MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Grac, tylko w co? - Archiwum #1
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=39670
Strona 221 z 522

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 kwi 2010, 08:49 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Roznica spora jak dla mnie.


roznicy nie ma, bo w obydwu przypadkach łamiesz prawo.

Jak ukradniesz chleb ze sklepu i zgwlacisz corke sasiada to tez nie ma roznicy bo przeciez lamiesz prawo. Brawa dla Ciebie i Mendola. :lol:

Autor:  MagPS [ 23 kwi 2010, 08:51 ]
Tytuł: 

Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam to kradzież chleba ze sklepu nie jest przestępstwem, co najwyżej wykroczeniem

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 kwi 2010, 08:53 ]
Tytuł: 

Ja nie napisalem, ze jest przestepstwem, mowa o zlamaniu prawa przeciez a nie klasyfikacji. O to sie wlasnie rzecz rozbija, ze dla Huragana nie ma roznicy.

Autor:  Bloodleaf [ 23 kwi 2010, 08:59 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Jak ukradniesz chleb ze sklepu i zgwlacisz corke sasiada to tez nie ma roznicy bo przeciez lamiesz prawo. Brawa dla Ciebie i Mendola. :lol:


Ale ma rację to że to są różne stopnie przestępstwa to nie znaczy że go nie ma , nie ma co na siłę wybielać.
Tak samo z piractwem i sprzedawaniem kont do gier do których nie można tego robić , zobacz ile kont jest sprzedawanych do np. takiego WoW , teraz policz sobie ile by zarobił Blizzard ze sprzedaży tej ilości pudełek , ale wg. ciebie producent na tym nic nie traci bo zrobił "durną" EULA którą potem łamią użytkownicy którzy się na nią zgodzili.

Autor:  Huragan [ 23 kwi 2010, 09:00 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Jak ukradniesz chleb ze sklepu i zgwlacisz corke sasiada to tez nie ma roznicy bo przeciez lamiesz prawo. Brawa dla Ciebie i Mendola. :lol:


Roznica jest tylko w wysokosci kary za te przestepstwa, ale obydwa sa sprzeczne z prawem. Chcesz usprawiedliwiac lub pozwalac na kradziez w sklepach a juz gwalcic corki sasiada nie wolno ? Dlaczego ?

Autor:  Ziolo [ 23 kwi 2010, 09:01 ]
Tytuł: 

Bloodleaf napisał(a):
Ziolo napisał(a):
Kupilem gre, jest moja. Moge ja wyrzucic na smietnik, spalic, albo sprzedac komus innemu. Ot, taka roznica ktora przyszla mi do glowy.


Kupując grę i uruchamiając grę musisz zaakceptowac EULA gdzie jest to jasno opisane , jeżeli się na to zgadzasz a potem łamiesz te zasady pozbawiając w ten sposób producenta gry zarobku ze sprzedaży pudełka z grą to jest to nadal kradzież nie ważne co ci sie wydaje.

Ot takie coś mi przyszło do głowy.

A spalić sobie możesz tego EULA nie zakazuje.


Licencaj jest jedynie glupim wymyslem sprzedawcy w celu zmaksymalizowania zyskow. Za co sprzedawcy absolutnie nie winie, co nie oznacza ze musze sie z tym zgadzac. Kupuje wiec orginal ( daje mu zarobic ) a potem cale EULA mnie lekko grzeja, bo produkt jest moj i robie z nim co chce.
Ciekawe czy bylby taki przyklask i radosc spoleczenstwa, gdyby nagle wszystkie koncerny sie zgadaly i stwierdzily ze aut nie mozna odsprzedawac bo to niezgodne z warunkami licencji ktore one sobie wymyslily.

Ot, taki rebel ze mnie ;)

Autor:  Huragan [ 23 kwi 2010, 09:03 ]
Tytuł: 

Ziolo napisał(a):
Kupuje wiec orginal ( daje mu zarobic ) a potem cale EULA mnie lekko grzeja, bo produkt jest moj i robie z nim co chce.


tez tak uwazam, jednak gdyby to rozszerzyc na inne dziela artystyczne, to kupuje sobie plyte CD i moge z nia robic co chce, moge skopiowac i puscic z neta, prawda ? Przeciez kupilem, moje i moge robic co chce :)
O to wlasnie piraci walcza, zeby tak bylo :>

Autor:  Ziolo [ 23 kwi 2010, 09:07 ]
Tytuł: 

UP
Nie do konca, bo ja sprzedaje dalej to co nabylem, a nie rozpowszechniam nieograniczona ilosc kopi :)

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 kwi 2010, 09:07 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
tez tak uwazam, jednak gdyby to rozszerzyc na inne dziela artystyczne, to kupuje sobie plyte CD i moge z nia robic co chce, moge skopiowac i puscic z neta, prawda

Czasem sie zastanawiam czy Ty tylko trolujesz czy jednak jest glupi?

Autor:  MagPS [ 23 kwi 2010, 09:08 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Jak ukradniesz chleb ze sklepu i zgwlacisz corke sasiada to tez nie ma roznicy bo przeciez lamiesz prawo. Brawa dla Ciebie i Mendola. :lol:


Roznica jest tylko w wysokosci kary za te przestepstwa, ale obydwa sa sprzeczne z prawem. Chcesz usprawiedliwiac lub pozwalac na kradziez w sklepach a juz gwalcic corki sasiada nie wolno ? Dlaczego ?


Przestań się ośmieszać tym trollingiem

Autor:  Mendol [ 23 kwi 2010, 09:10 ]
Tytuł: 

najsmieszniejesze jest to, ze ma racje.

Autor:  iniside [ 23 kwi 2010, 09:17 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
najsmieszniejesze jest to, ze ma racje.

