niby tak, ale hots nie wyzwala tylu emocji co dota.
jest szybki, uproszczony, ale jak mam 15min zeby zagrac, to wole sie czolgiem przejechac niz pizgac na kolorowej mapie.
no i zabawa lepsza z buletem i qra, niz sluchanie zawsze smutnego tooropa czy niah'a ;)

A w ogóle to może wypracujemy sobie we własnym teamie grę głównie nastwioną na push, w naszym low bracket to powinno większość rozjechać, co zresztą widać po naszych meczach (bo prawie zawsze wygrywamy early/mid). Jest tego kilka zalet, low bracket nie potrafi się bronić przed pushami = dużo winów = większa motywacja. Krótsze gry = więcej gier = więcej doświadczenia. Musimy jedynie brać herosów pod push i teamfight.
np. mid: DP safe: jugger, cm, offlane: abbadon, warlock

pomysl prawie dobry, ale grajac ciagle tymi samymi heroes niewiele sie uczymy.
wymysl jeszcze z 10 takich zestawien i mozna probowac :)
zauwazylem, ze w tym low brackecie, jak wezme licha to z reguly wygrywamy :P

takich zestawów można zrobić masę, do takich teamów pasują jeszcze: leshrac, kotol, shadow shaman, nature prophet, omni, ES, tiny, tide, sk, magnus, undying, zeus, razor, veno, bloodseeker i w chuj innych. Tylko trzeba dobrą synergie na lane mieć żeby wygrać early, albo przynajmniej nie wtopić.

bardzo madry jestes
ale jak napisalem, taka liste musimy miec wczesniej, okreslic kto czym gra i sprobowac.
bo pozniej za duzo czasu nam schodzi na wybieraniu i decydowaniu kto, gdzie i po co.

to napiszcie też swoje propozycje lineupów, najwyżej coś poprawimy

ja sie nie znam.
moge grac: lich, cm, lion, dazzle, venegful, disruptor, dazzle, lina, veno, warlock, tide, io, omni, ancient,

http://www.dotabuff.com/matches/1193141008 patrzcie na wykres exp 26min, mendol to jest moment w którym rozpocząłeś teamfight

to sie ogarnijcie z 'dowodzeniem'.
'dobra wchodzimy' i kurwa stoja jak pipy pod lasem :P

zacznijmy od tego że ogarniesz pickowanie odpowiednich hero Nie tak jak wczoraj, krzyczysz biere CM .. a potem.. kurwa co to jest? i wychodzi na to ze wziąłeś dark seera

https://www.youtube.com/watch?v=WLTJKc-2bNw


az sie chce SFem grac

bulet: to byla wina tora, chcialem venegful, to tor cos gadal o disruptorze.
kliknalem d, a potem sie wybralo :P
myslalem, ze gram z ludzmi, ktorzy ogarniaja cokolwiek w tej grze, ale widze, ze poziom wszyscy mamy rowny :P

Dark Seer? Fajna postać!

fajna, ale dla mnie byla ciezka do ogarniecia jak na pierwszy raz, tym bardziej, ze zadnej pomocy/podpowiedzi od tych baranow nie ma sie co spodziewac :)

shadow fiendem grałem bardzo duzo w HoNie, zajebisty tam był, w Docie jakoś dużo rzadziej go widze i nie jest taki mocny.

moze ludzie nim zle graja

ja dzisiaj bede kolo 21:30.

Dalej jest mocny, rok temu był pro bardzo mocny. Po prostu teraz duzo hero ktore wjezdzaja w niego (fat str hero) no i polepszyli tez kilku ktorzy spełniaja role podobna do niego.

znowu wpierdol, ale tym razem na wesolo
icek podnosi morale.

troche se chlopaki graja na tym dac'u.
a juggernaut wygrywa gre :)

ale navi wpierdziel zebralo.

Wczoraj obejrzałem jeden meczyk Navi przeciwko jakimś Chińczykom i było niebanalnie. Wrócili do agresywnego styli. Szkoda, że godziny z dupy, ale trzeba pooglądać rebroadcast przynajmniej.