MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Mortal Online - DYSKUSJA OGÓLNA.
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=84&t=29136
Strona 47 z 149

Autor:  visilis85 [ 25 lip 2009, 16:50 ]
Tytuł: 

Wczoraj go wrzucalem tutaj. Troche wiecej widac niz na poprzednich, jednak to wciaz tylko platanie sie bez jakiejkolwiek akcji.

Autor:  Mordi [ 25 lip 2009, 16:56 ]
Tytuł: 

dzisiaj zwiekszyli server cap do 800, wiec moze wiecej sie pojawi info.

Autor:  visilis85 [ 25 lip 2009, 16:58 ]
Tytuł: 

Dobrze kojarze ze przy 100 juz lagowal?

Autor:  Oyci3C [ 25 lip 2009, 17:08 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
Oyci3C, najrozsadniej w twoim przypadku jest wykasowac sobie konto na tym forum i juz nigdy tu nie zagladac.
Jeszcze pare lat i bedziesz wyswiecony jako meczennik uswiadamiania glupkow na forach o grach.
Podobno jestes stary pierdola, a wpieprzasz sie do wszystkch tematow jak jakies dziecko z adhd, nie zastanowisz sie nad tym co piszesz, chcesz wszedzie swoje racje wciskac i wymuszac.


Ale Ci zwieracz poszedl.

embe napisał(a):
Ja wydalem kase na rozne preordery i fanboiowalem, czy to zle ?


Mozna ujac to tak - przez nieobiektywnych fanbojow dochodzi do sytuacji gdzie developerzy zebrza o kase obiecujac gory zlota i wypuszczaja preordery do gry w fazie wczsnej alphy. Fanboi to jak Wyznawca Rydzyka - TA GRA KURWA JEST DOBRA DLA MNIE I CHUJ NO, ZAJEBISTA JEST. Po czym po 3 miesiacach /quit, a to co nasral na forach, naplakal sie jakie to pvp jest zle i be pozostaje i co najgorsze - jest implementowane w kolejnych patchach. Publicznych fanbojow powinno sie tepic jak komary, prywatnie to mi to dynda - moga sobie nawet wymalowac Elfa wowika na suficie i targac mieso patrzac w gore.

embe napisał(a):
Co do Mortala, to nie jest nagosc, to sa pokraki z brudnymi kroczami, to nie jest smaczne, to jest nawet paskudne i ma sie nijak do takich rzeczy jak obcinanie glow i zabijanie.


Wszystko fajnie, oryginalnosc, narzady, ktore pewnie mozna uciac kk. Ale co z tego? Zajebiscie, ze sie skupiaja na takich rzeczach jak pindole - gdzie reszta?

Nyx napisał(a):
Jemu chodzi o to ze nastala nowa moda produkcji gier. Narobic szumu wokół gry, ahy i ohy wypościć alphe gry upierajac sie ze jest to wersja finalna. Potem rok zdzierac z graczy kase za abonament wypuszczajac pierdylion patchy ktore przewaznie wiecej psuja niz naprawiaja. Oto nowa era produkcji gier mmo w europie. Tez mnie to wkurwia, i nie kupie zadnego preordera pochodzacego od europejskiego devsa


Mniej wiecej~

Mordi napisał(a):
Nie, to jest po prostu choroba wieku dzieciecego. Takie sytuacje sa wszedzie, w kazdej dziedzinie zycia. Kup sobie najnowszego Forda Mondeo albo Renault Lagune, bedziesz wiecej siedzial w warsztacie niz jezdzil nim. Dopiero modele samochodow wypuszczone 2 lata po premierze sa uwazane za najmniej awaryjne.


Tym postem pokazujesz w jaki prosty sposob skonstruowane sa procesy myslenia (niewiele, ale jednak, np. naciskasz klawisze na klawiaturze) w Twojej glowie.

Ja kupuje gotowego Renault czy Forda i wcale nie jest powiedziane, ze mi sie rozpierdoli. Znam ludzi, ktorzy Renault wyjebali by przez okno a inzynierow powiesili za jaja na najwyzszej galezi. Znam tez osoby, ktore sobie te auta chwala i do ASO jezdza tylko na okresowe przeglady.

Wytlumacz mi zatem jak sie ma powyzsze do tego, ze kupujesz produkt, ktory tak naprawde nie istnieje i starasz mi sie wmowic swoje racje na ten temat? Makes sense, ya?

