j.w. dla wszystkich tych którzy ciągle zastanawiają się nad zakupem

Nie chce mi sie rozpisywac ale myslalem ze bede mial wiekszego banana na twarzy grajac w ta gre i tyle...

Pierwsze wrażenia zależą od punktu siedzenia....

Mi np gra podoba się ogromnie.

Ladnie ujete Kaczy Mam podobnie - gra fajna, ale ja nie odczuwam w niej satysfakcji - nawet te turnieje pvp na dluzsza mete moim zdaniem nie wypala.

jest ok, zobaczymy na ile starczy zapału

Jak dla mnie to jest mega zajebiście.

Gram Nornem Gaurdianem. Zwiedzam całą mapę, robię eventy i wkręcam się w story. Na pewno od strony fabularnej jest to rewolucja. Swapowanie broni jest zajebiste, bo daje sporo kombinacji i można sobie nieźle pokombinować:).
Czuję, że 80 nie wbiję zbyt szybko jak będę chciał wszystko oglądać.

Jak ktoś grał w betę, to wie co brał. Jak ktoś nie grał, to niech zapierdala do sklepu kupić!

nie chce flamu robic ale imho ta gra nie polega na biciu mobkow. dla mnie questy sa ok czasem meczace czasem mniej ale ciagle sa tylko narzedziem do grania w wvw. chociaz mozna isc i na 2 lvl ale wiadomo. wvw daje sporo frajdy ale to jednak jest zergowanie, tlumy itd.

pvp jest naprawde ok. idziesz na server pvp gdzie sa twoi znajomi i grasz z nimi. ludki rozdziela po teamach, tzn. raz jestes sam raz z kims raz wszyscy razem po 1 stronie zalezy od ilsoci osob, daje to fajne sytuacje na ts bo oczywiscie podstawa to ujebac kumpla . czyli jest wesolo jest akcja, mozna testowac buildy, mozna testowac postacie (styknie 2 lvl) nie ma parcia na lvl dropy itd masz to gdzies. najbardziej chyba podobne do doty2 jesli chodzi o rozwiazania lvlowe na pvp. Sa tez fajne tournamnety tutaj mozna isc cala grupa v grupa. nagrody za lvl pvp to skrzynki a w nich jakies dodatkowe stroje, dodatkowo vendorzy sprzedajacy jakies pierdolki za pkt pvp.

jedna rzecz tylko ktora jest jednoczesnie wada jak i zaleta ze nie czuc progresu postaci, nie ma czegos takiego ze jak spedzisz nad postacia x godzin to twoja postac bedzie o x lepsza. mysle ze na dluzsza mete gw2 to bedzie taki lol-dota2 ze bedzie sie wpadac na jakis czas zagrac pare rundek pvp, pojsc na wvw ale juz nie siedziec i rzezbic swojej postaci.

no i tak mialo byc.
masz ochote robisz sobie bg przez godzinke albo dwie.
masz ochote klepiesz sobie troche pve (ktore swoja droga nie jest najgorsze, chociaz w sumie troche monotonne na dluzsza mete).
crafting jest ok.
wvw - gdyby nie wydajnosc to taki daoc 2.0 jak na ta chwile. mapa w sam raz duza, walki o towery, keepy, karawanki. podoba mi sie.

Ja mam olbrzymi zapas hajpu . Aż jestem zły, że za tydzień jadę na wakacje...

@Piszpan nie mogę się z tobą zgodzić z kilku powodów (co do postaci i jej rozwoju).
Raz, że lvlujac zdobywasz skill pointy no i masz traity + fakt, że ekwipunek też jakieś znaczenie ma. Może nie kolosalne ale na pewno różnica jakoś odczuwalna będzie. Nikt nie widział high lvlowych dungeonów oraz itemów z craftu(np legendary lub jakieś inne rzadkie crafty). Idąc dalej na przykład masz achievmenty, których zdobycie coś tam jednak daje. dodatkowo samo zwiedzanie świata, robienie puzli też jest nagradzane. Masz całe farbki, crafting, mystic forge. To też w pewien sposób sprawia, że jednak na tym mainie siedzisz i zaczyna on się wyróżniać z tłumu randomów.

W każdym mmo, jak masz sporo czasu to jednak rozwój postaci stawał w miejscu, albo był tak wolno, że praktycznie był nieodczuwalny.

grał ktoś GvG? bo to całe PvE i WvW pewnie o kant dupy rozbić tak samo jak w przypadku GW1

zaboleq pewnie jesli chodzi o pve to tak , tutaj masz normalny rozwoj ale juz do pvp potrzebujesz tylko 2 lvl.

przy okazji da sie na pvp nosic ringi z pve? bo na pvp nie widzialem do kupienia. i druga sprawa mam na pve na mapce akie czerwone trojkaciki cos tam cos tam zwykle sa dwa ide tam i nic, co to jest?

sPvP to kompletnie osobny tryb gry i nie ma w nim żadnych itemow etc z PvP i WvW. Masz tylko talismany ktore dają staty.

Dokładnie. Dla mnie np. jest to pierwsza gra, w której robię achivimenty (szczególnie te daily / monthly), bo tu mam z tego jakieś rewardy a nie tylko nic nieznaczące punkty.




A to ciekawostka, bo ponoć GW1 ma jedno z lepszych PvP. A i PvE w GW1 jest świetne. A tak w ogóle to GW1 nie jest grą mmo.

Moje pierwsze i ostatnie wrazenie jest nastepujace: prosze o 30fps w zergu i bede gral w te gre przez dlugie miesiace, bo poza wydajnoscia to jest naprawde fajna gra!

gdzie jest mnemonic sports? :<

nie ma, ale będzie I Scream http://guildwars.com/competitive/ladder ... 022806.php

dobra wlasnie przeczytalem, że w GW2 nie ma GvG, gg arena net

Chyba najlepiej ujęte, jeśli chodzi o moją osobę. Grać gram, ale dupy mi ta gra nie urywa. Nic mnie nie ciągnie, żebym miał w niej siedzieć niewiadomo ile, no ale wszystko się może zmienić wraz z postępami w grze. Niech tylko poprawią jeszcze optymalizację. WvW nie robiłem, jedynie sPvP, wszystkie 4 mapy i było nieźle, choć każdy latał jak chciał i wszystkie 4 przegraliśmy.

sorry, że nie byłem zhajpowany i nie śledziłem każdej nowinki :/

GvG będzie dodane. W późniejszym terminie.

Narazie priorytetem w jeśli chodzi o PvP jest dodanie observer mode.

Nie mialem zbytniego hype'a na Guild Wars 2, choc nie ukrywam, ze czekalem z duzym zaciekawieniem na premiere. Pogralem w paru stress testach i dupy nie urwalo.
Niestety, gram od wczoraj i cholera nie mam zdania, nie czuje przyslowiowego "pierdolniecia". Zaryzykowalbym stwierdzenie, ze w Tere gralo mi sie lepiej, nie mowiac o Rifcie. Pogram jeszcze troche na spokojnie, pozwiedzam, wbije wyzszy level, ale jak na obecna chwile szalu nie ma... Moze przez to, ze jestem zagubiony i nie za bardzo wiem co z czym i dlaczego, ale fakt faktem czuje spory niedosyt.