MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Guild Wars 2
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=89&t=34321
Strona 225 z 484

Autor:  raggnarok [ 29 mar 2012, 16:10 ]
Tytuł: 

h3h3

Obrazek

Autor:  iniside [ 29 mar 2012, 16:13 ]
Tytuł: 

Sorry. That's true. Liczy sie forma podania. Nawet stary schabowy odpowiednio podany jest lepszy, niz nowa wymyslna potrawa, od ktorej idzie sie pozygać.


Ja mam nadzieje ze na GTX 570/560ti bedzie dzialac. Bo takie cos mam zamiar sobie sprawic przed kolejnym eventem ;s.

Autor:  Dana [ 29 mar 2012, 16:35 ]
Tytuł: 

raggnarok napisał(a):
h3h3


Taka prawda. Rozwiązanie bajecznie proste a wywracające system do góry nogami.

Autor:  Bierzgal [ 29 mar 2012, 16:49 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
Ja mam nadzieje ze na GTX 570/560ti bedzie dzialac. Bo takie cos mam zamiar sobie sprawic przed kolejnym eventem ;s.

Rada od kogoś kto stawał na rzęsach z racji problemów z obiema kartami. Jak brać to tylko Asusa i broń boże OC lub SOC. Overclocki są fatalne w serii 5 (ogólnie to dosyć problematyczna seria). Nie żartuję, zdurnieć można. Ew. warto jeszcze przemyśleć alternatywę jaką może być jakiś Radeon z serii 7 (np. HD 7850). I tyle z offtopu.

A co do obrazka (który większy to już chyba być nie mógł). Dokładnie o to chodzi. Np. questing w WoWie. "Idź i zabij 10 dzików". To dużo lepsze niż w np jakimś azjatyckim mmo zabić 10 dzików "od tak", bez powodu, czystogrindowo. Sposób podania jest najważniejszy. Chodzi o nadanie sensu czemuś co w sumie nie ma sensu. By gracz nie miał poczucia, że rąbie tylko bezmyślnie moby. Im bardziej "fabularnie" zostanie to podane tym lepiej.

Autor:  tomugeen [ 29 mar 2012, 17:28 ]
Tytuł: 

Bierzgal napisał(a):
Im bardziej "fabularnie" zostanie to podane tym lepiej.


Ma to znaczenie przez pierwsze 200 dzików/szczurów. Potem wszystko jedno - grind to grind.

Autor:  Bierzgal [ 29 mar 2012, 17:34 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
Ma to znaczenie przez pierwsze 200 dzików/szczurów. Potem wszystko jedno - grind to grind.

Bzdura. Zresztą nie będzie 40 questów na zabijanie dzików. Gdyby to co piszesz było prawdą to nikt by nie grał w single-playerowe cRPGi. Bo tam co? Też w kółko tylko się rąbie i rąbie jakieś potworki. A jakoś nikt tego "grindem" nie nazywa. Sęk w tym, że są po drodze. I przed sobą widzimy nie grind a cel, który za tym grindem leży. Każde zabijanie mobów to "grind". Wszystko jest oparte na tym by nadać sens temu co sensu nie ma (w tym wypadku rąbanie masy przeciwników). I tak, jest BARDZO duża różnica między "Idź na pole i przynieś mi 10 serc wilków, tylko pamiętaj, że tylko co 3 wilk ma serce" a scenariuszem gdzie wilki napadają na osadę i trzeba jej bronić + NPCety które tam są dokrzykują jeszcze jakieś kwestie.

A jak ktoś chce się przyczepić to zawsze jest do czego. Utopia to tylko w książkach jest.

Autor:  ShadeKnight [ 29 mar 2012, 17:37 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
Bierzgal napisał(a):
Im bardziej "fabularnie" zostanie to podane tym lepiej.


Ma to znaczenie przez pierwsze 200 dzików/szczurów. Potem wszystko jedno - grind to grind.
Wolę taki grind niż odpalanie makra na czary albo pływanie przy ścianie jak w Darkfallu. :wink:

Autor:  iniside [ 29 mar 2012, 17:42 ]
Tytuł: 

Grind to byl w SWTOR. Sorry. VO nie pomoglem ukryc tej grze, na dluzsza mete, ze poprostu mamy isc ujebac 20 szczurow.

W GW2 wyglada to zupelnie inaczej. Tutaj, poprostu chce sie zobaczyc co bedzie dalej. Chce sie zeby event sfailowal, zeby zobaczyc jak to bedzie w druga strone.A to juz cos.
Rozwiazanie jest (jak kazde dobre), banalnie proste. Zamiast kazac graczowi isc i gadac z npc, ktory kaze mu zabic 10 strusow stojacych 2m od tego npc, lepiej jest na graczy te strusie napuscic, czesci graczy kazac stawiac polapki, czesci je usuwac, czesci biegac ze strusim miesem, do punktu zaopatrzenia, a czesci kazac walczyc z konkurencja ktora tez potrzbuje strusi. Tak wygladaja eventy w GW2.
I tu naprawde czuc, ze swiat stara sie gracza zywo zaangazowac w rozgrywke, a nie zasupuje go tona teksta albo godzina gadania, ktore po 3 razie chce sie jak najszybciej przeklikac..

