iniside napisał(a):
Gokulo napisał(a):
Mowiac o skillach mial na mysli bardziej te, ze np. szybciej konczy sie cala synteze, albo zwieksza success rate przy robieniu calych itemow, albo tylko skladnikow itp. No i wczesniej byly tez materialy +1/+2, ktorych uzycie pozwalalo od razu startowac z wiecej quality albo durability. Ale z nich zrezygnowano, bo gracze narzekali, ze za duzo tego wszystkiego.
Te skile o ile dobrze pamietam to nic nie dawały w sumie. A próbowałem l/
Dawaly, dawaly.
Bynajmniej nie bronie craftu w FFXIV, bo to fail tak jak wiekszosc elementow gry, ale zachwycanie sie craftem w GW2 to mi pachnie fanboizmem.
Moze to odkrywanie przepisow bedzie jakos fajnie rozwiazane, ale sadzac po filmiku raczej sie nie zanosi.
W FFXI wogole nie bylo przepisow na poczatku, potem czesc podawal NPC, a craftowanie polegalo na trzymaniu wydrukowanych tomow z przepisami, albo ciagle zagladanie na www. Idiotyczne rozwiaznie, ale sam craft akurat byl fajny. Samo zrobienie max lvlu to bylo wyzwanie.