ogolnie nie jestem zwolenniekiem monotoni,
wf - powtarzalnosc, niby za kazdym razem inaczej, ale jak sie gracze ogarna, naucza na pamiec kazdego centymetra mapy, kogo atakowac najpierw, kogo olewac ... schemat, monotonia.
instancje - klawo bo leca epixy, ale zawsze tak samo i na dluzsza mete schemat, monotonia, nuda, a jedyne wyzwanie to "ostatnio to rozpracowalismy w 1h sprobujmy dzisz w 52 min"
oPvEvP badz oPvPvE - w teorii niby to samo ale dzieki temu, ze mamy dynamicznie zmieniajacy sie swiat, randomowo pojawiajace sie rifty, inwazje itd. to zanim dojdziemy do tego, ze tak naprawde tluczemy sie w tych samych miejscach, wedlug tych samych regul.. urosnie nam dluga siwa broda
a biorac pod uwage zaangazowanie devsow w to co dzieje sie z gra, jest nadzieja ze na ten aspekt gry poloza najwiekszy nacisk i beda go rozwijac, rozwiajac, rozwijac ....