[ciąg dalszy poprzedniego posta]
Jakoś tak wyszło, że ten pierwszy post to tylko narzekanie - więc teraz trochę pozytywów dla odreagowania:
Nowe pojazdy - jeździłem dwoma: Flail i Router
Flail to ruchoma artyleria, duży pancerz, duża siła ognia (nawet BARDZO duża), duży zasięg ognia - jedziemy na miejsce, robimy deploy i wtedy można strzelać (tylko stojąc w miejscu). Do tego dostępne są takie ręczne celowniki laserowe, niezły pomysł całkiem, którymi inni gracze oznaczają cel (bo cel może być całkiem daleko). Nie jestem jeszcze pewien czy działo samo się naprowadza na ten cel, ale chyba nie. W każdym razie niezła zabawka. Dość trudna do zniszczenia i jak się ustawi w strategicznym miejscu - np. przed bazą pełną obcych - to można sporo XP zaliczyć w całkiem lamerski sposób
tzn. waląc ogólnie w bazę.
Jeszcze ciekawiej jest, jak baza zostanie już opanowana na powierzchni przez swoich, a operator flaila tego nie widzi z daleka
można wtedy otrzymać w krótkim czasie kilka miłych komentarzy /tell-em i powiększyć greif points w trybie experesowym (jak mi się zdarzyło
)
Router - no to jest super pomysł choć trywialny: po prostu teleport. Ustawiamy Router, bierzemy takie "coś" co się umieszcza z dala od routera i mamy teleport router-coś. Niby drobiazg, ale można np. ustawić AMS z dala od bazy w bezpiecznym miejscu, obok router, a to "coś" w spawn roomie
Nowe bronie:
Medium do małych slotów, czyli dla infiltratorów - jeszcze nie próbowałem, ale w VR nieźle daje
Heavy - coś jak to w Quake III co strzela prądem - nie pamiętam nazwy sorry
w każdym razie niezłe, chyba najlepsza broń klasy Heavy na medium dystans i dostępna dla wszsystkich factions (nareszcie NC ma równorzędną broń Heavy!)
I jeszcze coś co pozwala napromieniować pewien obszar co powoduje DOT damage. Niezly pomysł, powinno być b. efektywne w obronie ale jeszcze nie próbowałem.
Wszystkie nowe bronie i nowe pojazdy ładuje stojąc obok jakichśtam krzyształów - w sumie ok, nie mam uwag.
Na koniec znowu ponarzekam:
Są też nowe "środki komunikacji"
tzn całe jaskinie pokryte są siecią takich jakby świecących eee... jak to powiedzieć... link-ów ? w każdym razie wchodząc na taki link jesteśmy transportowani na drugi koniec linku. Jest cała sieć tych polączeń - nie tylko w poziomie ale w różnych kierunkach góra... dół itd.
Do tego dochodzą teleporty. W różnych miejscach, trzeba się nauczyć który gdzie prowadzi.
No i tu jest problem. Jak napisał 4DDh - zrobiła się z tego strasznie hi-tech wojna. Tzn. na powierzchni wszystko wiadomo i ludzie koncentrują się na strategii, tutaj (ja przynajmniej) więcej walczę ze zrozumieniem co i gdzie niż z wrogiem
No może to jest kwestia czasu i poznania terenu, ale - heh... - w te pierwsze dni to zauważyłem taką generalną tendencję: ludzie używają pojazdów i broni CC ale walczą raczej na powierzchni
No to tyle - ja bym tak podsumował: na pewno potrzeba zmian (całość tego co opisałem w pierwszym poście - to na pewno), pojazdy i broń ok, no i najważniejsze pytanie: czy tych jaskinie robią się przyjaźniejsze gdy się ich człowiek lepiej nauczy...
[over]