W Koreanskie/japonskie mmorpgi jak l2/ffxi graja imo glownie pedofile i onanisci .

I see what you did there.

Anyways w WoW'a grają głównie zoofile, sekciarze oraz zblazowani nastolatkowie którym znudził się cyb0r na tekstowych czatach. Patrząc na twoją sygnaturkę, prawdopodobnie zaliczasz się do tej pierwszej kategorii

Mnie tylko dziwi dlaczego nikt jeszcze nie potraktował debili ban hammerem.

Jakis przyjebany jestes, dobranoc.

Mnie tylko dziwi dlaczego nikt jeszcze nie potraktował debili ban hammerem.

Żadne konkretne argumenty nie docierają do Twojej makówki, jak choćby to że Ci ludzie którzy mają post count po 4k+ siedzą w temcie mmo od początków mmo (looknij może ich datę dołączenie do forum a później podziel to przes ilość Twoich bezsensownych postów w tym temacie i zobaczysz coś ciekawego... )
A teraz STFU fanboy'u mały i wracaj do piaskownicy.

W WoW nie bylo zadnej walki o teren, mowienie ze walczylo sie o node ze skalka czy herbem odbieram jako zart.

dyskutowalismy o wplywie graczy na lore i ksztalt swiata gry.
ktos wyskoczyl, ze w RO mozna walczycz o zloza surowcow (tak, co to ma wspolnego z lore/ksztaltem swiata gry?),

Za długo przebywałeś w dziale L2 i pod wpływem Karola przestałeś rozumieć ideę "forum". Tylko tam za posiadanie innego zdania dostaje się bana.

Nie grałem w RF ale łatwo z opisu można wywnioskować że ma to spory wpływ na "kształt świata gry",

jakiez to profesjonalne.

Tyle że ja jednak poświęciłem 5min na sprawdzenie czegoś na temat gry o której się wypowiadam.

ktos wyskoczyl, ze w RO mozna walczycz o zloza surowcow (tak, co to ma wspolnego z lore/ksztaltem swiata gry?), wiec odpowiedzialem, ze na _upartego_ w wowie tez mozna sie bic o surowce.

ok, przyznaje, ze zle odczytalem ten skrot. glownie dlatego, bo pierwszy raz o takiej grze jak RF slysze ;o

A ty zax jesteś jak jakaś pier#$na katarynka która jak już raz się nakręci to powtarza to samo over and over again. Tyle razy ci mówiłem wypłacz się Beast'owi jak ci powie że nie widzi w moderacji Karola nic nieodpowiedniego to STFU.

A co do wpływu na lore/świat gry - chyba najwcześniej coś takiego w porządnym wydaniu pojawi się w Spellborn, jeśli potwierdzą się zapowiedzi twórców.

Nadal i caly czas EVE.

faktycznie, zadne konkretne argumenty do mnie nie docieraja....bo poprostu nie padly w tym temacie.
a ludzie z duza iloscia postow moga byc elomegafajni, ale nie maja prawa mnie obrazac, tak jak zrobil to ten homoafrodyta aenima i roball.

a stfu mozesz wolac do kolegow-plebanow z podworka, nie do mnie.

Za długo przebywałeś w dziale L2 i pod wpływem Karola przestałeś rozumieć ideę "forum". Tylko tam za posiadanie innego zdania dostaje się bana. Proponuję zróbcie sobie dział L2 na pass (najlepiej w ogóle z niego nie wychodźcie) i nikt już nie będzie takim jak ty przeszkadzał w lizaniu dupy Karolowi.
Te stałe kilka osób, które tam siedzi od paru lat będzie siedzieć przez kilka następnych i na wzajem się banować, usuwać swoje tematy i posty, nie mieszając w to innych, którzy tak naprawdę tylko wam przeszkadzają.

- grind - Koreanczycy chyba nie wyobrazaja sobie gry gdzie stosunkowo latwo dojsc do etapu end game

- niewiele sposrod nich oferuje bogato rozbudowany end game, zazwyczaj mamy okresowy event masowego pvp albo kilka map gdzie mozemy sie potluc z przeciwna frakcja

- konflikt frakcji jest bardzo czesto ustalany na sztywno, czyli decydujac sie na poczatku na postac wiemy z gory kto bedzie naszym endgameowym przeciwnikiem

- dosyc czesto kuleje czesc fabularna, jakies miasta, wladcy, sily chaosu szturmujace swiat itd. tak w zasadzie to nie wiemy po co biegamy po planszy, za co walczymy, proponuje spytac kiedys gracza o jakis maly watek fabularny, jezeli zechce mu sie wysilic na jakas odpowiedz watpie zeby bylo to wiecej niz zwykle: lol

brak rp serwerow

- spora czesc koreanskich mmo jest darmowa z popularnym powerup store

[...]

A podaj mi przykład takiego rozbudowanego end game'u pochodzacego spoza azji?
[...]