hm.
pierwsza sprawa to pewnie troche ''tesknota' za wspolnym graniem ze znajomymi. jak to ktos wczoraj powiedzial na mumble (hi scorpi
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
) to z kolegami mozna i w kitty online grac.
calkiem serio - rift to naprawde polaczenie wow'a, warhammera, lotro.
skopiowali rozwiazania na chama (inventory, auction house, battlegroundy i setki innych rzeczy) - i wrzucili do jednej gry. co wiecej to wszystko dziala nawet sprawnie.
mobki bije sie jak w kazdym mmo, szybko i sprawnie w grupie, questow jest od zajebania (przynies, wynies, pozamiataj).
scenariusze (jest w tej chwili jeden) nie jest zly - od 10 levelu (chociaz nie ma to sensu moze z wyjatkiem healera) mozna juz sie bawic w instancjonowane pvp. nie wiem jak poza tym wyglada sytuacja na serverze pvp bo jeszcze troche za niski level mam.
rift jest prosty do bolu, prowadzi za raczke, zero stresu
ale wyglada lepiej od wow'a, nie musze robic 5 postaci zeby pobawic sie rogue'iem w dowolnej postaci. co wiecej jak ktos lubi sobie szybko klikac i grac 'dynamicznie' to tez znajdzie cos dla siebie.
oczywiscie to nadal jest klepanie 1,2,3,4,5,6 ale w naszych czasach nie spodziewam sie juz innych rozwiazan (biorac pod uwage powodzenie DFO i MO).
performance jest naprawde calkiem niezly juz.
zeby usiasc wieczorkiem i pograc chwile ze znajomymi - nie ma chyba lepszej gry w tej chwili.
a. i zajebiscie podoba mi sie podejscie devsow - 'nauka' poprzez prace.
jak sie gracze nie naucza dzialac razem i reagowac na rifty to questow sobie nie porobia
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)