MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Świat bez WoWa
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=41241
Strona 4 z 8

Autor:  vilhelm [ 2 lip 2012, 16:00 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Po pierwsze:
Zarabianie pieniedzy to praca, nie rozrywka, nie fun, tylko praca.


To musisz mieć smutną pracę albo jeszcze nie pracujesz ;-)
Ja tam mam fun z mojej pracy więc się nie zgadzam!!

Autor:  Mark24 [ 2 lip 2012, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Vilhelm - przez pierwsze kilka dni czy tam miesięcy to jest fun, potem odliczasz do emerytury. Nawet kurwom orgazmy się ponoć nudzą więc daruj sobie tłumaczenie jaką to masz zajebistą, nienudną i super pracę w której się w sumie bawisz. 15 lat temu może bym łyknął...

Ravushimo - o to chodzi że się nie da.
RMAH - przyciągnie masę "chińczyków" bo rynek zbytu będzie mimo wszystko większy. Nie drażniły Cię "chinole" na serwerze mmorpg? Okupujące wszystkie spoty 24/7? Mnie np. drażniły.
Play style się zmienia - raz bo są boty, dwa, że przeliczasz itemzory na cash$$. Content/itemizacja musi być odpowiednio pod RMAH przerobiony (np. drop rate bardzo bardzo niskie tak by wartościowy item który wypadnie znalazł nabywcę) itd.
Naprawdę.. wyobraz sobie, że tworzysz MMORPG, które finansowane ma być z obrotów na RMAH-u. Zobacz jakie ficzery są must have i zastanów się czy naprawdę byś chciał grać w taką grę.

Autor:  Ravushimo [ 2 lip 2012, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark ale Diablo to nie mmorpg... chinczycy mnie nie wkurwiaja tutaj bo nie kradna mi gobliny, nie farmuja moich elit itd itd.
Nie przeliczam itemkow na walute, bo wpierw patrze czy jest to jakis upgrade dla kazdej z moich postaci, a pozniej albo wywalam do vendora albo pytam kogos z gildii czy nie chce itemka. Jak juz kilka razy wczesniej pisalem 2 razy uzylem rmah zaraz po tym jak je wlaczyli, od tamtej pory, nic tam nie kupuje, ani nie sprzedaje... wbij sobie to do glowy ze nie kazdy identyfikujac jakiegos rara ma przed oczami $$$. I to nie droprate jest zjebany (chyba ze setow) tylko design, ilosc i jakosc afixow i sposob ich losowania.

Autor:  Szamotula [ 2 lip 2012, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

A gdzie jest w z gory okreslone ile to jest dobry droprate, a ile to zly? Bo tak piszeczie, ze np w T2 jest dobry droprate. Co to znaczy dobry? Ze po 1 godzinie sie ubierzesz w najlepsze ciuchy, czy po 1 miesiacu, a moze roku?
W diablo3 natomiast whine, ze droprate marny i wymusza sie korzystanie z RMAH i blablabla, a ilu z was tak naprawde cos kupilo na RMAH? Bo z tego co kojarze to oprocz 2 placzkow to kazdy sobie farmi inferno z palcem w dupie i ma fun, wiec jednak gear dobry maja bo taki jest wymagany na inferno.
Ja zawsze preferowalem dluzsza, a nizeli krotsza droge w ubieraniu postaci, gdzie najlepszy sprzet jest faktycznie najlepszy i mozna go spotkac tylko w kilku sztukach i to czy jest RMAH, czy go nie ma, nie ma dla mnie znaczenia.

Swoja droga wbrew temu co piszecie, to wlasnie w MMORPGach RMAH lepiej ma szanse sie odnalezc, niz w prostym hack and slashu, ktory wymaga znikomej ilosci skilla.
Wyobrazcie sobie, ze taki WoW ma RMAH - sprzet, ktory leci z rajdow jest BoE, albo wogle nie ma czegos takiego jak BoP i BoE. Content na najtrudniejszym poziomie czyszcza nieliczne gildie, a gear po ubraniu siebie moga sprzedac legalnie bogatym dziadkom, ktore chca robic heroiki(tak, znam pewnego marynarza, ktory nawet tetrisa nie ogarnia, ale jest wielbicielem wowa i kupuje gear od topowych gildii, bo chce robic 5many w najlepszym gearze).

