Ta, niezłe zainteresowanie grą, nie wiedząc nawet jaką rasą się grało. A o tekście "utscenki totalnie mi sie nie podobaja", gdzie jak byk wielkimi literami u góry jest napisane "work in progress" to już nie wspomnę...

ja info o tej grze w ogóle nie śledzę, ale właśnie dowiedziałem się od znajomego który jest fanboyem, że w GW2 nie będzie rajdów PvE... fail

No, cutscenki work in progress, performance work in progress. Duzo tego jak na 1 miesiac czasu dont ya think?

No dobra, a pomijajac eventy, swiat, pve... Jak wam sie podoba structured pvp? Ja probowalem dzisiaj troche i powiem szczerze, ze kompletnie nie potrafie sie w tym odnalezc. Mam jakies wrazenie, ze w takim WoW na przyklad jednostka znaczyla troche wiecej. A tutaj pozostaje bieganie w grupie, targetowanie wspolnie jednego celu, pizgania az nie padnie, zmiana celu i tak w kolko.
Jakies komentarze?

Jak na moje to te "WIP" tyczy sie generalnie calosci, a nie konkretnie scenek, one sie chyba za bardzo nie zmienia.

Pisalem wczesniej - solo sie gra chujowo, bo masz bardzo maly wplyw, ale juz turnieje z druzyna sa bardzo fajne. Wiadomo, ze w teamfightach wazne jest dobre callowanie targetow, ale dochodzi tez sporo elementow taktycznych. Na forescie jest fajne ninjowanie tych neutral mobow, ktore buffa daja. Czesto zdarzaja sie fajne walki 1v3 gdzie musisz przetrzymac punkt zanim twoja druzyna przybedzie z pomoca itp.
Jest tez troche minusow - dodging skilli jest troche lackluster. Zeby cos ominac to trzeba zaczal sie turlac praktycznie w momencie wystrzalu projectile, czyli na dobra sprawe nie wiesz co w Ciebie koles bedzie strzelal, wiec jest to mocno randomowe.

Ogolem jak bym mial porownywayc to mimo, ze sie fajnie gra to zlozonosc rozgrywki niestety jest na podobnym poziomie co LoL, czyli co by nie bylo dosc mala.

Osobiscie dla mnie szczytem fajnego ogrania PvP to byly areny w WoWie i tamtejszy system walki - kluczowe interrupty, dobrze timowane cc, pozycjoning. Pomijajac chujowy balans to tam grajac mialem podobny feeling co grajac w dote - moglem wszystko.
W GW niestety tego mi brakuje - tak naprawde z tych rzeczy co wymienilem wyzej to w GW2 mozesz jedynie przerwac komus stunem jak uzywa heala przez co wchodzi mu na niego maly CD i go zabijasz. Innych opcji 'solo outplayed' nie widze tbh.

fanboyem WoWa? bo na pewno nie GW2

tak GW2, zjebie
tworzy nawet stronę o tej grze http://gwden.com/

hint: jego znajomy to fanboy gw2, a varenthin to fanboy wowa

w którego nie gram od 1,5 roku

Ale ci sie kiedys podobal i uwazasz rozwiazania, ktore byly w WoWie za dobre = fanboj!

Z tym sie zgodze. KAzdy kto mysli ze rozwiazania z wow sa dobre jest fanbojem wowa.

Mnie sie kiedys WoW podobal i uwazam ze rozwiazania wnim uzyte byly zajebiste (Vanilla i TBC).
GW2 jest atm naturalnym rozwinieciem tych decyzji i designu i przeciwienstwem tego co zrobil Blizzard ze swoim themeparkiem w WOTLK i CATA (pominawszy sposob na endgame, bo ten jest zupelnie inny).

Ogolnie zgubilem sie w tej glebokiej dyskusji jaka tu jest prowdzona ale moglby mnie ktos oswiecic czego ja jestem fanbojem? WOW'a? GW2? Themeparkow? Czy czego? Serio licze na jakas blyskotliwa analize, bo kazdy tu taki znawca designu MMORPG i upodoban innych ludzi....

Path of Exile ;P

co mi się nie podoba w GW2:
brak rajdów, brak przeciwnych frakcji, brak pvp poza instancjami, model biznesowy (różnego rodzaju boosty, dodatkowe sloty w bagu/banku etc. na sprzedaż), uniwersum, ograniczona ilość skilli które można mieć w danym momencie, "dodge system", brak typowych tanków i healerów

Czyli chcialbys 1:1 kopie RIFT/WOW. To ja mysle ze masz w co grac. Nie potepiam - po prostu stwierdzam fakt. WoW + RIFT + LOTRO i darmowki jak Allods i RoM i powinienes byc w MMO niebie. Takich gier jest na rynku kilkadziesiat.. brac i wybierac...

Nie rozumiem dlaczego leci taki hate kiedy w koncu jaks firma probuje do sprawy podejsc choc minimalnie inaczej.
A nuz sie uda i nowe bedzie lepsze? Nie wiemy (chodzi o endgame np teraz).

Na serio po 7 latach napierdalania raidow w instancjach jeszcze kogos to kreci? Ja wymieklem w okolicach Ulduaru (dobry raid zreszta pod wzgledem klimatu i Lore - nic leszego od tego czasu nie bylo).

PS. choc z niektorymi rzeczami sie zgodze - np sklepik ssie na maxa, Jak oosoba ktora zaplacila 200PLN za gre gdy nawet nie znalem daty premiery, spodziewalem sie mniej cash-grabu i smrodu F2P.

No to przecież masz setki takich gier.

Z innej beczki - zanioslem dzis GW2 na pendrive do znajomego...

Moj sprzet to AMD 2x3.0Ghz, 4GB RAM i HD 4870 1GB RAM... gram w rozdzielczosci 1650x1050.
Jego to Intel C2D 2x2.8, 4GB RAM i GF 9800GT 512RAM.... monitor full HD (1920×1080).

Gra mu chodzi raz lepiej niz u mnie... (tez chujowo ale lepiej na tych samych ustawieniach)

K U R W A

Nastepny komp robie na nVidii i Intelu. Pierdole.

Sprawdz w GPU-Z ile % karty graficznej gra uzywa. I zainstaluja Beta sterowniki (Clean install).

Na moim 7850 mam do 100 fps.
A kiedy na monitorze jest duzo ruszajacych sie postaci na otwartym terenie (WvW) spada do 20.
Stad wyciagam wniosek ze waskim gardłem so Skeletal Meshe i to, ze ich animacje sa pewnie liczone na procesorze...

niech zrobią WoWa na nowym engine-ie, dodadzą kilka nowych ciekawych pomysłów i wracam

ja nie hate-uje GW2, tylko krytykuję go w kilku punktach, które mi się nie podobają

na chwilę obecną moim faworytem aby w coś pograć z MMO to The Secret World, ale jeszcze trochę poczekam aż ogarnę gierki które niedawno kupiłem oraz pojawi się nowy patch i trochę szczegółowych opinii na temat endgame-u w TSW

Nikt nie mowi ze hejtujesz. Poprostu mowimy, ze gier jakich chcesz sa setki na rynku i sens robienia poraz kolejny dokładnie tego samego, jest zerowy.