MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Star Wars: The Old Republic
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=30312
Strona 35 z 203

Autor:  Vercin [ 26 sie 2010, 15:29 ]
Tytuł: 

Combat w wow wygalda sto razy lepiej niz to co na filmikach pokazuja w sw

Autor:  Kabraxis [ 26 sie 2010, 15:33 ]
Tytuł: 

Vercin napisał(a):
Combat w wow wygalda sto razy lepiej niz to co na filmikach pokazuja w sw


No niestety nawet ja musze przez bicia przynac ci racje. :) WoW w porownaniu do tego to technologiczny i gameplayowy majstersztyk. :)
TOR smierdzi failem - im wiecej wylazi filmikow tym bardziej niestety. Jak sobie zazycza abonament to gra przezyje max 2-3 miechy i zostanie 50tys subskrypcji.

Autor:  Vercin [ 26 sie 2010, 15:38 ]
Tytuł: 

Mysle jednak ze moga poprawic jeszcze ten combat . Moze cala kasa poszla na to podkladanie glosow:|?

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 15:49 ]
Tytuł: 

Vercin napisał(a):
Combat w wow wygalda sto razy lepiej niz to co na filmikach pokazuja w sw


Nie. Jest lepszy ale nie 100 razy. Jakieś 1,5 raza, może 2 :/

Autor:  iniside [ 26 sie 2010, 16:07 ]
Tytuł: 

Vercin napisał(a):
Mysle jednak ze moga poprawic jeszcze ten combat . Moze cala kasa poszla na to podkladanie glosow:|?

Inymi slowy czlosc poszla w miejsce w ktorej 99% graczy mmo ma w dupie, bo i tak doapla swoja muze ? ;o.
Nie BW sie popisało znajomością rynku na który szykuja gre. /facepalm

Cytuj:
Ok, to teraz spróbuj zrozumieć, że TOR jest produktem dla zwykłych casuali, dla amerykańskich hamburgerów, dla fanów uniwersum SW (nie dla wszystkich, jest grupa która uważa, że SW powinno skończyć się na Nowej Nadziei, ew. na pierwszej trylogii). Tacy ludzie nie potrzebują super dynamicznej rozgrywki, zupełnie wystarczy im klikanie paru skilli stojąc w miejscu, uniwersum SW i ciekawa fabuła i questy. Jeśli nie popełnią błędów np. WHO czyli wszechobecnego laga, kiepskiej optymalizacji czy po prostu nudy w end-game to gra może odnieść sukces.

Ty mowisz o grze dla debili ale nie dla casuali ;/.

Nawet w WAR combat byl bardziej dynamiczny, chociaz mial jeszcze bardziej chujowe animacje, to tam przynajmniej cos sie dzialo.

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 16:18 ]
Tytuł: 

Nie, większość graczy nie odpala muzy i nie ma tego w dupie.

Ty mówisz o PvP w WAR, widziałeś PvP w TOR ? Bo PvE w WAR było bardzo nużące (no może za wyjątkiem PQ)

A uwaga o debilach... :/

Autor:  Arturnik [ 26 sie 2010, 16:54 ]
Tytuł: 

Adhoc napisał(a):
casual Kotor z opcja multi + modernizacja wlasnego stateczka ala housing to produkt dla mniie.
Lubie to i dolaczam sie do grupy amerykanskich hamburgerow.

QFT,
Mnie nie robi jaka jest grafika, jaki jest gameplay a tym bardziej jakie sa animacje, co ma byc to bedzie, a ja wiem, ze gre i tak kupie. Za stary juz jestem zeby oczekiwac od gry zajebistego zrecznosciowego napierdalacza mmo najlepiej z pvp 100000vs100000 bez zadnych instancji i ograniczen. tor moze nie zachwycac na filmikach, ale co z tego skoro sam swiat star wars old republic spowoduje ze gre kupie/bede oplacal. :<

Autor:  iniside [ 26 sie 2010, 17:09 ]
Tytuł: 

Arturnik napisał(a):
Adhoc napisał(a):
casual Kotor z opcja multi + modernizacja wlasnego stateczka ala housing to produkt dla mniie.
Lubie to i dolaczam sie do grupy amerykanskich hamburgerow.

QFT,
Mnie nie robi jaka jest grafika, jaki jest gameplay a tym bardziej jakie sa animacje, co ma byc to bedzie, a ja wiem, ze gre i tak kupie. Za stary juz jestem zeby oczekiwac od gry zajebistego zrecznosciowego napierdalacza mmo najlepiej z pvp 100000vs100000 bez zadnych instancji i ograniczen. tor moze nie zachwycac na filmikach, ale co z tego skoro sam swiat star wars old republic spowoduje ze gre kupie/bede oplacal. :<

Parafrazujac, za stary juz jestem, zeby kupic byle jakiego crapa i placic za niego, tylko dlatego ze ma ciekawy setting, a reszta w nim niedziala ;/.