I ja sie pytam co w tym zlego?
1. Nagradzani sa najlepsi, co im sie w pewnym stopniu nalezy patrzac po tym jak bardzo sa to dedykowani gracze(mowa o top raiderach).
2. Nie ma czegos takiego jak 'qq niski droprate ala d3' bo sprzet leci z instancji, w ktorych przecietny gracz nawet trasha nie wyczysci, wiec potrzeby specjalnego adjustowania lootu nie ma(wiadomo, ze wtedy pewnie by lecialo mniej sprzetu niz jak to teraz 6 epicow z jednego bossa, ale bez przesady)
3. RMAH to chyba jedyna solucja na boty, a raczej nie RMAH, ale design gry ktory jest robiony pod RMAH, patrz diablo3 - odkad wyszlo RMAH wszystkie exploity i cheese farm spoty, gdzie ludzie botowali zostaly usuniete, a jedyna wartosc w prawdziwych pienioszkach ma nie waluta w grze, ktorej notabene i tak juz sie nie da farmic na bocie, a sprzet, ktory dropuje na takich zasadach, ze chyba tylko naprawde best in slot geared postaci mogly by zarzucic bota i farmic akt1, bo inne po prostu by ginely od rarepackow stojac w ich aoe, czy przez przypadek pullujac kilka packow itp(tldr: developer bedzie walczyc z botami juz przy produkcji gry, tylko i wylacznie wtedy kiedy beda one zagrazaly ich wlasnym interesom jak wlasnie RMAH)

Zreszta to nie jest nowosc - czolowi gracze PvP w WoWie zyja z boostowania innych(Gladiator title schodzi jak swieza buleczka za jedyne kilka tysi, a rank 1 na serverze za kilkanascie), a czolowi gracze PvE po ubraniu sie, zabieraja chetnych na raid i sprzedaja im dropy(swego czasu legendarny weapon mozna bylo kupic od niektorych gildi za 2k euro). I tak, niektorzy byli tak zainteresowani takimi ofertami, ze dodatkowo placili za przeniesienie sie na server tej gildii itp).

Takze wprowadzenie RMAH w MMO bylo by tym samym, czym jest RMAH w d3 - formalizacja, czegos co istnialo od zawsze i wcale nie bylo jakims undergroundem.


PS. Smieszne jest troche to, ze podobnie jak z placzem na za trudny/latwy content itp, najwiekszy lament jest wywolywany u osob, ktore nie maja bezposredniego styku z danym 'problemem'.
Czy sprzedajacy na RMAH, ktory potrafil sie ustawic w grze whinuja na RMAH? Nie!
Czy ktos kto kupil super mieczyk zajebistosci +1 za 100euro whinuje na RMAH? Mysle, ze gdyby tak bylo to by go nie kupil wiec... Nie!
Whine'uja ci, ktorzy zuluja RL kase na itemek, ktory w glebi duszy cholernie chcieli by miec, a z drugiej strony sa zbyt chujowi(bez obrazy :D) na to, aby samemu cos regularnie na takim AH ukrecic.
Jednymi slowy slynni casuale, ktorych dupsko skreca, ze inni maja lepiej. -Ja chce miec to co ma xXxdragonslayerxXx. -Ale xXxdragonslayerxXx gra 5 godzin dziennie, a ty tylko godzine. - Chuj mnie to, zaplacilem za gre tyle samo co on to chce miec tez to co ma on.
I nie gadajcie mi, ze nie jest identycznie z D3. Macie sprzet(ktory zdobyliscie/wytrade'owaliscie sami), w ktorym mozecie farmic cala gre, wiec powinniscie byc wzglednie zadowoleni, ale w praktyce dupy wam skreca, ze ktos inny ma 2x wiecej dpsu co wy.

Autor:  Niah [ 2 lip 2012, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

bla bla bla

Autor:  wodny [ 2 lip 2012, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Niech ktoś zmieni nazwę topicu na "Blizzard robi ludziom pranie mózgów" lub "Świat z RMAH i opłakane skutki tego faktu". :wtf:

Autor:  raas [ 3 lip 2012, 00:47 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Niah napisał(a):
bla bla bla

Mistrz ciętej riposty po zabiegu lobotomii.

