Ravushimo napisał(a):
Czyli jak ktoś narzeka że spvp nie działa, ah nie działa albo zżera itemki, z kumplami nie może wbić do tej samej zony/bg, gra dcuje przy niektórych akcjach w interfejsie itd. to od razy głupi hejter z wowa? damn it!
Nie, to co napisales, to sa bledy w silniku gry, o ktorych wszyscy wiedza (i Anet nad tym pracuje), a ktore musza zostac poprawione z tego prostego wzgledu, ze niejako uniemozliwiaja gre jako taka, blokuja content itp, ale do tego jest w grze opcja Bug Report i strona Supportu.
Za to ludzie, ktorzy tak jak Bloodleaf wyzej napisal, oczekuja marchewki na kiju (w postaci lepszego statystycznie gearu), jakiegos specjalnego end-game (cokolwiek to jest) rozniacego sie od tego, co robili do levela 80-tego, competitive PvE (ke?), challenging instanced guild content (zwane potocznie rajdami), albo po prostu zadaja zmian w grze, ktore kompletnie nijak sie maja do jej zalozen, lub nie podobaja/nie odpowiadaja im sie dostepne features, najzwyczajniej w swiecie pomylili gry.
Wystarczy wejsc na dowolne forum i pierwsza strona roi sie od "Level 80, now what?", albo "What I would change..." i "How to make this game better", "Mounts?", "Raids?", "I don't like XYZ about this game", "What's the point of..." i oczywiscie nie moglo rowniez zabraknac "This is too hard!" zaraz obok calkowicie przeciwnego "Where is my challenge?".
Litosci.
Jest roznica pomiedzy w pelni uzasadnionym oczekiwaniem poprawienia bledow, a narzekaniem w zasadzie dla samego narzekania.
Ja potrafie zrozumiec, ze komus sie gra nie podoba, to czego zrozumiec nie potrafie, to dlaczego ten ktos zamiast przestac grac, dalej sie meczy i jeszcze placze o tym na forum.
Idac tym tokiem rozumowania, ja, jako antyfan gear-grindu, rajdow itp, powinienem grac w WoWa, D3, albo jedno i drugie i co chwile narzekac na tamtejszych forach, co mi sie w grze nie podoba (czyli wszystko).
Zmieni to Wowa, albo Diablo?
Nie. Bo obie gry zostaly zaprojektowane tak, a nie inaczej, i skierowane do konkretnego odbiorcy, ktorym ja najwyrazniej nie jestem.