Bo Huragan często robi z siebie debila, ale cięzko mu odmówić mimo wszystko inteligencji ;e.

Autor:  Bloodleaf [ 23 kwi 2010, 09:22 ]
Tytuł: 

Ziolo napisał(a):
Licencaj jest jedynie glupim wymyslem sprzedawcy w celu zmaksymalizowania zyskow. Za co sprzedawcy absolutnie nie winie, co nie oznacza ze musze sie z tym zgadzac. Kupuje wiec orginal ( daje mu zarobic ) a potem cale EULA mnie lekko grzeja, bo produkt jest moj i robie z nim co chce.


Sam sobie zaprzeczasz , kupując orginał jeżeli chcesz grać w grę ( powiedzmy WoW ) musisz zaakceptować EULA , ale potem je łamiesz czy postępujesz bądź nie bądź niezgodnie z prawem , nieważne jak to będziesz sobie wybielać pozbawiasz producenta zmaksymalizowanego zysku.

Nie zgadzasz się z EULA nie kupujesz produktu , proste jak dla mnie.

Autor:  Mendol [ 23 kwi 2010, 09:27 ]
Tytuł: 

a jaka masz szanse zapoznac sie z EULA przed zakupieniem gry?

Autor:  meterrr [ 23 kwi 2010, 09:29 ]
Tytuł: 

mnie zadziwia to że gracze bronia chorych(niekozystnych dla nich samych) zapisow eula tylko dlatego ze sa obowiazujacym prawem
na moj chlopski rozum taktyki jakie stosuje ubisoft ze swoim drm najnormalniej w swiecie sa nieuczciwe wobec graczy, kazdy podskornie czuje ze cos jest nie tak jesli nie moze dysponowac rzecza za ktora zaplacil

to samo jest z kontami do gier mmo, gierka mi sie znudzila to czemu mam nie oddac konta mlodszemu bratu ? bo to niezgodne z prawem OMFG !! przeciez to najnormalniej w swiecie jest POPIERDOLONE !! i nie mowcie mi ze takie jest prawo, bo jesli takie jest to znaczy ze jest ono zle, i nalezy je zmienic !! to firmy i produkty sa dla ludzi a nie ludzie dla firm

i pomijam tu wszystkie aspekty prawne tylko zwykle ludzkie poczucie sprawiedliwosci

bo pod przykrywka prawa w dzisiejszych czasach sie banki w usa nacjonalizuje hue hue heu

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 kwi 2010, 09:32 ]
Tytuł: 

Bloodleaf napisał(a):
Nie zgadzasz się z EULA nie kupujesz produktu , proste jak dla mnie.

EULA czytasz po zakupie.

Ludzie rozsadni staraja sie zachowac umiar. Szanowac prawo wlasnosci i prawo autora/producenta do otrzymania wynagrodzenia za swoja prace, ale nie popadac w przesade. Mam nie pozyczac gry koledze bo ktos sobie tego nie zyczy? Tymczasem na forum wiekszosc, zeby jakos usprawiedliwic wlasne piractwo traktuje nagle prawo jak swietosc, ktora sie akceptuje w calosci albo wogole.

Autor:  Huragan [ 23 kwi 2010, 09:36 ]
Tytuł: 

Piraci walcza o twoje prawo wlasnosci. Kupisz cos, jest twoje, mozesz wiec z tym robic co chcesz.
Koncerny chca monopolu, kupisz cos od nich, ale to nie jest twoje, nie wolno ci tego tamtego itp.. plac ale to nie jest twoje w pelni. To nasza gra, mimo ze ja kupiles!

To jest wlasnie monopol z ktorym piraci walcza (legalnie walcza rowniez, zakladajac legalne partie piratow).

Ja ich popieram, jestem przeciwko monopolom, bo one dzialaja na niekorzysc konsumentow, a tak to maja konkurencje ze strony piratow.

Dlaczego niektorzy zakladaja z gory ze to monopol ma racje a nie pirat ? Az tak wam system juz wypral mozgi ze nie potraficie samodzielnie myslec ? :)

Autor:  Bloodleaf [ 23 kwi 2010, 09:36 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
a jaka masz szanse zapoznac sie z EULA przed zakupieniem gry?


Ale masz szansę zapoznać się z nia podczas instalacji gry prawda ? Możesz jej nie zaakceptować i wtedy odsprzedac grę prawda?


EULA i inne praktyki są nie fair itd ale co dziwne niektóre osoby które jechały po mnie jak narzekałem na DRM Ubi teraz twierdzą że łamanie EULA jest jak najbardziej si i zupełnie niczemu nie szkodzi.

Autor:  Kabu [ 23 kwi 2010, 09:39 ]
Tytuł: 

Ludzie rozsadni powinni sie sadzic z producentami i walczyc z durnymi zapisami w EULA, szkoda tylko ze moze to byc meczace :)

Autor:  Xanth [ 23 kwi 2010, 09:41 ]
Tytuł: 

Zacznijmy od tego, ze nie zawsze EULA jest zgodne z prawodawstwem danego kraju. Np. licencje MS OEM sa kompletnie niezgodne z naszym prawem autorskim i zlamanie takiej licencji nie ma zadnego odzwierciedlenia w naszym prawie. Oczywiscie licencjonodawca moze z tym pojsc do sadu, ale tylko i wylacznie cywilnego, nie karnego.

Licencja to umowa pomiedzy licencjonodawca a licencjonobiorca, w egzekwowaniu tej umowy bierze udzial prawo cywilne dotyczace zawierania umow i prawo autorskie. Jesli licencja przekracza te prawa, jest poprostu niewazna i tyle. Tak jak kazda inna umowa.

X.

Strona 221 z 522 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team