Autor:  Mark24 [ 3 lip 2012, 09:01 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

A na jaka riposte nadaje sie to co napisal szamotula. Taki stek bzdur ze glowa mala...

Ravushimo - wiem zreszta bardzo mozliwe ze RMAH w prawdziwym mmorpg z persistent world w ogole nie wypali. Przypomnialem sobie ze juz byly proby podobnej rewolucji - jak sie nazywala ten mmorpg gdzie za real cash kupowalo sie bron, amunicje etc?

Autor:  vilhelm [ 3 lip 2012, 09:21 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Ravushimo - wiem zreszta bardzo mozliwe ze RMAH w prawdziwym mmorpg z persistent world w ogole nie wypali. Przypomnialem sobie ze juz byly proby podobnej rewolucji - jak sie nazywala ten mmorpg gdzie za real cash kupowalo sie bron, amunicje etc?


Pamiętaj, że to Diablo !3! miliony ślepych wyznawców wybaczą Blizzardowi wszystko. Od crapowatej gry do itemów za prawdziwą kasę.

Mark24 napisał(a):
Vilhelm - przez pierwsze kilka dni czy tam miesięcy to jest fun, potem odliczasz do emerytury. Nawet kurwom orgazmy się ponoć nudzą więc daruj sobie tłumaczenie jaką to masz zajebistą, nienudną i super pracę w której się w sumie bawisz. 15 lat temu może bym łyknął...


Może najwyższy czas na zmiany, kryzys wieku średniego? ;> Może jeszcze 15toma latami pracy pochwalić się nie mogę, ale po nadal kilku cały czas mam z niej satysfakcję, bo robię to co lubię no i mogę czasem przytrolować sobie w jej trakcie ;-)
Myślę, że boterzy z D3 mogą powiedzieć to samo xD

Autor:  Kaczy [ 3 lip 2012, 09:30 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Z tym sie akurat trzeba zgodzic.

Jedynym powodem takiego obrotu sprawy jest zwyczajny brak konkurencji na rynku.Gdyby firm oferujacych dobre tytuly i co za tym idzie ciekawych gier bylo zdecydowanie wiecej to mysle ze sytuacja wygladala by diametralnie inaczej.

A jak jest chujnia na rynku to ludzie siegaja po tytuly najbardziej oklepane.

Autor:  Mark24 [ 3 lip 2012, 09:40 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Vilhelm - gdybys tak bardzo lubil swoja prace to w jej trakcie nie siedzialbys na mmorpg... Czas tylko sobie uswiadomic czy to sugestia szefa czy autosugestia.

Kaczy - to tylko nalezy sie cieszyc ze z D3 wyszla taka chujnia. Gdyby d3 bylo oszalamiajacym sukcesem mielibysmy tak jak w przypadku WoW 10tys. gier clonow powielajacych te same rozwiazania, w tym ze w przypadku d3 mocno mierne rozwiazania.

Autor:  mrynar [ 3 lip 2012, 09:51 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Ja tam bardzo lubie swoja prace. Powaznie. Glownie dzieki temu, ze dzieki niej moge skoczyc na Filipiny. Gdyby nie kasa to bym pewnie, az tak jej nie lubil.

Podobnie jest z grami i zarabianiem w nich. Przyjemne z pozytecznym.

Autor:  tomugeen [ 3 lip 2012, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Vilhelm - gdybys tak bardzo lubil swoja prace to w jej trakcie nie siedzialbys na mmorpg.


Ja dla odmiany lubie swoją pracę m.in. dlatego że mogę bez przeszkód siedzieć sobie w trakcie na mmorpg.pl

Autor:  Mark24 [ 3 lip 2012, 10:02 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Ta widzialem te 4euro mrynar. Na co je przeznaczasz jak mozna spytac?

Nikt nie pracowalby za darmo (no moze oprocz Vilhelma) za to sporo osob lub nawet wszyscy do tej pory grali za darmo, ba nawet za mozliwosc gry placili. RMAH gre zmieni w sposob negatywny to na pewno, ciekawe wiec jaki % graczy bedzie "gral" tylko dla pieniedzy. I przy okazji psul zabawe tym co beda tradycyjnie chcieli pograc dla funu - w tym momencie nie pisze o D3 tylko o potencjalnym mmorpg z rmah.

