Jup - w ffxivapp jest radar, przez chwilę nawet sprawdzałem jak to działa... W praktyce jednak i tak biegnie się tam gdzie ludzie krzyczą, a sam plugin jest tak żenująco napisany, że zżera więcej ramu niż cała gra huehue. Więc ja już o radar nie rageuję i mam wbite. Oszustwa były i zawsze będą. To jest nieunikniony element mmo niestety. Kwestia czy chcesz mieć satysfakcję z uczciwej gry.
Ja mam satysfakcję, że zrobiłem coile (teraz wprowadzili hp% moba tekstowo, ja to miałem wcześniej dzięki ACT, bo nie potrafię jednak rozpoznać na podstawie długości paska - mam krzywe oczy
) bez żadnych wspomagaczy, ale znam osoby, które na twintanii dźwięków używały. Na nowych coilach by mi tylko przeszkadzały raczej. Gra nie dość, że jest mocno na wyczucie to jeszcze zwiększenie wydajności potrafi fazy pomieszać i ktoś kto nie ogarnia tego wówczas nie zrobi. My dla przykładu wczoraj pominęliśmy 3cią fazę na t8. Po prostu jest już tak wysoki dps output, że gra wymusza całkowicie nowe taktyki. Nie goni Cię wówczas enrage za to dzieją się różne cuda (t6 i t7 - kilka faz jednocześnie).
Wracając do clue - Ty claimnąłeś 3x w roku, lesiu 15x w roku, xxx 7x w roku, mi się udało 2x w roku. I tak kupa osób. To się rozkłada. Tak wiem, że były boty, ale nie były doskonałe i potrafiliśmy je przegonić. A potem nastała era dark ixiona i sandworma. Także, boty mają może z 20-30% impactu, da się z tym jednak żyć. I lepiej mieć takie podejście niż się o gówno wściekać. Gra ma dawać przyjemność - ff14 mi daje, a dorzucenie jeszcze contentu w stylu, który ja właśnie lubię dałoby mi jeszcze więcej przyjemności. Póki co jest ogrom contentu dla wowkids i totaltardsnoskillafter4yearzofplaying, a imo czas na ukłon w kierunku harcorów - ukłon z nagrodami - salvage scob to imo nie to (chyba, że oddzielą timery i da się równolegle do zwykłego robić - to sobie zbiorę static). Czasami mam ochotę pograć 1-2h dziennie, a czasami 10. Póki co hunty są delikatnym ukłonikiem.
Idealnym rozwiązaniem byłyby 3 obszary open pvp gdzie popią/można popnąć jakieś fajne NMy i określona ilość osób dostaje nagrodę. Więc jednocześnie pvp + pve =]
Bym się chyba osrał ze szczęścia. Coś a'la Tiamat czy Cerberus, ale możesz jeszcze zarobić kosę od konkurencyjnego FC
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania