pseudosandboxy czy super czyste rasowo - w dupie to mam.
Ja preferuję ładnie opowiedziane story niż latanie tam i z powrotem i robienie w kółko tego samego.
Sandbox to jest OK - w mmorpg, a nie w singlu gdzie tylko irytuje powtarzalnością i atakuje nudą.

"to nie kupuj takich gier?"

nie kupuję i nie narzekam na nie. Opisałem tylko jak się czułem robiąc w kółko to samo i jak mnie irytowały identyczne questy w tych pseudosandboxach, które miałem okazję ograć.
Ja to nie Mendol.

cale szczescie

Mareczku zmartwię Cię. Najpierw zagraj, potem się wypowiadaj. Fabuły takiej typowej w TLoU jest na 2-3h. Reszta gry to skradanie się i powtarzanie ujęć.
Fabułę zasadniczo można by streścić w 10 minut bez straty istotnych zdarzeń.
Większość gry to przeszukiwanie każdego zakamarka za artefaktami, skradanie się, skradanie się, obserwowanie czy nie wyskoczy trójkącik na łbem Ellie aby odpalić dodatkową rozmowę.
Jakby chcieć przejść grę rushem to pewnie w 5h się da (a to dlatego, że niektórych filmików nie da się pominąć).

Przy próbie zamówienia 199 :/

No bo to tylko w tym jednym konkretnym "Media Markt Warszawa Gocław". Akurat mam tam znajomego to skoczy po robocie obczaic czy jeszcze cos zostalo bo promo jest od kilku dni. ;]

dupa tam.
Gra to taki Uncharted w postapokaliptycznym świecie. Gry się nie da przejść w 5h, bo rushowanie nic nie da, walki są nawet wymagające.
Owszem cała gra to taki postapokaliptyczny Uncharted.

Z jednym się zgodzę - fabuła jest dobólowo prosta jak we wszystkich grach w które grałem. Mam nadzieję, że będą jakieś twisty.

Na normalu pewnie da się zrushować. Biegnąc z punktu do punktu zgubisz przeciwników. Serio. Na easy na 100% się da.
Ta gra jest aż tak prosta
Ja nie ogarniałem sztyletowania klikaczy w biegu, ale widziałem na YT, że się da.
Czyli jakbyś wziął easy i parł twardo do przodu, pomijał cutscenki to na luzie w 5, no może 6h byś się zmieścił (bo niektóre cutscenki są ingame i pominąć się ich nie da).
Ja kilka godzin straciłem na przeszukiwanie zakamarków. Serio każdą mapę obszedłem całkowicie i mam prawie każdą rozmowę zaliczoną (szukając itemków pominąłem kilka, bo za bardzo oddaliłem się od ellie) - a na to marnuje się spokojnie 5h, bo ztriggerowanie rozmów to często i gęsto... stanie w miejscu przez 3-5 minut.

Na brytyjskim zavvi PS Vita z 8gb karta i 10 digital grami za ~850zl (170 funtow): http://www.zavvi.com/ps-vita-hardware/p ... 25730.html



Reszta promocji: http://www.zavvi.com/offers/sale/games. ... l=thgemail

tczewiak:
http://www.howlongtobeat.com/game.php?id=9997

speedrun w 9h 35min
średni czas przejścia samego story (bez szukania znajdziek etc.) - 14h 33min
średni czas przejścia (z szukaniem pierdów) - 16h 27min
100% - 22h 16min

dla porównania Uncharted - 6h krótszy, Uncharted 2, 4h krótszy, Uncharted 3 - 6h krótszy, nowy Tomb Raider - 6h krótszy, takie shootery jak MW3 są nawet 8h krótsze.

Rzeczywiście króciuchna gierka...

15h - 80%.

Imho najlepsza gra na PS3 ever. Nie wiem jak to Naughty Dogs zrobiło, grafika i scenografia - miejscami nie chce mi się wierzyć, że to hula na konsolce z 512MB RAM i 10-letniej karcie graficznej.
Sama gra tak jak myślałem to taki Uncharted w postapokaliptycznym świecie. Jak ktoś woli jRPGi na 100h niech unika gry jak ognia bo ona ma tylko 20h. Jak ktoś przedkłada sandboxy i pierdylion identycznych misji - podobnie.
Imho:
The Last of US >> Uncharted 2 > Uncharted 3 > Uncharted.
Gra genialna w każdym calu - kilka małych niedoróbek (grafika w początkowych lokacjach nie jest super) 9.5/10

The Last Of Us. Nie mam konsoli Ps3 więc nie moge zagrać ; (

mam takie pytanko, Kim są ŚWIETLIKI i czy ma to odzwierciedlenie w jakichś dzisiejszych światowych korporacjach typu Illuminati ?

FireFlies - to jakaś tam zorganizowana grupa ludzi w postapokaliptycznym świecie. Chyba nie ma nic wspólnego z Illuminati.

Skończyłem w końcu na normalu. Niecałe 20h. Epicka gra, początek jest OK, ale dupy nie urywa, to co się dzieje potem masakra - snajperka, polowanie na jelenia epickie

wydaje mi się że wziąłbyś najgorsze parujące gówno byleby miało znaczek Playstation

tylko nie miej pretensji że na Ps 4 będzie nuda i płycizna tylko w 1080p

Nie znacie sie - to jest gra wszechczasow, ja sie 12 razy poplakalem - taka jest fabula i glebia postaci.

No ja raczej unikam takich gier. Nie lubie jak tworcy prowadza mnie w grze jak po sznurku po to zeby zobaczyc jakis zajebisty efekt, albo zebym mogl sobie obejrzec rare cutscenek. Sytuacji nawet nie ratuje dla mnie ani zajebista fabula ani twisty. Doceniam wi3elkosc heavy rain ale gry nigdy nie przeszedlem z w/w powodow.

Uncharted mnie nudzil..., tutaj moze sytuacje ratuje klimat postapo, ale gry napewno nie kupie. Moze zagram jak bedzie kiedys na plusie.

miałem do wyboru albo strzelić 100x hunt rifta (a już jestem po około 150 i zaczęło mi się przelewać dawno temu) by zdobyć nowy błyszczący z daleka itemek, albo spędzić te 20h w postapokaliptycznym świecie The Last of US. Wybór był świadomy
W ogóle nie chodzi o znaczek playstation.
To kupię PC (wait już mam) i bedę grał w te głębokie (rotfl) PC-towskie gry w 1080p (wait już bym grał tylko gier brak)..

Mrynar, Kabraxis - niektóre gry są jak dobre ksiażki. Nie pasuje - clickaj na stworki w jakimś PoE czy innym Diablo III. Też czasami lubię się odmóżdżyć - PoE mam nawet jeszcze zainstalowane

Nie rozumiem dlaczego na tym forum jest taka śmieszna i bezpodstawna nagonka na ten tytuł, którą zapoczątkował już Mendol. Gra to dokładna kopia Uncharted w innym swiecie i z innymi bohaterami. Naughty Dogs tym razem znów się postarało.

jaka kurwa nagonka? pojebany jestes jakis?
pogralem, wystawilem wlasna ocene grze, ktora wszedzie dostaje 10/10.
ty sie zachwycasz i ok. wybacz, ze nie przyklasne i nie popre cie tym razem.