MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
The Evil Within 2 https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=45362 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | WinterS [ 14 paź 2017, 10:55 ] |
Tytuł: | The Evil Within 2 |
Ktoś pogrywa? Wjebałem już z 4 godziny, jestem na Chapter 3 i się świetnie bawię. Dużo zmienili w porównaniu z poprzednią częścią. Nie każdemu takie zmiany się spodobają - poszli bardziej w konwencję open worlda. Otwarte huby, które można eksplorować, side questy, poboczne aktywności, dialogi z NPCami. Zwiedzasz sobie małe amerykańskie miasteczko, przez co nie da się uniknąć skojarzeń z Silent Hillem. Do tego trochę inspiracji The Last of Us, Twin Peaksami i naturalnie Residentem. |
Autor: | Kaban [ 14 paź 2017, 12:32 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
WinterS napisał(a): Ktoś pogrywa? Wjebałem już z 4 godziny, jestem na Chapter 3 i się świetnie bawię. Dużo zmienili w porównaniu z poprzednią częścią. Nie każdemu takie zmiany się spodobają - poszli bardziej w konwencję open worlda. Otwarte huby, które można eksplorować, side questy, poboczne aktywności, dialogi z NPCami. Zwiedzasz sobie małe amerykańskie miasteczko, przez co nie da się uniknąć skojarzeń z Silent Hillem. Do tego trochę inspiracji The Last of Us, Twin Peaksami i naturalnie Residentem. Ja gram dopiero 2.5 godziny, ale również bawię się świetnie. Wziąłem najwyższy poziom trudności, więc zdarza mi się zginąć od zwykłych przeciwników. Boje się co będzie dalej Nie jestem fanem gierk z otwartym światem, bo zbyt mocno skupiam się na zadaniach pobocznych i tracę płynność rozgrywki. Tak jak przez ostatnie 45 minut zwiedzałem miasteczko i odkrywałem zdarzenia losowe/miejsca. Ruszam potem do przodu, bo na tym etapie jestem w grze mocno ustawiony pod "survival", a mało jest "horroru". Zgadzam się z tobą, że skojarzenia z miasteczkiem Silent Hill są widoczne gołym okiem (chociażby zawalające się ulice). Dobrze, że sprzęt już nas nie ogranicza i nie trzeba biegać we mgle Grasz za pomocą myszki czy na padzie? PS. Wkurwia mnie, że twórcy na siłę mi wepchnęli te dodatkowe itemy z pre-ordera. O ile z tego pół-automatycznego pistoleta nie będę korzystał, tak proch strzelniczy i apteczka to już wiadomo... Powinna gra zapytać, czy w ogóle chce te itemy czy nie. Z drugiej strony to ten pistolet jest do dupy, skoro ja ledwo mam przy sobie po 5-10 sztuk amunicji |
Autor: | WinterS [ 15 paź 2017, 00:02 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
na K+M gram, próbowałem na padzie, ale rozglądanie się jest dużo bardziej ślamazarne i wróciłem z powrotem do myszki |
Autor: | Kaban [ 15 paź 2017, 00:26 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
Trzeba przyznać, że design potworów daje mocno radę. Do tego intensywne udźwiękowienie, dzięki czemu pierdole to i grę będę kontynuował za dnia Jedyne co obecnie (rozdział 4) kuleje to design głównego wątku. Póki co jest dosyć przeciętnie, a bieganie od kryjówki do kryjówki wcale w tym nie pomaga. Za to losowe konfrontacje z pewnymi *ehem* Paniami mogą wywołać szybsze bicie serca. Zobaczymy jak dalej, ale póki co wolałem korytarzową rozgrywkę z pierwszej części. Przynajmniej non-stop coś ciekawego się działo. Tutaj pewnie też tak by było, ale człowiek ciągle wykrywa nowy sygnał i leci po nową paczkę amunicji czy cuś. Duży plus za te zielone sub-questy. Sporo się tam dzieje PS. W końcu zacząłem mieć jakąś przyzwoitą ilość amunicji w zapasie. Już mnie lekko dołowało, że biegałem z 3 nabojami do pistoletu. Brawo dla twórców za świetne rozwiązanie problemu kondycji. W końcu kurwa jest gra, w której ta statystyka ma znaczenie. Ostatnio podczas ucieczki przez grupą potworów tak mi się zmachał Sebastian, że musiałem przystanąć i oddać dwa strzały z obrzyna. Było intensywnie! |
Autor: | Kaban [ 17 paź 2017, 17:07 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
WinterS napisał(a): na K+M gram, próbowałem na padzie, ale rozglądanie się jest dużo bardziej ślamazarne i wróciłem z powrotem do myszki I jak tam, już gierka ukończona? Ja jestem w rozdziale 9, po walce z "dużym" bossem i jest cały czas bardzo dobrze. W momencie jak odblokowałem strzelnice z nagrodami to przesiadłem się na myszkę i klawiaturę. Jezu, różnica jest tak ogromna, że to szok. W takiej gierce, gdzie każdy jeden nabój jest na wagę złota, to ciężko się strzela na kontrolerze. No i bez umiejętności skradania i cichego mordowania to już w ogóle nie wiem jak bym przetrwał. Przez całą grę nie znalazłem nawet jednego naboju do karabinu snajperskiego. Wszystkie musiałem sam wyprodukować (a są zajebiście kosztowne w proch). Szkoda tylko, że bardzo łatwo exploitować w grze picie kawy (która odnawia HP na full). Jest ona dostępna w każdym bezpiecznym pokoju, szybko się odnawia i jest nieograniczona. Dopiero teraz przy bossie zużyłem 3 apteczki, ale mam nazbierane ponad 45 roślinek, więc mogę ich produkować jak jakaś fabryka. |
Autor: | WinterS [ 17 paź 2017, 17:32 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
Nerdowałem ostro w weekend, bo to w sumie jedyna chwila, kiedy mogę pograć, ale nie udało się skonczyć Chociaż została mi gdzieś godzina, dwie, jestem na 15 rozdziale. A grasz na nightmare czy survival? Ja na survivalu w sumie zero kłopotów, mnóstwo amunicji, 70 roślinek, z kawy to nawet nie korzystam, bo nie potrzebuję. Ogólnie za łatwo się gra, ale nie da się zwiększyć poziomu trudności w trakcie gry, można jedynie obniżyć. Jeszcze kupiłem za 75k spowalnianie czasu i easy mode zupełny się zrobił. No i dwa klucze gdzieś posiałem w trakcie gry . Ogólnie myślałem, że więcej open worlda będzie, patrząc na rozdział 3. |
Autor: | Kaban [ 17 paź 2017, 18:56 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
WinterS napisał(a): Nerdowałem ostro w weekend, bo to w sumie jedyna chwila, kiedy mogę pograć, ale nie udało się skonczyć Chociaż została mi gdzieś godzina, dwie, jestem na 15 rozdziale. A grasz na nightmare czy survival? Ja na survivalu w sumie zero kłopotów, mnóstwo amunicji, 70 roślinek, z kawy to nawet nie korzystam, bo nie potrzebuję. Ogólnie za łatwo się gra, ale nie da się zwiększyć poziomu trudności w trakcie gry, można jedynie obniżyć. Jeszcze kupiłem za 75k spowalnianie czasu i easy mode zupełny się zrobił. No i dwa klucze gdzieś posiałem w trakcie gry . Ogólnie myślałem, że więcej open worlda będzie, patrząc na rozdział 3. Nightmare. Własnie zauważyłem, że w momencie pojawienia się tych ognistych odmian przeciwników, dostajemy o wiele więcej amunicji. Wcześniej ledwo znajdowałem 1 nabój do shotguna, a tutaj nagle 3 naboje albo 7 sztuk prochu strzelniczego. Nie mówiąc już o tym, że dobrze poprowadzone "oblężenie" dało mi pokaźny zapas amunicji. Boli, że inteligencja przeciwników jest wręcz tak żałosna, że wystarczy od nich odbiec na 5 metrów i schować się za skrzynką, żeby stracili nami zainteresowanie. A wtedy backstab i sprawa załatwiona. Szczególnie mocno to było widać w katakumbach. No i niektóre umiejętności jakie można odblokować, jak chociażby to spowolnienie czasu o którym piszesz, są zdecydowanie przesadzone. Jestem obecnie na 11 rozdziale i trochę to wszystko zaczyna doskwierać. Dobrze, że póki co momenty "straszakowe" trzymają mocno za jajca. |
