MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

EQ2 PvP ruleset released!
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=17764
Strona 5 z 6

Autor:  Jackhammer [ 31 sty 2006, 11:54 ]
Tytuł: 

@mark24 może Elagor pierdyknąl jedną bzdurę ale ty ich już pierdzielnołeś 6805

Autor:  Xan [ 31 sty 2006, 11:58 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
dinganie po raz n-ty na 60lvl i spadające epixy to rzeczywiście element którego brakowało w WoWie :D

Wiec po co sie meczyc w zabijanie kogos jezeli nic on nie traci ?
Jakos takie pvp nie ma smaku gdy druga strona nic nie traci.

Autor:  Mark24 [ 31 sty 2006, 13:19 ]
Tytuł: 

ależ ja wcale nie bronię systemu z WoW-a, tylko śmieję się z tego, że SOE mając do wyboru skopiować genialny system PvP z UO, lub genialny - 1 z DAoC-a, lub genialny -2 z L2 skopiował go z WoW-a.
A tracenie expa w przypadku śmierci to typowo japanese element, i nie zaimplementujesz tego w WoWie, tym bardziej w BG gdzie ginie się 30 razy na minutę. A BG to ~90% PvP WoW-a.

Jackhammer nie będę się zniżał do poziomu disenchantów z EQ2.

Autor:  Jackhammer [ 31 sty 2006, 13:47 ]
Tytuł: 

@Mark24 gratuluje 6806-ta bzdura

Autor:  Xanth [ 31 sty 2006, 13:54 ]
Tytuł: 

No co ty, exp debt byl juz w EnB ktory z japonskimi produkcjami nie mial kompletnie nic wspolnego (wtedy zoltych produkcji to moze bylo ze 3 na krzyz).

X.

Autor:  Sylvian [ 31 sty 2006, 14:11 ]
Tytuł: 

Mało tego miał być również w WoW o ile dobrze pamiętam - ale że ludize zaczeli płakać to dali sobie spokój.

PS. Wystarczy, że po zdobyciu 60lev. pozwolą na zwiększanie exp bar'ka do kolejnych 100% (z tym, że bez możliwości wskoczenia na 61lev. i sprawa rozwiązana - tak jak w L2).

Autor:  Mark24 [ 31 sty 2006, 14:19 ]
Tytuł: 

nie wystarczy - wystarczająco dużo czasu zabiera na lvl60 farmowanie kasy na naprawy/bandaże/potionki. Już samo to nie jest fajne.

Owszem było we wczesnej closed US Becie - jakieś 2 lata temu. Było mnóstwo rzeczy z których blizzard się wycofał i dlatego szczyci się teraz 5,5mln sprzedanych pudełek z WoW-em i co jakiś czas dostawia nowe serwery zamiast robić ich merge tak jak w EQ2.

Autor:  Tuxedo [ 31 sty 2006, 14:20 ]
Tytuł: 

Zapraszam mareczek, nie bede brudzil w newsach..

viewtopic.php?t=17857

Autor:  Mark24 [ 31 sty 2006, 14:26 ]
Tytuł: 

i co mam napisać tuxedo? że wyciągasz jakieś bzdury sprzed roku? albo że twoim koronnym argumentem jest to, że nie urodziłem się w wielkim conajmniej kilkumilionowym mieście bo wg. ciebie ludzie z miast są bardziej inteligentni, wyżsi, przystojniejsi i nie mają hemoroidów?
Dla mnie jesteś takim samym EQ2-fan-boyem, jak reszta tych dysenchantów niepotrafiacych zdania po polsku napisać. A we flamesach sam sobie pisuj.

Autor:  Tuxedo [ 31 sty 2006, 14:35 ]
Tytuł: 

j/w

Autor:  Lapiduch [ 31 sty 2006, 15:05 ]
Tytuł: 

Hm..."...i co mam napisac tuxedo?...." Mark24, powinienes napisac .".przepraszam". Ty potrafisz "..napisac zdanie po polsku"?
W tym jednym twoim zdaniu , sa cztery bledy.
Jak sie to mowi? .."..przyganial kociol garnkowi..."
Obrazasz ,graczy "...gracze z EQ2 inteligencja nie grzesza..."
A z jakiej to niby "paki" .."kolego" tak piszesz.? Wiesz ,ze to jest naruszenie dobr osobistych?Wiesz ,ze wbrew pozorom ,nie jestes anonimowy w sieci?
Tak na marginesie ,jest takie powiedzenie " ..tylko debil mowi o kims innym...debil.."

Autor:  Elogor [ 31 sty 2006, 15:08 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
Raczej Elagor to znawca levelingu w WoWie :D


Chlopcze grałem w WoW i gram w EQ2 i przy spokojnym graniu dobicie do 60
zajmuje mi prawie tyle samo czasu. Więc jak nie masz porównania to sie nie wypowiadaj.

Autor:  Cybot [ 31 sty 2006, 15:08 ]
Tytuł: 

Mark, "A tracenie expa w przypadku śmierci to typowo japanese element" to bylo NAPRAWDE strasznym pierdem intelektualnym. Jestem wielkim przeciwnikiem flame'a na forum, wiec nic nie napisze ponad to ze ten system byl od bardzo, bardzo dawna stosowany w mudach (takie mmorpg'i bez grafiki i niezbyt massive). Jesli bedziesz chcial budzic mniej kontrowersji, to postaraj sie pisac mniej definitywnie na temat rzeczy co do ktorych nie masz calkowitej pewnosci

Pozdrawiam i jak dla mnie EOT

Autor:  Mark24 [ 31 sty 2006, 15:21 ]
Tytuł: 

ja tu piszę o mmo, nie o strzelankach, wyścigach czy grze w scrabble. Więc to co się dzieje w mudach czy na czatach onetu średnio mnie interesuje.

Autor:  Jackhammer [ 31 sty 2006, 15:28 ]
Tytuł: 

gralem w kilka mudow i jedynie czym one sie roznia od eq2 czy wowa to brakiem grafiki wiec jak najbardziej mozna je podciagnac pod nazwe mmog

Autor:  SwenG [ 31 sty 2006, 15:35 ]
Tytuł: 

Jackhammer napisał(a):
gralem w kilka mudow i jedynie czym one sie roznia od eq2 czy wowa to brakiem grafiki wiec jak najbardziej mozna je podciagnac pod nazwe mmog

Nie przesadzajmy co ? To już bardziej możesz sobie GW podciągać ;)

Autor:  Jackhammer [ 31 sty 2006, 15:46 ]
Tytuł: 

@SwenG w czym nie przesadzajmy? mmog to bardzo szerokie okreslenie i nie musi odnosic sie tylko do wowa - może jakieś konkrety czemu maja nie należeć do tej kategorii (wyłańczając grafike)
Jest taka gra DarkSpace nie gra w nia wielu - czesto widzilem tam mniej ludzi niz na dobrm mudzie, ale napewno nie byla robiona jako tryb multiplayer gry na singla.
GW? mudy są bardziej mmog'wate niż GW

Autor:  SwenG [ 31 sty 2006, 15:58 ]
Tytuł: 

Bardziej massive ? Grałem troche w cygnusa i więcej jak 5 osób to żeśmy nigdy nie grali ;)

Autor:  Aldatha [ 31 sty 2006, 15:59 ]
Tytuł: 

ja tez gralem , kuzwa to byly rozrywki ! :(

Autor:  Mark24 [ 31 sty 2006, 15:59 ]
Tytuł: 

mudy to nie mmorpg, tak samo jak Quake 3 to nie wyścigi.

Strona 5 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team