Autor:  Plutonka [ 26 sie 2010, 17:23 ]
Tytuł: 

Makaan napisał(a):
Nie, większość graczy nie odpala muzy i nie ma tego w dupie.

Ty mówisz o PvP w WAR, widziałeś PvP w TOR ? Bo PvE w WAR było bardzo nużące (no może za wyjątkiem PQ)

A uwaga o debilach... :/


PQ w WAR były jak dla mnie najnudniejszą częścią PvE. Pierwsze parę razy może i były fajne, ale kiedy okazywało się, że każde PQ jest takie samo... to wybacz.

Moim zdaniem głównym problemem WARa było jego PvP. Techniczne problemy były koszmarne, to prawda - wiem coś o tym, grałam chyba z pół roku na K8P. Mimo wszystko jednak to, co było najgorsze, to fakt, że sedno gry - czyli walka o miasta - była tak naprawdę tylko i wyłącznie zakamuflowanym PvE.

Nie twierdzę, że problemy techniczne nie pozbawiły WHO graczy - wiele osób odchodziło właśnie z ich powodu. Ale większość przestała grać, bo nie spodobało im się to, co gra oferuje.

Piszesz Makaan o nudzie i masz rację. To oczywiście nuda zabija rozrywkę. Jednak to, jak odbiera się grę, to nie tylko osławiony 'content'. Pomiędzy Tobą a contentem gry zawsze jest mechanika rozgrywki i jeśli ona jest kiepska, to siłą rzeczy stanowi to problem.
Dla mnie nie jest ważne jedynie W CZYM mogę wziąć udział, lecz także JAK się to odbędzie. Sam świat nie wciągnie na wiele miesięcy, jeśli będziesz sie w nim czuł jak kaleka.

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 17:30 ]
Tytuł: 

Rozumiem, że mechanika walki też jest ważna. Chodzi mi o to tylko, że dla niektórych gameplay polegający na klikaniu kilku skilli stojąc w miejscu moze nie być nudny i może dać dużo radochy jeśli to wszystko będzie okraszone ciekawym settingiem i fabułą. Po prostu są różne oczekiwania co do gier. Jedni wolą coś bardziej skomplikowanego w idiotycznym, pedalskim settingu, inni wolą banalną rozgrywkę za to z ciekawymi questami i voice-actingiem. Nazywanie w tej fazie TOR crapem, failem czy grą dla debili to jakieś nieporozumienie po prostu :/

Autor:  iniside [ 26 sie 2010, 17:35 ]
Tytuł: 

Makaan napisał(a):
Rozumiem, że mechanika walki też jest ważna. Chodzi mi o to tylko, że dla niektórych gameplay polegający na klikaniu kilku skilli stojąc w miejscu moze nie być nudny i może dać dużo radochy jeśli to wszystko będzie okraszone ciekawym settingiem i fabułą. Po prostu są różne oczekiwania co do gier. Jedni wolą coś bardziej skomplikowanego w idiotycznym, pedalskim settingu, inni wolą banalną rozgrywkę za to z ciekawymi questami i voice-actingiem. Nazywanie w tej fazie TOR crapem, failem czy grą dla debili to jakieś nieporozumienie po prostu :/

Ja sie moge nawet o czteropak browarow zalozyc, ze TOR z sfailuje, po tym co pokazali.

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 17:36 ]
Tytuł: 

Co to znaczy, że sfailuje ? Że tobie się nie spodoba ?

Autor:  iniside [ 26 sie 2010, 17:43 ]
Tytuł: 

Makaan napisał(a):
Co to znaczy, że sfailuje ? Że tobie się nie spodoba ?

To znaczy, ze nikt na tym forum po darmowym miesiacu (albo jakims innym), nie bedzie o tej grze pamietal ;p.