Autor: | Kaban [ 19 paź 2017, 18:55 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
Dobra, gierka ukończona. Muszę przyznać, że całościowo jest to mocno przeciętny tytuł. Inteligencja przeciwników to bardzo słaby żart. Wystarczy obiec samochód/skrzynię dookoła przez 2 sekundy i już tracą nami zainteresowanie. Jednego sub-bossa zabiłem nie wychodząc z krzaków. Przeciwnik podchodził - backstab - wycofanie kilka kroków - powtarzamy. Segmentów open-world w grze jest dosłownie kilka. Mi to w sumie obojętne, ale tak się reklamował ten tytuł, a to totalny bullshit. Walki z bossami również jakoś mnie nie zaskoczyły. No może oprócz jednej, która była ukłonem w stronę fanów pierwszej części. Reszta niczym nie zaskakuje i polega na władowaniu w bossa SOLIDNEJ porcji ołowiu. Przy jednej z nich trzeba dodatkowo się zajebiście dużo nabiegać...eh. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że fabuła również okazała się średnia. Do samego końca liczyłem na moment, kiedy EW2 wysadzi mnie z kapci i zaserwuje totalny mind-fuck. A dostajemy smutną historyjkę, przy której najwyżej można zalać się łzami wzruszenia (albo z cringu schować się pod biurko). Kurwa no, zawiodłem się. Pierwszą część, Ruvika i te azjatycką sukę do dzisiaj dobrze wspominam. Druga część natomiast pójdzie szybko w zapomnienie. Patrząc na wyniki sprzedaży, wątpię żeby Bethesda sfinansowała kolejną część i zrobiła z tego trylogie. Zresztą nawet po zakończeniu dwójki widać, że zostawili sobie taką malutką furtkę - nic zobowiązującego. Jakby ktoś zastanawiał się nad zakupem, to polecam za kilkadziesiąt złociszy. Ani grosza więcej. PS. WinterS, wiesz może o chuj chodziło z tym śpiewającym duchem?
Spoiler:
|
Autor: | WinterS [ 20 paź 2017, 22:33 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
teoria z neogafa co do ducha:
Spoiler:
fabuła chujowa, wiadomo. AI też chujowe, ale pokaż grę gdzie AI nie jest chujowe ja mimo wszystko mam nadzieję na trzecią część, bo po prostu lubię TPP i lubię horrory. chociaż tutaj tego horroru jak dla mnie za mało, taki shooter a'la last of us, z dużo gorszą fabułą. 20h mi zajelo przejscie i moglbym wpakowac 20h wiecej, gdyby gra byla o tyle dluzsza, nie oczekiwalem 10/10 ale i tak się dobrze bawiłem. słabe wyniki sprzedaży (8500 sztuk na steamie pierwszego dnia, wtf) to też wina bethesdy, dishonored 2 + dlc tez sie slabo sprzedały, prey tak samo. oni dają dupy konkretnie z marketingiem, zakazem recenzji przed premierą itd. jedyne co się może im dobrze sprzedać to nowy Wolf, bo tutaj pakują jednak troche w marketing. Szkoda by było, gdyby przestali wypuszczać gry SP, bo całkiem nieźle mimo wszystko im to wychodzi. Przy obecnej tendencji na rynku, mam nadzieje, ze rynek SP nie pojdzie w stronę mikrotransakcji i lootboxów. |
Autor: | Kaban [ 21 paź 2017, 11:10 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
Wow. Ten wątek i ta cała teoria jest 5x ciekawsza niż cały główny wątek Evil Within 2. Mi ukończenie gry też zajęło coś koło 22h - wliczając w to wszystkie poboczne aktywności. Wiadomo, że nie oczekiwałem, żeby AI zachowywała się fenomenalnie, ale jednak gubienie zainteresowania po 10 krokach i wracanie do swojej trasy ruchu to duża porażka. Coś im tutaj nie pykło. I zgadzam się, za dużo tutaj skradania i zabijania, a za mało horroru. Szczególnie to widać od rozdziału 8~. A szkoda, bo ten artysta i jego zabójstwa miały klimat. |
Autor: | TobiAlex [ 23 paź 2017, 14:51 ] |
Tytuł: | Re: The Evil Within 2 |
W grze można włączyć tryb fpp: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=106212 |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |