Jak wiemy Garlemand Empire chce podbic Eorzea. Przy okazji chca zniszczyc Primale (Ifrit, Garuda itp) poniewaz uwazaja, ze sa one zagrozeniem dla calego swiata. Dokonac chca tego przy pomocy Dalamud (to ten wielki czerwony "meteor", ktory teraz lata na niebie), sztucznej satelity stworzonej przez starodawne Imperium Allag. Dla jakiego celu dokladnie zostal stworzony Dalamud nie jest wiadome, poza tym, ze najprawdopodobniej ma skrywac jakichs "sin", ludzie teoretyzuja, ze uwieziony w nim jest Odin. Jeden z generalow Garlemand generalow, Nael Van Darnus, zwany White Raven ma jednak swoj wlasny plan. Chce polaczyc sie z Dalamud i uzyc jego mocy aby dokonac calkowitego zniszczenia kontynentu... czy jakos tak, generalnie koles jest opetany ala Sephiroth
(tutaj ciekawostka, Darnus dowodzi 7 Legionem
) Misje Grand Companies prowadza nas w koncu do walki z White Ravenem. W czasie drugiej fazy walki uzywajac mocy Dalamud transformuje sie, a my walczymy z nim w lokacji, ktora bardzo przypomina Walk of Echoes z XI. W koncu pokonujemy Darnusa, ale z tego co sugeruje powyzszy trailer i gra (niestety dopiero patche a i b zamkna calkiem fabule) zagrozenie ze strony Dalamud nie zniknelo i zaczyna on siac zniszczenie na otoczeniu. Jeden z wazniejszych NPC, Elezen o imieniu Louisoix, ktorego widzimy na trailerze, najprawdopodobniej wysyla nas w przyszlosc, albo wprowadza w swego rodzaju hibernacje, az do czasu gdy sytuacja sie zmieni, a my bedziemy mogli powrocic i dalej walczyc z Garlemand. Teoria o podrozy w czasie jest tym bardziej prawdopodobna, ze w tym patchu w .dats pojawil sie Cavernous Maw znany z XI