ubeck napisał(a):
Zgadza sie. Obecnie tylko COD4 od czasu do czasu. Ale to nie mmo.
No to się nie dziwię, że takie głupoty wypisujesz. Jak grasz teraz w CoD4 to w MMO to powinieneś jakoś tak teraz w Aiona zaczynać.
Ja zdobywałem gear tylko z questów a resztę rzeczy sprzedawałem w General Goods. Trochę Medsów kupiłem a tak to nie bardzo mi się opłacało wydawać kasiorę. Osobiście preferuję opcję ciułania gearu z questów a dopiero przy 50 wywalać kasę na poważny sprzęt.
W FFXI jest instancja Dynamis, w której wypadają monetki Ancient Curency (trzy nacje - trzy różne waluty!), za które można było kupić najlepszą broń w grze. Kwestia taka, że: wejście na Dynamis to opłata 1m gili (sporawo dla zwykłego - niecraftującego i niekampiącego NMy gracza, zwłaszcza że Dynka robiło się 2x w tygodniu) i opłacał to sponsor, który potem zabierał monetki z Dynamisu. Przykładowo najlepszy miecz Excalibur trzeba było zdobyć: 400 monetek jednej nacji, potem 1400 drugiej, potem 6100 trzeciej i na końcu 10000 monetek pierwszej. Na jeden Dynamis jak wypadło 300 monetek to był mega sukces. Polacy robili swoje bronie przez 2 lata, gdzie około połowę monetek po prostu kupili od innych graczy (zależnie od frakcji ceny wachały się od 700tys do nawet 1,5m gili za 100 monetek!!!). Jakby zrobili coś w tym stylu na zdobycie fullwypasepic sprzętu w Ritcie to będziecie mieli na co kasę wydawać
Aha i Dynamis mógł trwać nawet coś około 3h, gdzie nie był on jakąś tam wymyślną instancją. W sumie to był nudny.