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 17:49 ]
Tytuł: 

No tak, bo Bioware powinno śledzić rozmowy w tym topiku i rozwijać tak grę aby iniside i pare innych trolli było zadowolonych z ich dzieła <facepalm>

Autor:  Kabraxis [ 26 sie 2010, 17:53 ]
Tytuł: 

Schemat faila TOR'a (przyjmuje ze bedzie abonament - a bedzie wogole? wie ktos?) na przykladzie obserwacji innych faili MMO:

Launch ---> pewnie z milion pudelek sellnietych ---> free month ---> lekki rage na forach ze gra jest nie do konca fajna, subskrypcje przedluza 1/4 tych co kupili ---> 3 miesiace naprawiania patchami, liczba grajacych spada do 100k, wychodzi free trial, zaczynasie laczenie serwerow ---> mija 6 m-cy, jesli gra nie ma znaczacych poprawek i zmian zaczyna zdychac w meczarniach, mozliwe przejscie na F2P ---> mija 12 miesiecy, gra jest F2P lub jesli nie to gra w nia 50k ludzi na dwoch serwerach na krzyz, reszta community jak ktos wspomni TORa to tylko sie krzywo usmiecha i obiecuje sobie nie wtopic juz kasy w zadne MMO ever (to do nastepnego hype i nastepnej glosnej premiery), byc moze wychodzi platny dodatek, ktorego nie osiaga nawet 1/4 sprzedazy podstawki bo nikt juz nie da sie nabrac. ---> mijaja 2 lata, gra tak czy siak zdycha i wiecej ludzi gra w Rohan Online niz w TOR'a. :) Jesli Bioware bedzie uparte to beda wychodzic nastepne dodatki w nieskonczonosc (jak w EQ2 np.) mimo ze nikogo to zabardzo juz nie kreci, jak nie to zamykamy serwery i przyznajemy sie do faila ---> kkthxbye

Jak nic sie nie zmieni do premiery to imho tak to bedzie wygladac.

Autor:  Makaan [ 26 sie 2010, 17:57 ]
Tytuł: 

Kabraxis -> tak, tak wygląda fail :) bo mam wrażenie że iniside nie do końca rozumie znaczenie tego słowa :/

Myślę jednak, że twoje prognozy nie do końca się sprawdzą

Autor:  chrzaan [ 26 sie 2010, 19:31 ]
Tytuł: 

wnioskując z informacji z ostatnich miesięcy, nie będzie to idealna gra, ale zaraz, WoW też nie jest idealny, a ilu ma fanów?
Opisanego wyżej faila nie przewiduje(chociaż te całe "zawirowania" są całkiem prawdopodobne).
Jednakże na pewno nie spełni oczekiwań wszystkich.

Autor:  Plutonka [ 26 sie 2010, 20:00 ]
Tytuł: 

chrzaan napisał(a):
wnioskując z informacji z ostatnich miesięcy, nie będzie to idealna gra, ale zaraz, WoW też nie jest idealny, a ilu ma fanów?
Opisanego wyżej faila nie przewiduje(chociaż te całe "zawirowania" są całkiem prawdopodobne).
Jednakże na pewno nie spełni oczekiwań wszystkich.

Chrzaan... nadajesz się na polityka.
Gra nie będzie idealna, ale nie będzie też zła. Jednym się spodoba, innym nie. Aż zacytuje jedno zdanie z jakiejś naprawdę kiepsko napisanej książki: 'Po godzinie mgła nie opadła, lecz również nie zwiększyła się.'

Ja dobrze życzę SWTOR. Szczerze uważam, że brakuje takiego sci-fi MMO, które pozwoliłoby odpocząć od krasnoludów, elfów itd. Problem w tym, że każdy dev liczy na to, iż kultowy już świat zastąpi graczom grę z ciekawą mechaniką. Masa środków idzie na odpowiednie przemielenie tego świata, żeby zadowolić jego fanów. Sama pamiętam rozmowy ludzi o WHO na temat tego jak wiernie / niewiernie oddano daną klasę.
A to nie jest ważne. Jest pierdylion ważniejszych rzeczy, bo to nie jest książka, nie jest film, nie jest normalna gra RPG, to jest MMO i MMO ma swoje prawa.

A jednym z nich jest, że jak chcesz mieć 2kk subskrypcji, to musisz się naprawdę BARDZO, bardzo postarać, bo po miesiącu 3/4 graczy wróci do WoWa.

Autor:  Sathorn [ 27 sie 2010, 13:07 ]
Tytuł: 

Wlasnie, to jest chyba najbardziej przyciagajaca cecha SWTOR - brak podobnej produkcji na rynku. Anarchy Online bylo niezle i Funcom mial szanse na zdobycie rynku. Oczywiscie zrobili Conana i dali ciala na calej linii, bo AO2 czy jak by to tam nazwali byloby hiciorem.

Autor:  Keii [ 29 sie 2010, 18:24 ]
Tytuł: 

Techniczne aspekty Star Wars: The Old Republic i kwestia obsługi DirectX 11.

Strona 35 z 203 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team