Skoro temat o BLMie jest, to dlaczego tez nie zaczac tematow o innych jobach, np. o WARku

Gram WARkiem, glownie dlatego, bo gralem w nim w FFXI. Rowniez dlatego ze to naprawde jest imo fun job. Nie gram nim bo chcialem grac tankiem, gram tankiem bo chcialem grac WARkiem
Tak wiec gram tankiem, ktory jednak swoja role spelnia co najwyzej 'medicore' albo 'doable' w end-game.
Wiem, ze WAR tankuje HARD Primale, wiem ze nie ma problemow z wiekszoscia instancji, ale im dalej w las tym gorzej to wyglada - az w koncu dochodzi do Coil i sciana.

Mam wrazenie, ze SE po raz kolejny pokazuje ze nie potrafi stworzyc tanka, ktory tankowac potrafi inaczej niz przez dmg mitigation/evasion. Ten sam problem byl w FFXI.

Na roznych forach pojawia sie wiele pomyslow jak naprawic to czy tamto. Byc moze tutaj pojawia sie jakies nowe. Zapraszam do dyskusji

PS. Celowo w nazwie topicu brakuje MRD, dyskusja i tak toczyc sie bedzie (o ile bedzie sie w ogole toczyc) w ramach end-game a tam klasy nie maja juz racji bytu. Niemniej jednak jesli ktos ma pytanie o MRD to naturalnie prosze smialo pisac tutaj bo to jest topic w ktorym najpredzej otrzyma opowiedz.

Niestety już się utarło, że WAR jest gorszym tankiem - często mam, że jak się zaczyna AK czy Ifrit to ludzie wzdychają, że WARek, a potem gały, że nie było tragedii. Nastawienie graczy ma tu dużą rolę. Coil nie widziałem na oczy, ale tam to chyba już teoria spotyka się z praktyką. Nie czytam for, jakie pomysły mają ludzie bo jestem ciekawy? Większy HP bonus to najłatwiejsze rozwiązanie chyba, reszta wiąże się ze zmianą mechaniki.
Ja gram dla funu bo WAR jest fajny, ale chyba sobie zrobię też PLD...

E tam, mi AK generalnie zawsze szybciej szło z WAR tankiem , a przy Ifricie ludzie wzdychają jak jest 2x war, bo wtedy nie ma pld, żeby stunował i jest omg, co teraz, wipe wipe, zginiemy itd Na temat Coil też się nie wypowiem, ale wcześniejszy content jakoś specjalnie nie wyklucza warriora z gry

No ja dzisiaj mam plaze w pracy wiec czytam. I tak mnie naszlo na ten topic w zwiazku z tym

Generalny consesus jest wlasnie taki, ze WAR jest w stanie udzwignac end-game do Titana wlacznie (a i to ledwo) oraz pociagnac pierwsze 3 turny na Coil. Potem odpada.
AK to akurat najmniej trafiony argument, bo tam generalnie WARek jest lepszy niz PLDem. Chocby przez fakt ze wiekszosc Demon Walla moze zwyczajnie zsolowac.

Pakowanie w VIT calosci statsow uwazam za niezbyt dobry pomysl, mimo ze najbardziej oczywisty. Tankowanie WARem polega przede wszystkim na sprawnym przywracaniu sobie HP, a to jest zalezne od dmgu ktory robisz, a wiec STR. Dlatego mam 15:15

30str imo nie podniesie ci az tak dps zeby bylo lepsze od 30vit. 8str to tak jakbys mial 1dmg na broni wiecej wiec marnie imo

A może jeszcze ktoś napisze jak wg niego powinno wyglądać upchanie materii
w secie dla WAR. Ogólnie to było bardzo wskazane aby można było dla WAR wybierać role tank czy dps.
Wtedy zamiast iść w secie z parry szło by się crit z upakowanymi materiami str.

Coil robimy z 1x pld i 1x war, i idzie lepiej niz z 2x pld.

juz.

Robilem jak narazie 2 insty marauderem i gladiatorem plus troche expa, taki lou lou lvl 0-20, i tak pierwsza obserwacja jest taka ze gladiator v marauder ssie pałe gladiator. Marauder jednak ma zdecydowanie wyzszy dps i ciekawsze skille