Cashasty napisał(a):
Sobtainer napisał(a):
Ok, pograłem 2h. Powiem krótko. Kiepska. Fabuła fajnie wymyślona, kontynuowana, ale kompletnie mnie nie rajcują tego typu klimaty. Zastanawiam się, jak to możliwe że ten temat ma tyle stron.
To tyle.
hehe, prawie sie nabralem.
Nie rozumiem?
Tzn nie podoba mi się system walki. Jest bardzo prosty, chowanie się za przeszkodami też już przerabiałem w Gears of War. Po prostu dla mnie jest za mało kombinatorska, w porównaniu z np. Splinter Cellem którego ubóstwiam jeżeli mowa o skradankach.
Wiem, że ME uderza w inne gusta, i nie można go porównywać do Splinter Cella, ale jednak za prosty system walki mnie dość mocno odstraszył. Grafika jest niezła, chociaż mogłaby być lepsza. Cholernie mnie zraziła jeszcze mimika twarzy. Jest kompletnie inna od wypowiadanych słów, co dość mocno mi się rzuciło w oczy. Kombinowanie ze zbrojami, broniami i innego typu rzeczami jest fajne w RPG-ach które są w klimacie fantasy, a nie SF. Dead Space miał to samo i do dzisiaj żałuje wydaną na niego kasę... wolę ubierać w kolczugi swoją postać, niż ubierać swoją postać w świecie SF w roku 2200 w unitransmocną zbroję plazmową (przenośnia).
W sumie chyba wszystko w szczegółach co udało mi się wypisać.