MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Starcraft 2
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=24833
Strona 26 z 305

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 20:18 ]
Tytuł: 

Serhaud napisał(a):
@sob
ale widzialem, ze niektore mapki maja takie wielkie kamulce przed wejsciem do bazy (albo mzoe to jakos w opcjach sie ustawia) by wlasnie nie bylo mozliwosci rushowania i gra trwala troche dluzej. czy cos takiego jest dostepne tylko w bezrankingowej grze?


To jest tylko w pierwszych 5 meczach treningowych, później tego nie ma.

Aenima napisał(a):
sob a grales kiedys w sc? na jakims tam chociaz ujowym poziomie?


Tak grałem, dlatego poniekąd się spodziewałem takiego samego poziomu w sc2.

Autor:  Highlander [ 24 lut 2010, 20:20 ]
Tytuł: 

bedzie sie dalo w to grac, poniewaz jest spory hype, a zatem sporo noobow bedzie, np. ja, jesli zakupie.

ale na razie az mam za duzo gier, a powinienem na jakis czas z nich zrezygnowac.

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 20:22 ]
Tytuł: 

Na pewno single zmiażdży, ale multiplayer będzie na bardzo wysokim poziomie jeżeli Twój skill będzie trochę lepszy. Aktualnie jestem w miedzianym rankingu, jest złoty,srebrny/platynowy/miedziany. Grałem z kumplem z platynowego i cóż, nie będę tego komentował :)

Autor:  Dana [ 24 lut 2010, 20:47 ]
Tytuł: 

To nie graj z platyną tylko trzymaj się miedzi ? :o

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 20:55 ]
Tytuł: 

Dana napisał(a):
To nie graj z platyną tylko trzymaj się miedzi ? :o


Wbije na 3 miejsce w miedzi, w dupe. Zejde na 5 wygram. I tak w kolko macieju. Przypominaja sie areny z wowa troche...

Autor:  tomugeen [ 24 lut 2010, 20:58 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Doszedłem do wniosku dzisiaj, po przegraniu około 40 meczy, że ta gra aktualnie jest stworzona tylko i wyłącznie do pro gamingu. Nie ma czegoś takiego jak casual playing tam.

Dziwne, bo ogladalem streamy totalnego casuala i nie narzekal. Chyba ze mylis casuala z noskillem.

Ogolnie podoba mi sie (z filmow) bardziej niz jedynka, mimo, ze gra nie jest dorobiona. Taki SC1 do kwadratu jesli chodzi o skille countery, countercountery i countercounter...countery. Harassowanie T1 zealotami lub roachami strasznie popularne, jeden blad przeciwnika i bedzie mial problemy nawet z zajeciem natural expansion.
Ogladalem mecze z roznych polek (niektore z wielosobowym komentarzem live na streamowanym VT) i rzeczywiscie poziom jest rozny, ale moze sie duzo dowiedziec o jednostkach i taktyce. No i mozna popatrzec jak pr0si analizuja sobie mecze po przegranej, zeby nie dac sie drugi raz w ten sam sposob zlapac.

Autor:  iniside [ 24 lut 2010, 21:00 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Doszedłem do wniosku dzisiaj, po przegraniu około 40 meczy, że ta gra aktualnie jest stworzona tylko i wyłącznie do pro gamingu. Nie ma czegoś takiego jak casual playing tam. Można sobie zagrać z kumplem, ale bez rankingu żadnego.

Battle net aktualnie prowadzi tylko i wyłącznie do systemu rozgrywki:

1. Szybko szybko szybko
2. Podłubać w nosie przez pierwsze 10 minut nie możesz
3. Zjebiesz 5 sekund masz nara
4. Zajdzie Cię od tyłu ktoś i wyjebie 5 roboli - nara

Reasumując. Aktualnie mam wrażenie, że gra jest zrobiona dla Koreańskich przedstawicieli sportowej świty, która ma co do sekundy wyliczony każdy możliwy budynek, robola i żołnierza. Do dupy powiem i tyle bo zapomnij o 20 minutowej grze. W ciągu godziny potrafię grać 3 gry i za każdym razem musisz robić to samo...