Jeszcze do szamotuly - wejdz na strone UP - tam jest duzo "gier do pogrania" czest ciekawszych, czesto nie tak meczacych (bo co to jest 8h w porownaniu do zarwanych nocek) i na pewno lepiej platnych.. :P
Farmienie truskawek w Holandii to jakies 6-7 euro/h!! Ile to razy wiecej niz farmienie Siegebreakera? Opalenizna i swieze powietrze gratis.

Autor:  vilhelm [ 3 lip 2012, 10:26 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Vilhelm - gdybys tak bardzo lubil swoja prace to w jej trakcie nie siedzialbys na mmorpg... Czas tylko sobie uswiadomic czy to sugestia szefa czy autosugestia.


Sofcik budije się 3h trzeba znaleźć sobie zajęcie ;-)

Autor:  Arturnik [ 3 lip 2012, 10:28 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
A na jaka riposte nadaje sie to co napisal szamotula. Taki stek bzdur ze glowa mala...

Ravushimo - wiem zreszta bardzo mozliwe ze RMAH w prawdziwym mmorpg z persistent world w ogole nie wypali. Przypomnialem sobie ze juz byly proby podobnej rewolucji - jak sie nazywala ten mmorpg gdzie za real cash kupowalo sie bron, amunicje etc?



Project Entropia - gra caly czas dobrze sie trzyma.

Autor:  mrynar [ 3 lip 2012, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Ta widzialem te 4euro mrynar. Na co je przeznaczasz jak mozna spytac?



Odkladam na emeryture. Emerytura z paypala ftw!

Autor:  sula [ 3 lip 2012, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
A na jaka riposte nadaje sie to co napisal szamotula. Taki stek bzdur ze glowa mala...

Ravushimo - wiem zreszta bardzo mozliwe ze RMAH w prawdziwym mmorpg z persistent world w ogole nie wypali. Przypomnialem sobie ze juz byly proby podobnej rewolucji - jak sie nazywala ten mmorpg gdzie za real cash kupowalo sie bron, amunicje etc?

Project Entropia jak już ktoś napisał. W życiui bym w coś takiego nie "grał".

Poza tym chyba kiedyś SoE coś w stylu RMAH wprowadziło w ograniczonym zakresie na jakiś serwerach EQ lub EQ2 - już nie pamiętam. Tyle, że (chyba) się z tego wycofali.

Ogólnie SoE 'pionierowało' dużo tego typu pomysłów. Jako jedni z pierszych CS do P2P gier, jako jedni z pierwszych freemium - zanim całe EQ2 przeszło, to były 1-2 serwery Freemium, chyba ograniczony RMAH w którejś z gier (EQ1, EQ2 lub Vanguard już nie pamiętam) i rózne tego typu "ciekawe pomysły"

Nie chcę mi się teraz szukać info nt. temat jednak.

Autor:  Szamotula [ 3 lip 2012, 14:52 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Mark24 napisał(a):
Jeszcze do szamotuly - wejdz na strone UP - tam jest duzo "gier do pogrania" czest ciekawszych, czesto nie tak meczacych (bo co to jest 8h w porownaniu do zarwanych nocek) i na pewno lepiej platnych.. :P
Farmienie truskawek w Holandii to jakies 6-7 euro/h!! Ile to razy wiecej niz farmienie Siegebreakera? Opalenizna i swieze powietrze gratis.


Srsly, az tak Cie boli to, ze przegrales zapewne tyle samo w diablo3 co ja z ta roznica, ze mi dodatkowo wpadlo kilkaset euro, podczas gdy ty byles tak mierny, ze musiales kupowac golda, czy co gorsza kupowac na znienawidzonym RMAH?

Autor:  wodny [ 3 lip 2012, 15:13 ]
Tytuł:  Re: Świat bez WoWa

Może ktoś przenieść te durne posty nie na temat do działu "D3"?! Uważam, że pierwotna dyskusja była o wiele ciekawsza niż gadki-szmatki o RMAH. :-?

Strona 4 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team