No gra się naprawdę fajnie, ale mam jeden problem. Nie widzę wody. Wszystkie ustawienia na full, śmiga bez najmniejszego zacięcia, ale ryby lewitują mi nad ziemią, bo tekstur wody nie ma. Miał ktoś podobny problem?

Powiem tak, niech o tej te grze swiadczy fakt, ze moja dziewczyna, ktora generalnie do fantasy ma awersje, jak zobaczyla zza mojego ramienia filmiki z gameplayem to mega chce w ta gre zagrac

oby na pc grą roku zostal skyrim a nie bf3 ;]

edit. ale wazne, zeby bf3 nie zostal grą roku ;d

ja bym sie jeszcze wstrzymal z ta gra roku, bo batman tez jest chyba przezajebisty. chociaz watpie, czy zassie mnie tak jak skyrim ;p

Ok zainstalowałem MontioninJoy włączyłem w nim emulacje pada od x360 i wszystko śmiga.
Pograłem 5 minut i jednak cały interfejs jest zrobiony pod pada, gra się dużo lepiej:>
PAD > klawa + myszka.

Ja pierdole, tez macie taki burdel w Ulubionych? Licze na jakiegos moda, ktory to jakos sensownie posortuje lub pozwoli na reczny wybor kolejnosci, bo mam tam jeden wielki chaos....

Kolejność jest alfabetyczna. Jak znasz nazwy itemów/czarów to nie ma problemu ze znajdywaniem.

Chociaż oczywiście mody muszą zmienić ten interfejs bo mnie też męczy.

Jak sobie człowiek przypomni jak wyglądał interfejs w Morrowindzie to dziw bierze, że Bethesda mogła zrobić tak duży krok wstecz w Skyrim.

hehe ta, granie na padzie od ps3 jest zdecydowanie fajniejsze.

Nie możesz nikogo zabic roball, wiec wychodzi na to ze nie moga cię złapać.

Jak to jest z mordowaniem wiosek? Testowalem sobie spella na kurze i zaatakowal mnie kowal. Ucieklem mu ale potem znow na niego wpadlem i zginal.
Porobilem questy, znalazlem jakas kopalnie i wracam 3 levele pozniej a tam mnie baba atakuje - no to CIACH twohanderem w oczodół. Reszta miasta spokojnie ze mna rozmawia, pijak prosi o wino - sielanka.
Niestety w tawernie znow mnie atakuja i teraz jak biegalem z Zombie barmanki u boku chyba juz nikt mnie nie lubi ;[

Wymordowac do konca i isc jak gdyby nigdy nic do innego miasta czy juz ogolnie bede outlaw? (nie widzialem zadnego takiego znacznika ani strony ze statsami).
Zastanawiam sie czy chce mi sie teraz pladrowac cale miasto, czy lepiej moze save'a wczytac (ale to tez strata kawalka gry).

fajne te zbroje az zal ze sie magiem gra i w szmatach biega.. ;/

ok dla zainteresowanych mam dosyć dobry sposób na wytrenowanie zaklinania. przy okazji możemy poćwiczyć kowalstwo.

a więc potrzeba nam:

- broni z jakimś zaklęciem którą można przeznaczyć na straty
- żelazne sztylety które robimy przy okazji kowalstwa
- wiadomo - dużo kamieni duszy czy jak to się tam zwało, sporo można kupić i jeszcze więcej znaleźć w lochach. jak się ma perka to każdą bronią można je napełniać, jeżeli perka się nie posiada to trzeba zaklęciem/bronią z wysysaniem dusz się bawić.

I myślę że teraz wszystko jasne. Wyciągamy zaklęcie z broni i każdy sztylet który zrobimy zaklinamy tym zaklęciem. Nie wiem jeszcze jaka jest zależność pomiędzy wielkością duszy a szybkością wbijania levela ale myślę że tak czy siak w ten sposób szybko wbijemy duży level zaklinania.

http://elderscrolls.wikia.com/wiki/Ench ... 8Skyrim%29

tu jest rozpiska jakie spelle na jakie przedmioty działają. Więcej dmgu w karwaszach, hełmie, amulecie i pierścionku, skradanie w butach, w broni wysysanie życia albo jakiś elemental dmg, w armorze też coś dobrego, wszystko x2 przy perku na 100 enchanting i mamy rozpiździec straszny

Pozdrawiam

Jak tam czytam te wasze oneshotowanie to aż mi się nie chce magiem grać. Gram już z 10h, mam 7lvl, 34 w destro i walę głównie z fireballa. Problemów nie mam tylko ze zwykłymi wilkami, całą resztę trzeba kitować, bo schodzę na dwa hity. Dual casting też gówno pomaga. Coś zjebałem po drodze, czy ta magia faktycznie jest taka słaba?

ja znowu na odwrót, nie rozumiem tego easy mode magiem co niektórzy tutaj mówią. z magii nie critujesz, nie zadajesz dmgu z zaskoczenia, na magię nie nałożysz trucizny paraliżu, nie można się skradać, nie masz żadnego bonusa z kowalstwa, a jest się tak mięciutkim że jak szablozęby zaszarżuje to takiego maga oneshotuje. to już zwykli wojownicy są chyba lepsi, bo są znacznie wytrzymalsi no i oczywiście walczą z tarczą (szarża z tarczą ftw)/walczą dwuręcznymi mieczami (dupny dmg aoe) i korzystają z większości bonusów w/w.

tak w ogóle to nie sądzicie że słaba jakość tekstur może być spowodowana zbugowanym anty aliasingiem? (jak się go przestawi z wyłączonego to i tak wraca z powrotem do stanu wyłączonego)

AA nie ma nic wspolnego z jakoscia tekstur.

Skad wogole taki pomysl ? ;o.

Kupiłem to gówno przed chwilą w empiku , się instaluje .Jak bedzię chujowe to słyszałem ze mi sie zrzucacie na zwort bo hype po przeczytaniu tego tematu mam dość spory x]

Mozesz wymorodowac wsio co sie rusza. Generalnie bounty masz na sobie jesli byli swiadkowie twojego przestepstwa. Jak wymordujesz wszystkich swiadkow dostajesz komunikat, ze bounty zniknelo.

Ja teraz skilluje kowalstwo. Na zbroje z lusek smoka trzeba miec 100 skilla, ugh Przynajmnie moge kosci sprzedac (sa do heavy armora), bo wazyly tone...

Jeśli komuś tak jak mnie zbugował się slaughterfish, że nie podpływał bo był częściowo w ziemi to ostatecznie rozwiązałem problem czarem flame z pobliskiej wysepki. Przez tego głupiego buga Lydia była przyklejona do ryby przez dobre 10 minut, naturalnie nie mogła jej zranić bo jak tylko się zanurzała to finito jeśli chodzi o atakowanie.

Swoją drogą jest jakiś sposób na atakowanie będąc pod wodą? Nawet argonian nie ma ochoty posłużyć się pod wodą sztyletem, o co chodzi?

Mnie wkurza to, że choć jestem Thane w Whiterun to i tak cały czas podchodzą do mnie strażnicy i mówią, że mnie znają i mam bounty 5 złota na sobie -wtf.

no bo dokladnie tak jest. dmg z magii jest strasznie biedny. na poczatku biegalem w destru, ale wymixowalem z 2handami i lukiem+stealth. rzadko kiedy korzystam z tych spelli teraz, bo dmg jest naprawde low (najczesciej runy zastawiam)

kowalstwo 72, elfi stuff wycraftowany. teraz domaxowac i bedzie smoczy pancerz