Opik - ty mieczaku !
Nie poddawaj sie ! Dalej jest lepiej, osobiscie mam chwile zalamania, bo jak mozna sie nie wkurwiac na spieprzone podstawy gry ? Ale potem jest juz ciekawiej, na lvl17+ nowe lokacje, partowanie tez juz jest inne bo i skilli wiecej, ostanio nawet regimenty probowalismy, dzialaja co prawda, ale za slabe mobki byly i zanim one sie odpalily to mob juz padl
Craft tez jest ciekawy choc strasznie niestabilny, raz robie z 6 sukcesami pod rzad a nastepny raz ten sam item z 5 failurami - dlatego polecam goraco support brac za kazdym razem i odnawiac jak sie tylko skonczy
Reasumujac poczatek faktycznie zniechecajacy, sam bylem w stanie to walnac i poczekac az poprawia niedorobke, ale sukcesywnie jest coraz lepiej, Guild Leves na wyzsze lvle to juz jakies wyzwanie, solo sie nie da rady, mozna sie partowac i pogrindowac razem jak w FF11
Na pewno sie to rozkreci, kwestia czasu, ale tu juz wybor zalezy od nas samych, czy chcemy teraz w takim "gownie" sie paprac czy tez damy sobie spokoj i wrocimy jak gra zostanie pozbawiona tych "bubli"
Osobiscie po ostanim weekendzie zmienilem troche stosunek do gry, najwazniejsze miec plan mimo roznych przeciwnosci i jego konsekwentne realizowanie
Moj jest: osiagnac max rank LNC oraz jakichs tam dwoch craftow. Jeslli po tym sie nic nie zmieni, rzuce to w cholere i znajde cos innego
ps. jak mi sil nie wystarczy to zawsze moge zrobic cancel acc.