Pewnie, ze mam w dupie na co wydajesz kase itd. Mialbym fantazje to bym sobie MO kupil ale posiadam resztki rozsadku, samozachowania oraz logiki i nie bede z siebie (wewnetrznie) tobil blazna udajac, ze kupuje mega produkcje, charytatywnie dorzucam sie bandzie nieudacznikow, ktorzy przez tyle lat nie potrafia dopracowac produktu itd.

To tak samo jakbym kupil samochod w 2006 i w tym miesiacu spodziewalbym sie blotnikow - bo przeciez jest taki mega zajebisty, a to nie moja wina, ze klepie go grupa zapalencow-amatorow-studentow, ktorych nie bylo stac na materialy. Co tam, zabulilem 80k i poczekam.

Autor:  Mordi [ 25 lip 2009, 18:00 ]
Tytuł: 

Oyci3C napisał(a):
Wytlumacz mi zatem jak sie ma powyzsze do tego, ze kupujesz produkt, ktory tak naprawde nie istnieje


Kazda przedsprzedaz/preorder na tym polega.

Autor:  Oyci3C [ 25 lip 2009, 19:52 ]
Tytuł: 

Pewnie, szczegolnie firmy, ktora pierwszy raz w zyciu tworzy MMO na zakupionym silniku.

GG

Autor:  Mordi [ 25 lip 2009, 20:26 ]
Tytuł: 

Oyci3C napisał(a):
Pewnie, szczegolnie firmy, ktora pierwszy raz w zyciu tworzy MMO na zakupionym silniku.

GG


I dlatego tyle osob trzyma za nich kciuki by im sie udalo :^) Maja swietny pomysl, maja zdolnych programistow i grafikow, maja potencjalnych klientow. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Brawa za odwage i poswiecenie.

Autor:  Oyci3C [ 25 lip 2009, 20:31 ]
Tytuł: 

Obrazek

Autor:  visilis85 [ 25 lip 2009, 20:58 ]
Tytuł: 

Wreszcie wykopałeś ten album! Wiec na prawde umiesz latac :O

/to zart, wiec sie nie napinaj niepotrzebnie

Autor:  WithnesS [ 25 lip 2009, 21:56 ]
Tytuł: 

Mordi napisał(a):
Brawa za odwage i poswiecenie.


To samo można by powiedzieć o Darkfallu chociażby.
/100% no flame mode

Ja rozumiem, że na bezrybiu i rak ryba...Ale paluszki rybne to z niego są chujowe ;) Da się zjeść, ba - niektórym będzie smakował. Ale w przypadku MMO trzeba patrzeć na typowego klienta (WoW) lub grupę klientów (EvE?). Problemem jest to, że jak robisz grę tylko pod grupę i Ci nie wyjdzie - Fail. A takie WoW clones jeszcze dychają dzięki temu. Często nawet jak ssą niemiłosiernie.

Sama odwaga i poświęcenie nie wystarczy. Musi mieć to ręce i nogi. Czego sobie, i wam życzę ;)

Autor:  joshe [ 25 lip 2009, 22:15 ]
Tytuł: 

pożywka dla tych, którym nawet odświeżacze powietrza śmierdzą
http://www.warcry.com/news/view/93321-U ... -Revive-UO

Autor:  Mordi [ 25 lip 2009, 22:18 ]
Tytuł: 

WithnesS napisał(a):
Ale w przypadku MMO trzeba patrzeć na typowego klienta (WoW)


Typowy klient WoW nie bedzie nigdy klientem DFO czy Mortala. To sa gry skierowane do innego rodzaju graczy. Bardzo mnie cieszy, ze devsi DFO czy Mortala maja gleboko w dupie klientow WoWa.

Autor:  Nyx [ 25 lip 2009, 22:34 ]
Tytuł: 

Nieprawda, niech zrobia porządnie gre, spelnia swoje zalozenia i przechwalki, a przyciagna kazdego gracza. Nie wszyscy lubia dawac sie ruchac i naciagac devsa i na dodatek mowic jacy to oni nie sa zajebisci.

Autor:  Ziben [ 25 lip 2009, 23:01 ]
Tytuł: 

joshe napisał(a):
pożywka dla tych, którym nawet odświeżacze powietrza śmierdzą
http://www.warcry.com/news/view/93321-U ... -Revive-UO


Chinolie zrobią z Ultimy h'ns.

