druzil napisał(a):
Tyle ze nawet w diablo3 ludziom tak szybko sie nie znudzilo.
400 stron fapowania i co ? wystarczyl 1 dzien grania.
Normalnie super.
Jak ktos ma nierealne oczekiwania do gry to zawsze szybko odpada, w przypadku mmo tym bardziej. Mi hype opadl po pierwszym BWE, do gry podchodzilem spokojnie i bez wiekszej spiny i... mam fun w czy dupy ;] w gildii ktora zalozylem wraz z ~12 osobami z wowa, jest paru kolesi po ktorych juz widze ze odpadna za max tydzien, rushuja na maxa do 80tki (dwoch mozliwe ze wbilo bo cisneli ostro pewnie cala noc), jak wbili na chwile do dungeonu to odbili sie po 15 min wipowania i wbijac tam drugi raz nie wbija bo za maly exp/hour, zaden z nich pvp koksem zadnym nie jest i dostana troche wpierdziel na spvp to gra pojdzie w odstawke. Problem w tym ze ludzie pokroju Iniego szaleli po forach ze nadchodzi mesjasz mmo i gre kupila masa ludzi ktora nigdy sie do tego tytulu zblizac z roznych wzgledow nie powinna. Z jednej strony to dobrze bo Arena.net dostala konkretny boost kapusty, z drugiej flame topickow bedzie coraz wiecej. Nic nowego w swiecie gier.
zaboleq napisał(a):
BTW - da się jakoś ping w samej grze zobaczyć, albo jakość połączenia?
Chyba mozna dodac -perf do skrotu, ale glowy nie dam.