MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Dark and Light - czy ktos w to gra ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=15066
Strona 1 z 2

Autor:  RoozTer [ 26 sie 2005, 10:45 ]
Tytuł:  Dark and Light - czy ktos w to gra ?

Jako ze strone DnL widzialem juz okolo rok temu i mnie nie zaciekawila nie interesowalem sie tym tytulem, ale po sciagnieciu ingame filmu sprzed 2 lat gra zrobila na mnie potezne wrazenie. Jak dla mnie wow zbliza sie ku koncowi marnotrawienia mojego czasu, wiec rozgladam sie za jakims nowym tytulem. Chce wiec zapytac czy ktos gra w DnL, czy ktos to widzial ? Na forum znalazlem troche info na temat bety i ogolnie wszystkiego niezbednego, a najbardziej zainteresowalo mnie to:

BETA STATUS
Dark and Light is currently in closed beta testing.
Stress Testing is scheduled just before release.
Release Date is scheduled for November 2005.


Link do tej wiadomosci


Co myslicie o tym tytule ? Czy bedzie on warty czasu i pieniedzy ?

Autor:  Mark24 [ 26 sie 2005, 10:51 ]
Tytuł: 

Krzyk to testuje.
tez na to czekam od ~2 lat prawie

Autor:  RoozTer [ 26 sie 2005, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Dark and Light - czy ktos w to gra ?

roball napisał(a):
RoozTer napisał(a):

Co myslicie o tym tytule ? Czy bedzie on warty czasu i pieniedzy ?


Moze za 5-6 lat.


Czemu za 5-6 lat ? :|

Autor:  Pieszczoch [ 26 sie 2005, 11:00 ]
Tytuł: 

Anyway jak za te kilka miesiecy czy tez jak mowia pesymisci za kilka lat, polecam zebys pogral sobie tak z jeden kwartal w cos innego zanim DnL wyjdzie. WoW jest tak noob friendly i prosty, ze wejscie do gry ew. DnL zrazi cie. Poprostu bedzie zbyt skomplikowane aby czerpac z tego fun.

Fajne gierky na rozszerzenie horyzontow wiedzy na temat mmo i zeby nigdy nie byc czyms zaskoczonym sa:
AO
NC (robak biegasz tam dalej?)
SB (bedzie niedlugo powrot wielu graczy, z powodu serwera, sam duzo nie gralem, ale fajny tytul)
DAoC
FFXI (tutaj ogromny nacisk na teamplay)
Nawet Horizons polecam, gierka posiada initiate do najbardziej skomplikowanych craftow.
Ostatniego tytulu nie podam :P Nie wywoluje sie wilka z lasu he he.

Podsumujac, czekajac na gre warto zapoznac sie z bardziej trudniejszymi tytulami :wink:

Autor:  Mac [ 26 sie 2005, 11:11 ]
Tytuł: 

Pieszczoch napisał(a):
...AO...


Ta.. kilka miesiecy temu widocznie probowalem sobie "rozszerzyc horyzonty" (znajomy akurat gra w AO). Moja zabawa trwala jakies 30 minut. Prymitywna grafika oraz wyjatkowo niewygodne sterowanie postacia/kamera (i ogolnie bezsensownie pomyslany interface), w polaczeniu z grindem przez 225(?) leveli, jakos nie zdolaly mnie przekonac do dalszej gry :[

Autor:  RoozTer [ 26 sie 2005, 11:21 ]
Tytuł: 

Cytuj:
WoW jest tak noob friendly i prosty


No wlasnie to mnie powaznie zaczelo odpychac, pomysle nad innymi tytulami bo wow naprawde zaczyna mnie nudzic :|

Autor:  Shadhun [ 26 sie 2005, 11:28 ]
Tytuł: 

Tia szczegolnie BWL jest takie noob friendly i proste. Pieszczoch moglbys sie nie wypowiadac skoro wlasciwie nie masz zadnego pojecia o endgame ?.

