MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Nowe gry na swiecie
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=26126
Strona 1 z 4

Autor:  Teo [ 13 sie 2007, 12:47 ]
Tytuł:  Nowe gry na swiecie

Tak sie zastanawiam caly czas dlaczego nam wciskaja takie marne gry jak sa o wiele ciekawsze produkcje, ktore nie sa tlumaczone i dzialaja swietnie na azjatyckim rynku.
Utarlo sie ze w azji graja w Lineage2 i FFXI, a faktyczne sukces osiagaja gry takie jak Rohan, ZerA, R2 i wiele innych, wiekszosc powstaje w korei i chinach, szybko trafiaja na rynek japonski i na tym sie konczy, a nam wciskaja jakies prymitywy typu Archlord, 2moons, Rappelz, Metin2, Granado Espada, ktore powoduje ze wiekszosc ludzi uwaza gry azjatyckie za wielkie kufno.

Nie wiem czy europa to tak wielkie zadupie ze zaden dystrybutor nie chce sie nawet wysilac i inwestowac w tlumaczenie gier czy poprostu w europie nie ma zainteresowania takimi grami i jedyne co chcemy to czekac kolejny rok na warhammera i conana, ewentulanie kilka lat na darkfall.

Wiekszosc gier, ktore mialy wchodzic na rynek eurpejski to wielka wtopa ze wzgledu na to ze sa to stare gry, przykladowo Dark and Light tak strasznie oczekiwany, jednak po pieciu latach okazalo sie ze to syf, podobnie bylo z innymi gramy.

Moze generalizuje ale widze ze wiele ludzi zagralo by sobie w fajna gre jednak poprostu nie ma ich na naszym rynku i nie zapowiada sie by je wprowadzali do europy, a czekanie latami na cos nowego staje sie nudne i owocuje tym ze wiekszosc siedzi w WoW :)

Podalem naprawde malo przykladow nowych ciekawych gier ale jest ich tyle w korei ze nie pamietam nazw, oczywiscie wiekszosc to nedza, jednak sa ciekawe rodzynki.
Taka ciekawostka, w samej korei istnieje ponad 120 firm produkujacych gry mmorpg, z czego oczywiscie wiekszosc to crapy, w europie jest takich firm szesc, ktore glownie zajmuja sie jednak projektami, ktore sa zazwyczaj wykupywane przez wielkie firmy.

http://zera.nexon.com/zera2/page/gnx.aspx
http://www.rohan.co.kr/
http://r2.hangame.com/

Autor:  kaikitka [ 13 sie 2007, 14:19 ]
Tytuł: 

Zastanawiające, nieprawdaż? Jak to jest, że azjaci potrafią się sprężyć i wypuszczają co chwila na rynek nową produkcję (fakt, jedna do drugiej co-nieco podobna ale nie czepiajmy się), a w Europie cykl produkcyjny zawsze dostaje brody i w międzyczasie kilkakrotnie zmienia właścicieli (bo poprzednikom budżet się skończył)?

Mnie osobiście zastanawiało jeszcze, jak to się dzieje, że europejscy producenci zawsze "walczą" z animacją postaci (jakby za każdym razem odkrywając Amerykę na nowo) podczas gdy produkcje np. z Koreii mają niemalże w każdym wydaniu dopieszczoną grafikę i animację postaci (ruchy, gesty itp.). Ciężko mi znaleźć w tej chwili godnego rywala, chyba tylko WoW broni pod tym względem poza-azjatyckie produkcje (w kategorii - naturalność ruchów, choć i to nie w każdym wypadku).

Autor:  Aldatha [ 13 sie 2007, 15:32 ]
Tytuł: 

nie ma sie co porownywac z azjatami to inna mentalnosc zupelnie , jak jest cos do zrobienia to siedza i zapieprzaja jak male motorki i to bez wzgledu na to co sie dzieje poza firma :) . Przejdzcie sie kiedys po Shenzen o 3 w nocy zobaczycie dlaczego wyrabiaja 16% PKB

Europeje i amerykanie sa nieraz leniwi i wygodniccy co widac np w przypadku aventurine :]

Autor:  pooma [ 14 sie 2007, 05:52 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):
nie ma sie co porownywac z azjatami to inna mentalnosc zupelnie , jak jest cos do zrobienia to siedza i zapieprzaja jak male motorki i to bez wzgledu na to co sie dzieje poza firma :) . Przejdzcie sie kiedys po Shenzen o 3 w nocy zobaczycie dlaczego wyrabiaja 16% PKB

Europeje i amerykanie sa nieraz leniwi i wygodniccy co widac np w przypadku aventurine :]

Tiaa... Europa - a to urlop, a to ktoś zachoruje, przerwa na lunch, przeglądanie forów podczas pracy i ooo już 17, narka i do jutra.

Jeszcze coś innego ostatnio zauważam - bardzo mała identyfikacja pracowników ze swoją firmą - po prostu im nie zależy, często ludzie robią tylko tyle żeby ochrzanu nie dostać. W Azji to nie do pomyślenia - żyjesz pracą.

