeszcze tak walczącego wojaka :). Na pewno nie oddaje ani trochę stylu walk wiedźmniskich czy walki szermierczych. Fanboizim przysłonił ci zdrowy osąd czy co?

Człowieku nie osmieszaj się. System walki w warband jest zajebisty i pasuje do w3? Sorry ale większego pierdolenia nie słyszałem (zręsztą już jesteś objeżdżany :)). Mam kilku kumpli w bractwach rycerskich którzy zgodnie twierdzą, że może i pomysł w tych grach jest fajny ale tak się nie walczy żeby było widowisko i żeby była frajda (o to chyba w grach chodzi, right?)! Może ktoś w skórzankach (jak wiedźmin) jest w stanie trochę pobiegać i ogólnie być w miarę żwawym na polu walki ale rycerz zakuty w zbroję to puszka, która po przewróceniu leży na plecach i czeka na śmierć z reguły.

W Chivalry może ten kombat to jakoś wygląda ale i tak combat/animacja są hmm sredniej jakości jak dla mnie. Obserwując walkę dwóch rycerzy z boku można powiedzieć, że wygląda to czasami bardzo śmiesznie, żadko widowiskowo. W CHIV czasami można powiedzieć"o, fajnie mu to wyszło". Ale nic ponad to.

Autor:  ClouD [ 15 mar 2013, 10:17 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Ech, a czekałem na jakąś pseudo-błyskotliwą odpowiedź Loda, niestety wycofał się z debaty :(

Autor:  Razoth [ 15 mar 2013, 16:00 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

Bo został zgaszony koncertowo przez Junkiera i spółkę. To mi się podoba na tym forum - potrafi w trymiga pozbyć się pseudo-inteligentnych kutasków, którzy chcą zaistnieć waląc różnorakie farmazony i udając przy tym, że mają wyjebane.

Jak ktoś chce się wozić, to niech najpierw sprawdzi swoje info ew. przyzna do błędu tam, gdzie faktycznie zjebał.

Autor:  WinterS [ 16 mar 2013, 01:31 ]
Tytuł:  Re: Wiedźmin 3

candidoser napisał(a):
Plus Sapkowski sam przyznal, ze o szermierce to on nie ma pojecia. Wrzucal tylko fachowe terminy, stad opisy typu cial paskudna kwarta dexter ponizej pachwiny, czy cos w tym stylu.


dziecinstwo zrujnowane

Strona 3 z 212 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team