Autor:  Aldatha [ 26 sie 2005, 11:37 ]
Tytuł: 

ja jeszcze polecam Planetside ...ale tylko tym co jeszcze w to nie grali , reszta sie tylko niemile zaskoczy . Po tych tytulach co pieszczohu wymienil mozna sie pokusic o SWG , ale to i tak dobry tutor bardzo sie przydaje , naprawde WoW player moze sie tam pogubic :]

Szadziu , BWL to przedszkole w porownaniu do CorSec Corvette quest z SWG

Autor:  Ashton [ 26 sie 2005, 11:42 ]
Tytuł: 

SWG jest dosyc trudne na poczatku ale wprost wyjebiste jak sie pozna gre :)

Autor:  RoozTer [ 26 sie 2005, 12:00 ]
Tytuł: 

Shadhun_ napisał(a):
Tia szczegolnie BWL jest takie noob friendly i proste. Pieszczoch moglbys sie nie wypowiadac skoro wlasciwie nie masz zadnego pojecia o endgame ?.



Coz kilka patchy i bedzie, nie oszukujmy sie. WoW byl zajebisty i bylby gdyby np. pvp nie zostalo przeniesione do instance'ow, gdyby dodawano jakies uber questy dla ludzi na 60 lvl, na jakies purpurowe itemy lub jakies specjaly, ktore moglyby zmieniac cie w cos smiesznego lub bla bla, stop whine. WoW ma bardzo duzo brakow :( . Nie ma wplywu na otoczenie, na kontrole terenow ... zreszta nie bede sie powtarzal za nestorem. Nuda wieje i tyle, a wszystko sie robi dla epicow zeby sie potem "lansowac" w stolicy albo na battlegroundach. tt

Autor:  Aldatha [ 26 sie 2005, 12:16 ]
Tytuł: 

Poczekaj az wejdzie nowy ruleset do Shadowbane....z flagowym swego czasu PvP z porzadnym loot systemem . Bedzie trial 14 dni , duzo ludzi wraca (dam glowe ze Skyfang tez wroci do korzeni) wiec bedzie sie mozna troche pobawic

a co do WoW to najfajniej sie gra w to tak : 2 miesiace gry...miesiac przerwy (wtedy wychodzi nowy content)...i znow:)

Autor:  Mark24 [ 26 sie 2005, 12:26 ]
Tytuł: 

ja po AO i FFXI nie miałem żadnych problemów z SWG - bardzo prosta gra. Możliwe, ze podstawy w WoWie są jeszcze prostsze nie zaprzeczam - tez nie miałem żadnych problemów.

Eve - nikt tego nie polecił - odpadłem podczas męczącego tutoriala. Trudna gra chyba - długi tutorial ;)

Autor:  Aldatha [ 26 sie 2005, 12:32 ]
Tytuł: 

a wlasnie nie podziekowalem Ci jeszcze ze dzieki twoim "zachwytom" nad SWG musialem sie sam o tym przekonac :wink:

to nie jest prosta gra (chyba ze omawiamy ja w kategoriach wciskania prawego klawisza myszki ) , a juz napewno nie ma tam prostego crafta
Dosc rzec ze gdyby nie dobre serce Pieszczocha ktory przez pare dni pokazywal mi co z czym sie je to bym pewnie rzucil te gre w kat po godzinie z nerwow :] . Inna sprawa ze jestes po twardej szkole z FFXI :lol:

Autor:  tomugeen [ 26 sie 2005, 13:43 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):
a co do WoW to najfajniej sie gra w to tak : 2 miesiace gry...miesiac przerwy (wtedy wychodzi nowy content)...i znow:)

Za twoim przykladem tak wlasnie robie ;]

[swoja droga to nazbierajcie czesci seta ktorych nie mam, zebym nie mial konkurencji w bidach jak wroce ;]

btw, horizons jeszcze istnieje?

