Hejka !

Moze ktos bedzie mi w stanie cos poradzic ...
Kupilem sobie nowa plytke Asusa P4P800 ale to gowno nie nie chce pracowac z grafika MSI Ti 4200
O ile jeszcze pod windowsem jest ok to odpalenie jakiejkolwiek gierki grozi wybuchem monitora
Objaw jest taki jakbysmy ustawili za dużą czestotliwość odswieżania , wszystko zaczyna sie rozjezdzac. Kombinowalem z wszystkimi mozliwymi wersjami detonatorow i ustawieniami w biosie itp
Co dziwne po wymianie karty na jakas stara Vante problem znika
Moze ktos z was zna rozwiazanie bo mnie juz kurwica bierze Mam nadzieje ze nie bede musial kupowac sobie nowej karty

Nie bardzo wiem jak pomoc, ale zamiast kupowac nowej po prostu wymien na inna z ewentualna doplata. To moze byc kwestia firmy, ktora zlozyla ta karte.

pewno karta ma walniete ddr-y albo wiatrak szlag trafil , albo ma uszkodzony glowny procesor graficzny , tak czy inaczej pedz i wymien bo MSI to nie firma "krzak"

benchmark.pl (nie czytaj) znajdz gdzies tam adres grupy new b3d i tam zapytaj na 95% dostaniesz dobra odpowiedz

Jezeli jest to MSI z pierwszej serii (VTD-64) to na 99,9% walniety wiatrak... Sprawdz czy nie opadl, bo ten plastikowy styk ktory trzyma, nie wytrzymuje najwyrazniej wysokich temperatur i troszke sie topi.

Ja przymocowalem sobie metalowym na srubke .

Karta video jest zupelnie sprawna....
Zrobilem podmianke i do plyty asusa wsadzilem Radeona 9700 a ta MSI Ti4200 do drugiego kompa i teraz oba chodzą miodzio

Po prostu plyta asusa nie lubi sie z karta MSI
Dziwne ale prawdziwe