Szczerze mowiac wogole mnie zwykle mecze nieobchodza. Czekam tylko zewzgledu na mozliwosci jakie daje edytor i mody jakie powstaną. Juz widze te wszystkie zmarnowane godziny na TD i FF i DoTA :E.

Autor:  Razoth [ 24 lut 2010, 21:04 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Doszedłem do wniosku dzisiaj, po przegraniu około 40 meczy, że ta gra aktualnie jest stworzona tylko i wyłącznie do pro gamingu.


Czyli jak się spotka dwóch casuali na polu bitwy to obaj przegrają?

Sobtainer napisał(a):

Tak grałem, dlatego poniekąd się spodziewałem takiego samego poziomu w sc2.


Przecież wiele rzeczy zostało uproszczonych w drugiej części, właśnie po to żeby więcej graczy miało jakieś szanse. Jeżeli ktoś ogarniał na jakimś tam poziomie część pierwszą to w drugiej powinno mu iść tylko lepiej.

Druga sprawa to fakt, że jak na razie balans jest kwestią bardzo dyskusyjną. ;)

iniside napisał(a):
DoTA :E.


Yep, fani DoTA mają naprawdę przejebane, muszą czekać na wyjście SC2 żeby w końcu sobie pograć.

Autor:  iniside [ 24 lut 2010, 21:26 ]
Tytuł: 

Nie muszą. Po prostu niedobrze mi sie robi na widok ciagle tego samego klimatu ;p.

Autor:  raggnarok [ 24 lut 2010, 21:43 ]
Tytuł: 

Zanim powstanie DOTA do SC2 to fiu fiu fiu i jeszcze troche imho. Moze w 2011. A co do poziomu rozgrywki Sob, to wlasnie po to masz te rankingi, zeby grac z ludzmi na mniej wiecej podobnym poziomie.

Co do:
1. Szybko szybko szybko
2. Podłubać w nosie przez pierwsze 10 minut nie możesz
3. Zjebiesz 5 sekund masz nara
4. Zajdzie Cię od tyłu ktoś i wyjebie 5 roboli - nara

Co cie tu dziwi? Dokladnie to samo bylo w SC. Na szczescie teraz nie bedzie na BN juz tak, ze ty jako semicasual trafiasz na jakiegos prosa - przynajmniej taki jest zamysl.

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 21:47 ]
Tytuł: 

Jedna rzecz mnie strasznie drażni. Jakoś protem mi się najlepiej gra, jest taki "czysty" wszystko ma poukładane. Wyobraźcie sobie, że zergiem w pewnym momencie jest taki przemiał minerałów, że wskaźnik mam na 3k i nie wiem co mam robić!. Queenówką spamowac jajka? budować 3xhatcher i co z tego? jak mi wjeżdża 20 zealotów na upgradzie charge i pieskami mogę sobie possać. A larw 0.

Tosami jest to samo. 5xgateway spam zealotów i na liczniku 3k bez drugiej bazy, a wjazd dostajesz 30 rogami.

Autor:  raggnarok [ 24 lut 2010, 21:53 ]
Tytuł: 

Erm, w takim razie nie umiesz grac po prostu w SC :)

Autor:  Razoth [ 24 lut 2010, 21:59 ]
Tytuł: 

Chciałem cię zjechać za tego posta, ale wyglądałoby to jak rage cioty któremu się nie poszczęściło przy rozdaniu kluczy, odpowiem więc kulturalnie.

Zerg - uwierz mi, że "pieski" czyli zerglingi to raczej nie za dobry wybór na zealotów. Polecam bardziej roache. Postawienie jednego spine crawlera w bazie na pewno nie zaszkodzi.

Nie masz larw? Queen ma umiejętność "Inject larva", używaj.

Wróg wciąż ma przewagę? To w pizdu bierz swoje drony i do pomocy przy obronie. Roache + Queen + Drony + Crawler = win, no matter what.

Jeżeli wróg mimo to ma nad tobą przewagę to znaczy, że po prostu gra lepiej. No gra jak gra - lepszy wygrywa.

Ogólnie rzecz biorąc wszelkie nadwyżki surowca trzeba od razu zbijać, techować, stawiać więcej budynków dla jednostek, stawiać kolejnego expa. I nie czekać na wroga aż przyjdzie do ciebie.

Do tego konieczne jest wysyłanie zwiadowców, żeby być na bieżąco z tym co przeciwnik buduje.

Autor:  Highlander [ 24 lut 2010, 22:06 ]
Tytuł: 

podsumowujac, SC jest trudny w uj.

Autor:  Razoth [ 24 lut 2010, 22:12 ]
Tytuł: 

No nie oszukujmy się. Część druga jest bardzo podobna do części pierwszej mimo wszystko a że trzon playerbase będą stanowić właśnie fani części pierwszej, to łatwo nie będzie na pewno.

Podział na rankingi powinien jednak trochę to zmienić i mam nadzieję, że tak będzie.

Polecam również oglądać powtórki z meczy. Co robił przeciwnik, jak szybko robił i dlaczego robił.

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 22:37 ]
Tytuł: 

Razoth napisał(a):
Chciałem cię zjechać za tego posta, ale wyglądałoby to jak rage cioty któremu się nie poszczęściło przy rozdaniu kluczy, odpowiem więc kulturalnie.

Zerg - uwierz mi, że "pieski" czyli zerglingi to raczej nie za dobry wybór na zealotów. Polecam bardziej roache. Postawienie jednego spine crawlera w bazie na pewno nie zaszkodzi.

Nie masz larw? Queen ma umiejętność "Inject larva", używaj.

Wróg wciąż ma przewagę? To w pizdu bierz swoje drony i do pomocy przy obronie. Roache + Queen + Drony + Crawler = win, no matter what.

Jeżeli wróg mimo to ma nad tobą przewagę to znaczy, że po prostu gra lepiej. No gra jak gra - lepszy wygrywa.

Ogólnie rzecz biorąc wszelkie nadwyżki surowca trzeba od razu zbijać, techować, stawiać więcej budynków dla jednostek, stawiać kolejnego expa. I nie czekać na wroga aż przyjdzie do ciebie.

Do tego konieczne jest wysyłanie zwiadowców, żeby być na bieżąco z tym co przeciwnik buduje.


Prosiłbym, abyś theorycraft zachował dla siebie.

P.S
Znów 1 win 1 loose, nosz kurwa.

Autor:  Mendol [ 24 lut 2010, 23:04 ]
Tytuł: 

zerlingi na speedzie plus hydraliski i ni ma zelotow ;p
ewentualnie te smerfy co sie zakopuja.

Autor:  Sobtainer [ 24 lut 2010, 23:09 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
zerlingi na speedzie plus hydraliski i ni ma zelotow ;p
ewentualnie te smerfy co sie zakopuja.


Chyba Ci sie gry popierdolily ;P

P.S2
znowu kurwa jego mac ja pierdole 1 win 1 loos, juz chyba 9 raz z rzedu mam to samo.

Autor:  Razoth [ 24 lut 2010, 23:12 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):

Prosiłbym, abyś theorycraft zachował dla siebie.



Jeżeli bazowe informacje o grze to dla ciebie "theorycraft", no to życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach.

Mendol napisał(a):
zerlingi na speedzie plus hydraliski i ni ma zelotow ;p
ewentualnie te smerfy co sie zakopuja.


Hydry są w tier 2, troszkę za późno na zealotów chyba, że przeciwnik faktycznie czeka z atakiem nie wiadomo ile.

Autor:  Mendol [ 24 lut 2010, 23:16 ]
Tytuł: 

chyba nie. jesli zealoci maja speeda to przeciwnik na to tez musial zmarnowac czas/surowce. nie pamietam jaki byl build w jedynce, ale na pewno wymagalo to gazu + budynku. i z tego co pamietam to mozna miec bez problemu hydry w tym czasie.
ale jak pisze raz podstawa to scouting.
jak widzisz ze przeciwnik robi tylko zealotow to postaw np. spire (czy jak to sie zwie) i rob mutaliski. rozwal mu kawalek bazy, pomecz zealotow po drodze. jakis upgrade do transportu i wysadz mu 20 zerlingow w bazie.
opcji jest milion. ale nie w przypadku kiedy 'kisisz' 3k mineralow...
u zerga podstawa to larwy = hatchery. 5 jest w sam raz.

Strona 26 z 305 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team