Autor:  konrador [ 26 sie 2005, 14:15 ]
Tytuł: 

Istnieje... Jakis czas temu pojawil sie na mmorpg.com re-review nawet, bo podobno duzo zmian wprowadzono od czasu napisania pierwszej recenzji.

Autor:  rafgate [ 26 sie 2005, 14:24 ]
Tytuł: 

ja gralem ponad rok w EVE online i niestracilem czasu owszem gra jest ciezka lecz bardzo przyjemna i jak ktos lubi klimeaty sf to gra dla niego
wow smierdzi nuda strasznie swg smierdzi bugami co tu wiecej dodac kurde tez czekam na D&L w miedzyczasie ma sie pokazac kilka tytulo wiec jest jakas szansa no zobaczymy coto bedzie:)

Autor:  Pieszczoch [ 26 sie 2005, 15:39 ]
Tytuł: 

Ciagnie mnie ale nie wchodzi sie dwa razy do tej samej wanny~
Przydalby sie dobry tytul podobny do NC :har:

Moja zabawa trwala jakies 30 minut

Badzmy szczerzy, moglem nie polecac AO :/ To juz nie te czasy, ale gra zachowala swoje miejsce wsrod MMO i temu nie mozna zaprzeczyc.

Pieszczoch moglbys sie nie wypowiadac skoro wlasciwie nie masz zadnego pojecia o endgame ?.

Tzn itemki? A powazniej to nie zaprzeczysz ze zadna sztuka zrobic bossa z 2000+ dmg i aoe bakiem na raid grupie. W WoWie jest ten problem, ze blizzard kieruje go i swoje gry dla mlodszych i po czesci dla doroslych, nigdy odwrotnie. Wiec od poczadku gry jest tak latwo sie zapoznac ze swiatem i gra jest tak ulatwiana ze solo mozesz przeleciec b.duza czesc gry i wlasnie o to mi chodzilo.
WoW to typowy step-back w wymaganym poziomie gracza, ale step-forward w skillu i refleksie, ale od tego mam shootery.

WoW ma bardzo duzo brakow

Ja bym to inaczej nazwal. WoW ma problem, dokladniej chodzi o to ze blizzard chce zadowolic wszystkich graczy. A tak naprawde znakomite MMO powinno byc kierowane do kilku gustow a nie do all. Widza whinage na forach i zmieniaja tak jak nakazuje feedback graczy, z tego ze polowa to bnkids :/
Balansu tez nigdy nie bedzie, bo oc kazdy patch jak jeszcze gralem, to whining, housingu tez nie bedzie, bo jedni chca otwarty, a drudzy chca instanced, a przeciw tym co chca otwarty wybiega problem z zagospodarowaniem miejsca itp.
Blizzard poprostu za mocno chce uszczesliwic wszystkie gusta, pokolenia i poglady. A powinien miec w dupie whinage i robic swoje.

Eve - nikt tego nie polecił - odpadłem podczas męczącego tutoriala.

No tutorial jest straszny :/ Ale sama gra jak juz masz wolna reke, jest b.ciekawa, pomijajac statecznosc walk itp.

Dosc rzec ze gdyby nie dobre serce Pieszczocha ktory przez pare dni pokazywal mi co z czym sie je to bym pewnie rzucil te gre w kat po godzinie z nerwow

No ja tak tentego zawsze w kazdej grze eh eh eh. W Horizons jak sie meczylem zeby poznac podstawy, to pozniej poswiecalem 2/3 mojego czasu i kasy w grze zeby umilic innym na /pl channel. Jednak sila wyzsza, premiera WoW zabila all ;) Nawet ja sie pokusilem na zagranie.

A co do Horizons i zmian, poczekam i zobacze. Jak poprawia silnik, exp system i sens random spawnow (to co bylo w Wishu) to sie przejde i zobacze gre. Ciekaw jestem czy zrobia te pvp, mounted dragons, siege weapons itp.

Podsumowujac caly temat, to dla tych co zaczeli zabawe w WoW jako jego pierwszy MMO, nie poznali wogole 90% contentu jaki laczy wszystkie MMO (w przenosni i przesadzonej krytyce). WoW jest inny, wady i zalety ma jak kazdy. Ale to czym nie dorasta do piet innym grom to community. Dokladniej to w innych MMO community zmuszane jest do wspolpracy, tworzenia miast, towerow, sklepow, korporacji, a w WoWie community to gildia i raidy. Malo mi sie to podoba. W grze nie musisz miec "znajomosci" zeby cos osiagnac wystarczy byc w gildi, miec blue itemki i raidy na Onyxie/MC czy ten nowy BWL juz masz, oraz druzyny po zrobieniu questa "kktxbye" nie sa fajne.

A zeby nie bylo, ja nie porownuje WoWa do jakiegos MMO, ja go porownuje do wielu co gralem. Jeden mi powie zebym sie zamknol bo BWL nie widzialem, a ja jednemu co tylko w WoWa gral powiem to samo, bo widzial tylko to...

Autor:  Mark24 [ 26 sie 2005, 15:57 ]
Tytuł: 

WoW to duży krok naprzód w PvE. Ja pierwszy raz zobaczyłem bossy dla których kręci się filmiki tutorialowe, pisze się instrukcję na 6 stron A4 (mam taką w domu na ragnarosa), a pierwsze zabicie wymaga kilkadziesiąt czy nawet kilkaset prób gildii.

Myślę Pieszczoch, że właśnie o to chodziło Shadhunowi.

A teraz możecie wstawić swoją standardową gadkę o fanbojstwie.

Autor:  Pieszczoch [ 26 sie 2005, 16:17 ]
Tytuł: 

A teraz możecie wstawić swoją standardową gadkę o fanbojstwie.

Why?
Bossy sa trudne, bardzo trudne. No ale mi chodzilo o cala reszte gry, mowiac na chlopski rozum jest prosta :wink:

Autor:  Aldatha [ 26 sie 2005, 18:13 ]
Tytuł: 

pisze się instrukcję na 6 stron A4 (mam taką w domu na ragnarosa)

NERD! :]

a powaznie..to racja , cos takiego widzialem tylko w UO , taktyki na Harrowera czy na bossow z Ilshenaru , oczywiscie nie byly to rozwiniete tak walki jak w WoW , ale zawsze to byl zalazek . Instancje w WoW moze i sa razaco uproszczone (trash moby , mini task , end boss) , ale ma sie wrazenie ze jest sie czescia czegos wiekrzego . Nie mozesz grac solo w high end instancjach , musisz byc z druzyna ..inaczej mozna zapomniec o zwyciestwie.

downside jest taki ze wystarczy zabic pare razy bossa by stal sie nieco trudniejszym mobkiem , i wlasciwie procz ogre side DM jest bardzo malo zagadek , puzzles , mini gier....tego brakuje . Ale trzeba przyznac ze Blizzard z patcha na patch jest coraz bardziej pomyslowy....Zul 'Gurub za rogiem , trzeba bedzie sie przywitac z starym znajomym z ST ..Hakkarem :]

A teraz możecie wstawić swoją standardową gadkę o fanbojstwie

a to czemu? , przesadzasz czasami to fakt ale tu nic tylko Ci przyklasnac
na moim dysku jest pelno filmikow z WoW , sciagam kazdy jaki tylko sie pojawi z BWL , pozatym gro tych produkcji jest fajnie nakrecona (np Northerends podczas walki z Onyxia , profesjonalnie dobrana sciezka dzwiekowa , montaz ) , sama przyjemnosc z ogladania...
pozatym wielu chyba zapomnialo jak darlo sie na vencie kiedy zabili pierwszego bossa z MC ..Onyxie , ja pamietam :]

pewnie gildia Marka tez sie cieszyla jak padl Rag , wtedy czlowiek na chwile zapomina o tych wszystkich niedorobkach WoW i mowi sobie

Well done Blizzard :]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team