Autor:  Mendol [ 25 lip 2009, 23:57 ]
Tytuł: 

nyx chyba sam nie wierzysz w to co mowisz?

Autor:  konrador [ 26 lip 2009, 00:04 ]
Tytuł: 

UO im sie nie podobalo w pierwotnej formie (juz nawet wliczajac w to trammel), wiec zaczeli z niej robic EQ 2D, ale po latach bezczeszczenia gry na wszelkie mozliwe sposoby dostrzeli, ze cos im nadal klienci odplywaja nie wiedziec czemu, wiec pozostalo wyprobowanie trzeciej opcji - korean grinder z czterema klasami, robieniem virtues na pokemonach i item shopem. *rence*

Autor:  WithnesS [ 26 lip 2009, 00:56 ]
Tytuł: 

Mordi napisał(a):
WithnesS napisał(a):
Ale w przypadku MMO trzeba patrzeć na typowego klienta (WoW)


Typowy klient WoW nie bedzie nigdy klientem DFO czy Mortala. To sa gry skierowane do innego rodzaju graczy. Bardzo mnie cieszy, ze devsi DFO czy Mortala maja gleboko w dupie klientow WoWa.


Wyciągnąłeś z mojej wypowiedzi kawałek o WoWie, podczas gdy kawałek o EvE bardziej się odnosił do Mortala ; ) (Nie wiem czy źle to napisałem, brak czytania ze zrozumieniem, flame attemp na słowo WoW czy może troll attemp)

Chodziło mi o pokazanie, że jak spieprzysz grę PvE to dalej zarobisz. W przypadku PvP a już szczególnie "hardcore" PvP - spieprzenie = RIP.

Powiesz - Patche etc. Zgadza się. Ale nikt nie będzie patchował gówna które śmierdzi. Gra PvE ("niedokończona") na obecnym rynku, to z drugiej strony gówno które śmierdzi, ale też zarabia. Przynajmniej na początku. Więc, można się w tym trochę pobabrać. Może się opłaci ; )
Do tego, w grze PvP mechanika musi być zajebista już od początku - Bo patchem jednak założeń pierwotnych (engine, kolizje przy uderzeniu etc.) nie zmienisz. W PvE, zazwyczaj wystarczy zmienić jakieś cyferki. Tak, wiem że to strasznie uprościłem : P

Autor:  joshe [ 26 lip 2009, 01:20 ]
Tytuł: 

WithnesS: dobrze wiesz że SV stawia wszystko na 1 kartę.
Idea gatunku full loot pvp jest prosta jak w ryj strzelił, ale poza prekursorem w wersji wyjściowej nikt nie osiągnął większego sukcesu na tym polu.
Nie mylcie EVE z full lootem, bo to full drop i do tego ma safe zone'y ;)

Nie martwi mnie to czy SV się powiedzie, bo oczywistym jest że jak przedsięwzięcie strzeli huj to wszyscy są skończeni, przegrani, epic fail i wszyscy którzy kupili preorder to frajerzy.
Martwi mnie raczej to, że przez najbliższe 5 lat nikt nie zaryzykuje developmentu gry z full lootem jak najbardziej zbliżonej do koncepcji MO (ffa open pvp, bez safe zones, z fpv i co ino)

No chyba że blizzard wyznaczy nową erę w grach online (a raczej powrót do korzeni). Ale prędzej powącham skisłe skarpety, niż uwierzę w 12mln niedźwiadków grających w ffa pvp z full lootem, nawet ze stajni blizza lub EA :]

Autor:  senti [ 26 lip 2009, 06:14 ]
Tytuł: 

Nie wiem skąd bierzecie te rewelacje o tym jak DFO failuje :)

Mortala zamówiłem z czystej ciekawości. Wydaje mi się że będzie tam ciekawy system craftingu :)

Kilka innych ciekawych rozwiązań też jest zapowiedziane.

Zobaczymy :)

Autor:  Oyci3C [ 26 lip 2009, 10:26 ]
Tytuł: 

senti napisał(a):
Mortala zamówiłem z czystej ciekawości. Wydaje mi się że będzie tam ciekawy system craftingu :)


No, gra stworzona do craftingu, rofl pls.

Strona 47 z 149 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team