nie jest to zbyt świeży news ale warty 2 słów komentarza :

http://www.jsonline.com/news/state/mar02/31536.asp

Jeden z nałogowych graczy Everquesta popełnił samobójstwo.Przyczyną śmierci było prawdopobnie niepowodzenie w grze.Nieżyjący już gracz miał 21 lat .



...nie wiedziałem że EQ AŻ TAK MOCNO ssie

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: RedruM dnia 2003-05-31 23:15 ]</font>

Tux zobacz co cie czeka

Masz racje, to nie jest zbyt swiery news.
Co do goscia to bardzo mi przykro ze zapomial ze to tylko gra. Trzeba byc troche nie tak w glowie by popelnic samobojstwo o gre. Ja tez mialem moje UO zhakowane raz i stracilem wszystko. Bilem piesciami, krzyczalem i plakalem do CSR-ow ale nigdy mi do glowy nie przyszla mysl by popelnic samobojstwo.
Przykro mi jest ze chlopak nie znalazl innego wyjscia ale by obwiniac teraz gre jego smiercia bylo by tak samo jak osadzali Ozze Osbourn-a za samobojstwo nastolatka ktory popelnil samobojstwo sluchajac piosenek Ozziego.

Ciekaw jestem czy pojawia sie naklejki na grach uprzedzajace graczy ze ta gra moze byc uzalezniajaca ( tak jak na papierosach czy alkoholu teraz ).


_________________
Eg trua i min vinur. Samtimis ver eru eilifur.

(To read what this means visit : http://www.badalijewelry.com/runekey.htm )

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Luki dnia 2003-06-01 02:22 ]</font>

lol o tym bylo juz chyba dawno temu, a z tymi naklejkami to imho dosyc prawdopodobna mozliwosc

rofloflrofroro.

ja slyszalem o masowym samobojstwie gdy osi wproadzilo trammel

Trzeba miec ladnie w glowce najebane zeby cos takiego zrobic =.