mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 109  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 13268
Dołączył(a): 7.11.2004
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:06 
Cytuj  
Zapuscilem sie w nieznane i mialem 3 walki, gdzie bylo ciezko.

Bandytka z tiwerdzy z library (miala lepszy topor i armor ode mnie - Yay! upgrade!)
Whispmother, wpadlem w drzwi power attackiem missujac whispy i bily mnie radosnie w plecy, potem sama mother i jeszcze jej 2 iluzje. Ała.

Nekromanta/warlock, ale tutaj tez sprzet mial fajny i sie upgradnalem.


Gubie sie w tych questach, za duzo ich. Co jeden zrobie to znajde randomowa lokacje i 2 kolejne ;]


_________________
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent

****

Posty: 1500
Dołączył(a): 2.02.2005
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:14 
Cytuj  
Drusek napisał(a):
A nie dostajesz perków po 50 lvl? Podobno cały czas lecą, do ~80.



Ufffff! to elegancko

*
Avatar użytkownika

Posty: 5159
Dołączył(a): 10.02.2009
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:19 
Cytuj  
Robo napisał(a):
Dla mnie akurat jest dobrze, bo magiem na 25 lvlu jest w miarę łatwo. Nie oneshotuję wszystkiego jak leci, czasami muszę się pomęczyć, ale wszystko jest do zrobienia. Jak na razie jedyną przeginką był Morokei. Armoru nie mam prawie w ogóle, może z 30. Nie wiem z czego mam go brać, skoro większość itemów to szmaty bez jakiegokolwiek armoru. Jedynie jakieś leathery i enchanting na nie. Ale to może później.

Ja go załatwiłem na 11 lvl fireboltami puszczanymi zza ściany ale na walkę z nim obniżyłem poziom trudności z najwyższego na najniższy, żeby się z nim nie pierdolić pół dnia - zamiast na jeden miał mnie na dwa strzały no i zszedł dużo szybciej w związku z obniżonymi HP


szaty arcymaga = najbardziej zjebany design od nie wiem kiedy ;o wyglądam jak jakiś eskimos

****
Avatar użytkownika

Posty: 1015
Dołączył(a): 30.09.2004
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:35 
Cytuj  
Junkier napisał(a):
Ja go załatwiłem na 11 lvl fireboltami puszczanymi zza ściany ale na walkę z nim obniżyłem poziom trudności z najwyższego na najniższy, żeby się z nim nie pierdolić pół dnia - zamiast na jeden miał mnie na dwa strzały no i zszedł dużo szybciej w związku z obniżonymi HP


Właśnie temu jestem zagorzałym zwolennikiem wybierania poziomu trudności na starcie gry bez zmiany ustawień w trakcie. WTF to po huj jest ten poziom trudności skoro przy każdej trudniejszej walce obniżamy sobie o 1-3 poziomy.
Fakt, że balans w Skyrim nie jest najlepszy, no ale mimo wszystko, jakiś poziom trzeba trzymać. Nie dajesz rady, to dokoksuj i wróć później.

**
Avatar użytkownika

Posty: 9587
Dołączył(a): 9.02.2004
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:44 
Cytuj  
Przy tym 1 bossie balans nie istnieje - byc moze przy innych dragon priest tez ale to sie okaze jak juz ich znajde.


_________________
Gramsajt.pl - głupawy blog o grach

*****

Posty: 2392
Dołączył(a): 17.07.2004
Offline
PostNapisane: 17 lis 2011, 23:49 
Cytuj  
Nestor napisał(a):
Mnie wkurzaja te dwemerskie ruiny..

Pierwsze znalazlem, wdrapalem sie jakos na gore do drzwi.. barred from the other side.

Drugie znalazlem, gigantyczne miasto, drzwi w takim miejscu ze trzeba umiec latac zeby tam wejsc.

Trzecie znalazlem, obrabowalem storage w okolicy, glowne drzwi - requires a key.

Czwarte znalazlem, wszedlem do srodka, wyrzucilo mnie na dno ziemi jak gandalfa w LOTR, i wylazlem w jaskini, w ktorej juz bylem.

W morku dwemer ruins byly bardzo fajne. W oblivionie ich w ogole nie bylo, a tutaj sa ale nie idzie tam wejsc. Rage.


No to wymiekniesz jak wejdziesz do tych najwiekszych;] Ja musialem spierdalac w najlepszym momencie bo mnie tak moby karaly ale sprintujac przez glowna jaskinie kilka minut mi zeszlo zeby ja na wskros przebiec o_O


_________________
Obrazek

*
Avatar użytkownika

Posty: 5159
Dołączył(a): 10.02.2009
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 00:56 
Cytuj  
Stobek napisał(a):
Junkier napisał(a):
Ja go załatwiłem na 11 lvl fireboltami puszczanymi zza ściany ale na walkę z nim obniżyłem poziom trudności z najwyższego na najniższy, żeby się z nim nie pierdolić pół dnia - zamiast na jeden miał mnie na dwa strzały no i zszedł dużo szybciej w związku z obniżonymi HP


Właśnie temu jestem zagorzałym zwolennikiem wybierania poziomu trudności na starcie gry bez zmiany ustawień w trakcie. WTF to po huj jest ten poziom trudności skoro przy każdej trudniejszej walce obniżamy sobie o 1-3 poziomy.
Fakt, że balans w Skyrim nie jest najlepszy, no ale mimo wszystko, jakiś poziom trzeba trzymać. Nie dajesz rady, to dokoksuj i wróć później.

Chyba bierzesz to wszystko trochę zbyt na poważnie.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5596
Dołączył(a): 24.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 06:44 
Cytuj  
Sou napisał(a):
To te takie olbrzymie ze świecącymi kamieniami, grzybami i gwiezdzistym sufitem? Duzo zebatek itd?


Aye, to te, ja sie z jednych musiałem wracać 7 razy z mułem żeby zebrać połowę lootu :S

100 conju i dual summon ownuje wszystko lol.

Ogólnie balans jest kompletnie z dupy, albo ja ownuję wszystko albo ownują mnie, nie ma nic pośrodku.


_________________
Mam leniwe szare komórki.

*
Avatar użytkownika

Posty: 138
Dołączył(a): 24.03.2009
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 07:25 
Cytuj  
Ależ ta giera wciąga, jak odkurzacz Zelmera. Gram w wersji na ps3.

Jestem totalnym noobem w świecie TES. W Skyrimie teraz mam więcej played niż we wszystkich wcześniejszych wersjach razem wziętych (zawsze robiłem ten sam błąd - grałem w wersję PC i pierwsze co robiłem to konsola i dodanie wszystkiego co jest mega wypaśne, fun znikał po 30 minutach gry). Teraz gram jak bozia przykazała i posypuje głowę popiołem. Świat TESa wymiata. Ta swoboda przede wszystkim, no kurde totalnie czuję że ja tu decyduję. Nie będę wychwalał dungeonów, muzyki, scenariusza itd. bo to każdy wie jaki jest :) Klimat zamiata pod dywan aż mnie dusi. Grę rozpoczynałem 2 razy. Za pierwszym razem jako typowy Nord z 1h i tarczą (pure muskuł) ale tak mnie prało wszystko że hej. No nie ogarniałem (ale wiem że na pewno przejdę wszystko jeszcze raz jako melee). Magiem (high elf) póki co gra mi się mega zajebiście. Magia w tej grze no po prostu miażdży. Od prostych spelli typu jakiś latający chrabąszcz co mi światełko robi po przywołańców, wszystko super odwzorowane.

Na chwilę obecną jestem na 9 lvlu, z okrzyków mam jakieś 3 początkowe (jeszcze nigdy nie użyłem). Profesji jeszcze żadnych nie ruszyłem. Wszystkie perki w destro i walę spelle z dwóch łap (przeważnie 2x miotacz, no chyba że się trafi jakiś fire mage to zmiana taktyki). Co do szybkości lvlowania magiem - to ja się boję że za szybko się skończy (a szkoda mi takiej przyjemności), z drugiej strony nie wiem czy ja ogarnę tak rozległy content, lol. Dosłownie liznąłem main quest i próbuję się dogadać z Hogwartem (lol, koledżem) a quest log mam tak pełny że hej (wszędzie biegam, gadam, zaglądam).

Wczoraj jak zwykle włączyłem na chwilkę wieczorem i całe szczęście że dzioucha mi w nocy przypomniała że o 6 wstaję do pracy, ale kurde napadłem na jakiś obóz i za jednym podejściem wziąłem na klatę 2 bandytów, giganta i mamuta. Bandyci padli najszybciej. Astorach (czy jak to się tam nazywa) potankował parę sekund resztę. Potem mamut na kitowanie (frost bolt pomocny bardzo) i właściwie przyzywaniec sam wykończył giganta. Normalnie miód. Jak wpadłem w ten obóz wcześniej melasem to giant sprzedał mi taką lufę że na drugi koniec polany poleciałem, lol.

Ok, czas do pracy. Jeszcze osiem godzin i jadymy.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5596
Dołączył(a): 24.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 08:19 
Cytuj  
Jakby to mój summon powiedział " I smell weakness" :P ja gram na PC i nic nie dodawałem z konsoli ;)


Ten kto robił scrypty dla companionów i ten zjebany pathfinding powinien się ku... w piekle smażyć...


_________________
Mam leniwe szare komórki.

*

Posty: 89
Dołączył(a): 16.11.2011
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 08:24 
Cytuj  
Powrórka z Avatara, tj. kiedy go obejrzałem, chciałem jeszcze raz wrócić na Pandorę... Kiedy nie gram w Skyrima, chcę wrócić do Tamriel.

Jednak zrobiłem łotra i, kurza stopa, gra jest o wiele bardziej klimatyczna, bo naprawdę trzęsę dupą przed 3ma obok siebie wrogami. A pazury Khajiita to masakra, pojedynek bokserski thief vs. babka w pełnej płycie oczywiście mój :D Wgl super że expa się nie nabija zabijając wrogów - w końcu omijanie ich thiefem nie jest równoznaczne z niezdobywaniem doświadczenia, jak w innych grach (NWN było pod tym względem do dupy, grałem łotrem i mogłem wszystkich ominąć, ale żeby zdobyć doświadczenie, i tak musiałem wyrąbać pół miasta).


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 17532
Dołączył(a): 24.02.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 09:59 
Cytuj  
kurde daleko już jestem ale bugi mnie dopadły

1. nie ma strzałek do objective w trybie gry. tylko na mapie wiec bieganie po labiryntach utrudnione. mam nadzieje ze to jakieś ustawienie

2. koleś który siedzi w celi i który ma mi pomóc z wyjaśnieniu zagadki smoków nie wyłazi z celi i nie można otworzyć drzwi.
gada coś ja coś gadam i koniec.

3. to nie bug ale wreszcie Lydia perma zdechła.

Zakradłem się do strasznego bosa którego nie mogłem przejść kazałem jej czekać w drzwiach, zobaczyli ją podeszli ja wtedy wlazłem w ukryciu bosowi na plecy i był na hita ale ona perma zginęła w 5 sekund. nie ma jej w domu ani nic.


_________________
psn

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 10:13 
Cytuj  
Dana napisał(a):
Level-scalling nadal jest zjebany czasami. Czyszcze dungeon, przeciwnicy padają jak muchy na 4 ciosy, na końcu wyskakuje boss który zjada moje 300hp jednym spellem. Ok.


Mialem ten sam problem. Zainwestowalem w resist magic: pierscionek plus amulet i kamien lorda (daje tez melee resist) i zwykli magowie moga mi smazyc pianki nad ogniskiem conajwyzej. Bosowie tez juz nie sa straszni.


_________________
Χ Ξ Σ

****

Posty: 1391
Dołączył(a): 23.02.2006
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 10:32 
Cytuj  
@ desh, 1. jest spell, ktory pokazuje droge, 2. pogadales z nim, wyjdz z lokacji, wroc, wyjdz jeszcze raz, wroc, drzwi beda otwarte, dalej jakos pojdzie. 3. nie wiem.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5596
Dołączył(a): 24.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 10:45 
Cytuj  
Znalazł może ktoś książkę do telekinezy? Powinna być w jednym dungeonie ale przeryłem cały 3 razy i nie ma.

Ubrałem Lidię w full płytę + 2h + enchanty na życie i nawet daje radę teraz.


_________________
Mam leniwe szare komórki.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10236
Dołączył(a): 5.11.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 11:13 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dana napisał(a):
Level-scalling nadal jest zjebany czasami. Czyszcze dungeon, przeciwnicy padają jak muchy na 4 ciosy, na końcu wyskakuje boss który zjada moje 300hp jednym spellem. Ok.


Mialem ten sam problem. Zainwestowalem w resist magic: pierscionek plus amulet i kamien lorda (daje tez melee resist) i zwykli magowie moga mi smazyc pianki nad ogniskiem conajwyzej. Bosowie tez juz nie sa straszni.


O kurka, skad wziales enchanta z resistem ogolnie na magie? Ja na razie znajduje tylko na poszczegolne zywioly...

*

Posty: 89
Dołączył(a): 16.11.2011
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 11:20 
Cytuj  
Z tego ci się orientuję to jest to odporność na dmg od magi itp., i resist na magie nie uodparnia na żywioły... nie? :D


_________________
Obrazek

*

Posty: 5094
Dołączył(a): 19.02.2005
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 11:35 
Cytuj  
na poison nie uodparnia chyba w tym ten z elementow, ktorego moby nie zadaja. Si?


_________________
Jutro wszyscy zginiecie, robiąc coś zupełnie bez sensu...

****

Posty: 1459
Dołączył(a): 20.01.2011
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 11:36 
Cytuj  
magic resist uodparnia na wszystkie żywioły.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2011, 11:41 
Cytuj  
raggnarok napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dana napisał(a):
Level-scalling nadal jest zjebany czasami. Czyszcze dungeon, przeciwnicy padają jak muchy na 4 ciosy, na końcu wyskakuje boss który zjada moje 300hp jednym spellem. Ok.


Mialem ten sam problem. Zainwestowalem w resist magic: pierscionek plus amulet i kamien lorda (daje tez melee resist) i zwykli magowie moga mi smazyc pianki nad ogniskiem conajwyzej. Bosowie tez juz nie sa straszni.


O kurka, skad wziales enchanta z resistem ogolnie na magie? Ja na razie znajduje tylko na poszczegolne zywioly...

Bieganie od kowala do kowala i sprawdzanie czy nie maja do sprzedania jakeigos przedmiotu z magic resist. :)


_________________
Χ Ξ Σ

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 109  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.