Postanowiłem założyć temat dotyczący tej jakże ciekawej gry. Sądzę że coraz bliżej premiery coraz więcej można o niej powiedzieć i staje się warta dyskusji!
Przydała by się info kto z forum gra i jakie ma opinie na temat gry, bo nie mogę się zdecydować czy warto już rzucić 260zł frontierowi

jak chce sie pograć już, to 260 zł
można wziąć też opcje za 40euro = 175~ i wystartować w dniu premiery

Ja się przełamałem i dałem im tą kasę (za grę i betę). I jest zajebiście. Udzwiękowienie boskie, grafika ładniutka i w odróżnieniu od Star Citizena wszystko ładnie chodzi w full detalach. I czuć ten klimat Frontiera, ale tak na maksa...
Nie uważam, żeby to były stracone pieniądze .

Można się w sumie do friendsów w grze pododawać, ale nie wiem jak, bo nicka żadnego wpisać nie dało, jestem jakiś Backer#numerek...

Można już grać? W sensie w jakim stopniu jest to ukończone?

na czym polega online? To mmo czy raczej singlowka z jakimis elementami online (chat)?

A więc tak:

Grać można jak najbardziej. Są misje handlowe, jest system bounty więc można ścigać piratów, można kopać, można się bogacić na eksploracji (np za niezłą planetke można przyzwoitą kasę dostać albo za jakiś fajny kwazar ). Na tą chwilę jest 12 statków a na premierę ma być 25. Jest co robić ale to nadal beta i czekają nas pewnie jeszcze ze 2 duże updejty przed premierą. 22 listopada jest event więc pewnie tam sporo(mnóstwo) nowych rzeczy się dowiemy. Niby premiera w grudniu ale na 100% nie byłbym taki pewny .

Co do multi... Owszem, jest opcja open play czy też group play gdzie teoretycznie mamy multi ale system multi nie działa póki co doskonale. Są lagi czasami, czasami nie można się znaleźć, czasami wszystko działa jak należy itp.

P.S 1
Bez joya ciężko się gra. Jak ktoś ogarniał latanie w bf myszką do perfekcji do pewnie da radę ale może byc ciężko.

P.S 2
Latanie w hyper space i dźwięk wlatywanie do stacji ROBIĄ LODA...

Jak pogram coś więcej to w przyszłym tygodniu cos nagram w końcu...

Czy przy dokowaniu do stacji nadal gra Grieg - Ride of the Valkyries?

Nie (przynajmniej u mnie nie chciało grać, ale ja świerzak jestem, od niedawna latam ;P).

Swoją drogą dostęp do Star Citizen 120zł ale tam to chyba nie ma jeszcze w co grać?

Kusi mnie ten Elite jak skurwysyn ale nie mogę się przemóc

Eee nie wiem szczerze powiedziawszy bo dzisiaj mało dockowałem tylko latałem sobie patrzeć co pozmieniali w planetach bo od wyjścia bety 3 mało latałem .

Elite to zupełnie inna gra niż SC.

Elite warte jest grzechu . To stary dobry Frontier w nowej oprawie, gdzie tam jakiemuś Star Citizenowi równać się do Elite... Mam dostęp do obydwu, więc wiem co mówię ;P Zresztą w przypadku Star Citizena trudno tu mówić o jakiejś grze, można sobie pochodzić dookoła swojego stateczku, ewentualnie się przelecieć... tu jeszcze bardzo długo nie będzie w co grać.

Nadal nie wiem czy warto teraz czy nie :<

a czym się różni SC od ED w założeniach?
Wyłapywanie ludzi z superrejsu i rapeowanie ich przypomina mi dayz xD

a pytanie do tych co kupili, gracie regularnie czy tylko przetestowaliście i gra sobie leży?

Ja przetestowałem i sobie leży.

w tym multi można na kogoś się po prostu natknąć, czy polega to jedynie na tym, ze można sobie polatać z uprzednio zaproszonym kolegą?
Ktoś nas może zabić, my kogoś możemy pknąć, czy nic z tych rzeczy?

Jest pare trybów gry.

Solo - tutaj wszystko jasne + latają boty jako "osoby" przewożące różne rzeczy.
Coop - gramy takim czymś jak party + latają boty jako "osoby" przewożące różne rzeczy.
Multi pełną gębą - mamy i boty i graczy. Gracz gracza w dowolnym momencie może zestrzelić. W sumie jak się uprze to nawet w trakcie dokowania Czy jest jakaś policja to tego nie wiem, na pewno przy stacjach są wypasione wieżyczki.

W każdym też są takie jak by battle-zones gdzie boty walczą między sobą a my możemy dołączyć do wybranej strony i nabijać coś jak reputację. Z tym, że do tego battle-zone inni gracze też mogą wlecieć, no i sami npc też są niezłym zagrożeniem.

Szkoda że to nie jest na steam i nie można zrobić family sharingu