Piszpan napisał(a):
to wedlug ciebie pvp to duele 1v1? Masowe pvp to jedna z najlepszych rzeczy jakie mozna na pvp miec. Akurat riftowe tower defense to bedzie mass pvp plus z jednym dla kazdej ze stron bossem=fun na 2-3h. Co do bezmyslnosci to mozna i klikac bezmyslnie ale po co grac? Po to sa raid party po to sa ts-y itd. i to jest wlasnie miodnosc na pvp (poza sytuacjami jak solo rozwalasz 3-4 kolesi:D) Drugi even ma byc w shimmer cos jakas escorta jedni bronia drudzy napadaja, stare ale moze tez byc fajne.
sensowne, ogarniete pvp konczy sie tam gdzie jest wiecej jak 20v20, zaden TS, Ventrilo, raid chat, czy inne metody komunikacji nie sa w stanie zapanowac nad zgraja 40+ pedzacych do przodu ludzikow. w rift, mass pvp wyglada tak, ze zgraja randomow prze doprzodu trzymajac sie w zasiegu heali i napieprza rytmicznie 2 - 3 skille (wiecej i tak nie jest potrzebne, a wszelkie kombinacje z cc, debufami nie maja najmniejszego sensu). takie rzeczy to srednio rozwiniete szympansy moga spokojnie robic.
Wedge napisał(a):
Nie kazdy lubi farmic instancje, sa tacy co lubia farmic WFy
Szkoda tylko, ze ci co lubia ubierac sie w instancjach, sa pozniej (w przypadku Rift'a) duzo bardziej zabojczy i zywotni na wf od tych ktorzy ubrali sie u vendorow pvp.
Rift to gra pve, i jesli ktos sobie bardziej ceni pvp niz klepanie mobkow, ta gra nie jest dla niego.
EVE-Online.
Oh wait 500 osob..
mnie sie caly czas zdawalo, ze mowimy o tym jak jest rozwiazane mass pvp w rift, czyli bezsensowny zerg z napierdzielaniem w 2 klawisze. moim zdaniem to nie jest pvp ;]
Obaj wciskaja je na siebie.
Czyli jest Player vs Player.