Autor:  SwenG [ 14 sie 2007, 07:58 ]
Tytuł: 

pooma napisał(a):
Jeszcze coś innego ostatnio zauważam - bardzo mała identyfikacja pracowników ze swoją firmą - po prostu im nie zależy, często ludzie robią tylko tyle żeby ochrzanu nie dostać. W Azji to nie do pomyślenia - żyjesz pracą.

I co to za życie ;)
Pracuje się żeby żyć a nie odwrotnie.

Autor:  Shadowclaw [ 14 sie 2007, 08:20 ]
Tytuł: 

Jak mi podniosą pensję żebym mógł żyć od 1-szego do 1-szego bez problemów , to bedę szczęśliwy jak mały żółty ludzik i będę się utożsamiał z firmą :D

Autor:  Ashton [ 14 sie 2007, 09:32 ]
Tytuł: 

Gdybym mial odwagi to bym chetnie u nich popracowal z rok-dwa, rozwija charakter :>

Autor:  Compton [ 14 sie 2007, 09:42 ]
Tytuł: 

Jak dla mnie wiekszosc azjatyckich produkcji niczym sie nie rozni, wszystko wyglada tak samo ... czyli badziewnie

Postacie sa jakies takie kwadratowe ... w ogole stroje, fryzury ... masakra ...

Nie cierpie takiego klimatu. Faktem jest, ze na produkcji europejskie/us musimy poczekac nieco dluzej, ale czasami warto

Autor:  Chrisq [ 14 sie 2007, 10:19 ]
Tytuł: 

To sie nazywa anime. Te kolorowe fryzury, ubranka, skosne oczka. Trzeba lubic. :)

Autor:  Compton [ 14 sie 2007, 10:28 ]
Tytuł: 

@UP

I know, ale ja chcialem powiedziec ze tam wszystko tak wyglada ... no bez przesady

Anime jest OK ale wszystko w duzych ilosciach szkodzi ... hehe

Autor:  Ashton [ 14 sie 2007, 10:56 ]
Tytuł: 

wygladaja tak samo ?

spojrz na eu rynek raz na 5 lat wyjdzie fajna gra, reszta to crappy klony.

Autor:  Teo [ 14 sie 2007, 11:00 ]
Tytuł: 

No to niech nie wymyslaja w europie kufna tylko wezma za grosze pierwszy lepszy projekt, wczesniej niech powiedza skosnym zeby dali nie kolorowe wlosy, mniejsze oczy i gebulki przypominajace europejczykow.
Animacja postaci, piekny swiat niech zostanie i niech nas zalewaja produkcjami, wole jeczec z nadmiaru i pisac ze to kolejna podobna do siebie produkcja niz czekac kilka lat az wyjdzie i tak crapowata niedorobiona gra, gdzie lataja jakies dziwne pokraki i wszystko zbugowane.

Prosty przyklad RF Online, chyba najgorsze co bylo w korei kupili, no ale przynajmniej mieli dobre intencje, ja bym zrobil tak, jest Darkfall z dobrymi pomyslami, ale po 7 latach jego produkcji wszytsko tam zaczyna byc juz przestarzale, wiec mogli wczesniej dac do skosniakom do dokonczenia i gralibysmy juz ze dwa lata w to :)

Autor:  iniside [ 14 sie 2007, 12:15 ]
Tytuł: 

SwenG napisał(a):
pooma napisał(a):
Jeszcze coś innego ostatnio zauważam - bardzo mała identyfikacja pracowników ze swoją firmą - po prostu im nie zależy, często ludzie robią tylko tyle żeby ochrzanu nie dostać. W Azji to nie do pomyślenia - żyjesz pracą.

I co to za życie ;)
Pracuje się żeby żyć a nie odwrotnie.

No ale jak ktos lubi programowac, robic modele, grafiki to dlaniego taka praca to sama przyjemnosc. Pewnie jak wraca z pracy to robi to samo, tylko juz dla wlasnej przyjemnosci (; i za darmo :P

Autor:  Engra [ 14 sie 2007, 12:28 ]
Tytuł: 

@Compton
/agree
Lubie poogladac anime, ale jak w kazdej grze widze albo karlowate ludziki, albo 2 metrowe elfy to mnie juz szlag trafia... ile mozna, i jeszcze w tych grach prawie nigdy nie ma duzej customizacji postaci 5 fruzur, 5 twarzy i koniec :har: Potem wszyscy wygladaja tak samo. Jedyna gra przy ktorej wytrzymalem troche dluzej to ragnarok, ale to tez nie byl zaden wyczyn :P [kolo 1-2 miechow pogralem ]
Dlatego wole juz taka grafike jak ma WoW/WH i bedzie dobrze.

Autor:  Compton [ 14 sie 2007, 13:03 ]
Tytuł: 

Engra napisał(a):
.. ile mozna, i jeszcze w tych grach prawie nigdy nie ma duzej customizacji postaci 5 fruzur, 5 twarzy i koniec :har: Potem wszyscy wygladaja tak samo. J


Lepiej tego ujac nie mogles ... heheh

Autor:  Teo [ 14 sie 2007, 14:02 ]
Tytuł: 

Engra napisał(a):
@Compton
/agree
Lubie poogladac anime, ale jak w kazdej grze widze albo karlowate ludziki, albo 2 metrowe elfy to mnie juz szlag trafia... ile mozna, i jeszcze w tych grach prawie nigdy nie ma duzej customizacji postaci 5 fruzur, 5 twarzy i koniec :har: Potem wszyscy wygladaja tak samo. Jedyna gra przy ktorej wytrzymalem troche dluzej to ragnarok, ale to tez nie byl zaden wyczyn :P [kolo 1-2 miechow pogralem ]
Dlatego wole juz taka grafike jak ma WoW/WH i bedzie dobrze.


No wlasnie to jest ten problem, ja tez wole wyglad postaci taki jak w WoW/WHO, ale zobacz jak w innych produkcjach beznadziejnie mecza sie od lat nad animacja i wygladem, wychodza pokraki i nienaturalne dziwolagi, juz pisalem, niech zmniejsza oczy i dadza inne rysy to bedzie odmiana.
Jednak nie chodzi tu o to ze azjaci robia sobie na swoj rynek to co im sie podoba, tylko ze nie potrafia takie Codemastery, Sony, EA i inni kupic konkretnego projektu i dostosowac na nasz rynek, oni wola wciskac nam jakies niedorobione odpady z wykupionych firemek, ktore padaja szybciej niz jest premiera, lepiej kupic licencje na wielki tytul i liczyc ze jak zrobia z tego mmorpg to fani wykupia wszystko ze sklepow.

Moze trzeba wziasc pod uwage ze rynek europejski jest cieniutki ?
Malo graczy, malo chetnych nadal na placeni za gry, malo dobrego sprzetu i nadal slaby dostep do sieci, taka korea bije nas na leb pod kazdym wzgledem, tam granie w mmorpg to biznes, to sport, to pelne kafejki nolifow itd itp, wiec rynek chlonny i spore mozliwosci wyciagniecia kasy.

Dlatego pozostaje nam miec nadzieje ze Blizz nadal bedzie robil dobre gry, a NCSoft da dobrego nastepce Lineage2, bo jak czytam o kolejnym przesunieciu daty premiery kolejnej gry to trace nadziej ze kiedys zobacze WHO/Conan/Darfall i jeszcze bedzie sie to nadawalo do gry dluzej niz free miesiac.

Autor:  Compton [ 14 sie 2007, 14:09 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
Dlatego pozostaje nam miec nadzieje ze Blizz nadal bedzie robil dobre gry, a NCSoft da dobrego nastepce Lineage2, bo jak czytam o kolejnym przesunieciu daty premiery kolejnej gry to trace nadziej ze kiedys zobacze WHO/Conan/Darfall i jeszcze bedzie sie to nadawalo do gry dluzej niz free miesiac.


Oby tak bylo ... chociaz nigdy nic nie wiadomo ... juz sie tak utarlo ze wiekszosc dobrych pomyslow ...
mimo skazania na suksces i tak zostaje zaprzepaszczonych i popsutych w najgorszym tego slowa znaczeniu

Czekam na WHO and Connan ... but ... nie wiadomo czy sie doczekam HeHe

Connan
(The new release date is set to the 25th of March 2008. )
Hmmm

Patrzac w przyszlosc i biorac pod uwage rozwoj gier MMO ... pewnie bede juz mial gromadke dzieci i 0 czasu na MMO :( LOL

Autor:  iniside [ 14 sie 2007, 15:12 ]
Tytuł: 

Compton napisał(a):
embe napisał(a):
Dlatego pozostaje nam miec nadzieje ze Blizz nadal bedzie robil dobre gry, a NCSoft da dobrego nastepce Lineage2, bo jak czytam o kolejnym przesunieciu daty premiery kolejnej gry to trace nadziej ze kiedys zobacze WHO/Conan/Darfall i jeszcze bedzie sie to nadawalo do gry dluzej niz free miesiac.


Oby tak bylo ... chociaz nigdy nic nie wiadomo ... juz sie tak utarlo ze wiekszosc dobrych pomyslow ...
mimo skazania na suksces i tak zostaje zaprzepaszczonych i popsutych w najgorszym tego slowa znaczeniu

Czekam na WHO and Connan ... but ... nie wiadomo czy sie doczekam HeHe

Connan
(The new release date is set to the 25th of March 2008. )
Hmmm

Patrzac w przyszlosc i biorac pod uwage rozwoj gier MMO ... pewnie bede juz mial gromadke dzieci i 0 czasu na MMO :( LOL

At last, nikt cie nie smusza zebys mial dzieci 8)

Autor:  Aldatha [ 14 sie 2007, 15:26 ]
Tytuł: 

a tam glupoty gadacie , sa na forum ludzie po 30 z dziecmi 10 i 11 letnimi i jakos znajduja czas na wszystko :)

Autor:  Quetzacotl [ 14 sie 2007, 15:28 ]
Tytuł: 

dzieci się przydadzą do grindu postaci, a Ty sobie bedziesz nią tylko pkował

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team