Autor:  Ravushimo [ 29 mar 2012, 18:15 ]
Tytuł: 

@up: widac ze w bete nie grales. Ten obrazek wyzej tyczy sie questow, a nie eventow i sry, ale w tej chwili nie ma zadnej roznicy co do innych mmo w tej kwestii, nawet za bardzo nie mozna mowic o jakiejs "glebi fabularnej" nadajacej sens temu co robimy, bo po prostu wbijamy na jakis obszar, wyskakuje nam pasek i opis zbierz 10 jablek, zbieramy - automatycznie dostajemy nagrode i tyle. Idziemy dalej i schemat sie powtarza.
To co piszesz o eventach tez jest tylko w czesci prawda bo sa faktycznie duze eventy ktore maja jakis tam wplyw na to co sie dzieje w zonie, ale wiekszosc w tej lowbie strefach byly potwarzalnymi nieco bardziej rozbudowanymi questami. Im dalej to pewnie bedzie lepiej i wiecej tych faktycznie dynamicznych eventow, no ale juz nie przeginajcie ze to nowa mega super jakosc bo to po prostu nie prawda. Niektorzy tu juz sa bardzo blisko poziomu Kabry w fanboyowaniu tego co mu sie akurat spodobalo.

Autor:  iniside [ 29 mar 2012, 18:21 ]
Tytuł: 

Gralem ;/.

Autor:  Arturnik [ 29 mar 2012, 18:22 ]
Tytuł: 

Te "questy" na screenie i eventy nudza sie rownie szybko jak zwykle questy, nie mialem zadnych checi "sfailowania eventu" zeby zobaczyc co sie stanie, bo po co, lepiej to wykonac i dostac wiecej expa

Autor:  Ravushimo [ 29 mar 2012, 18:26 ]
Tytuł: 

Widocznie za krotko :D nie mowie ze GW2 bedzie slabe czy nic nie warte, sam mam wielkiego hajpa na ten tytul bo zapowiada sie naprawde dobrze, ale glownie ze wzgledu pvp i mechaniki combatu. Po prostu PvE i Eventy nie beda zadna nowa jakoscia jak tu niektorzy zwiastuja. Oczywiscie moze byc tak ze w nastepnych tych lvlowo wyzszych zonach eventy beda faktycznie epickie i na poziomie przynajmniej tych najlepszych z newbie zon, ale to wyjdzie dopiero w nastepnych eventach.

Autor:  Dana [ 29 mar 2012, 18:51 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Po prostu PvE i Eventy nie beda zadna nowa jakoscia jak tu niektorzy zwiastuja.


Dla mnie osobiście są.

Autor:  Bloodleaf [ 29 mar 2012, 20:44 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
Grind to byl w SWTOR.


Grind to był w L2 to w stwor nawet koło grindu nie stało jak porównasz.

Autor:  iniside [ 29 mar 2012, 20:46 ]
Tytuł: 

L2 jest u mnie poza wszelka mozliwa skala. Dlatego nawet o nim nie mowie ;p.

Autor:  Turbot [ 29 mar 2012, 20:49 ]
Tytuł: 

Bloodleaf napisał(a):
iniside napisał(a):
Grind to byl w SWTOR.


Grind to był w L2 to w stwor nawet koło grindu nie stało jak porównasz.


W GW2 jest znacznie wiecej grindu niz w swtor tylko masz pasek postepu zamiast liczby do zabicia, ale jest sporo grindu

Autor:  Piaskowy [ 29 mar 2012, 22:09 ]
Tytuł: 

http://www.pcgamer.com/2012/03/29/ncsof ... in-europe/

Autor:  Piszpan [ 29 mar 2012, 22:23 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
L2 jest u mnie poza wszelka mozliwa skala. Dlatego nawet o nim nie mowie ;p.


jesli juz o grindzie mowimy to Requiem:Bloodymare > all swoja droga fajne ale malo znane mroczne mmo w ktorym moja postac o fajnym nicku Kaax jako pierwsza wbila 78 lvl na serwerze :D

Autor:  sula [ 29 mar 2012, 22:57 ]
Tytuł: 

Grind jest subiektywnym odczuciem.

Wyłączając jakieś azjatyckie f2p grindery , to jedne z największych grindów imo są w grach typu Rift czy Lotro czy podobnych ,gdzie nawala się instancje w kółko ,żeby uzbierać wystarczającą liczbę medalionów aby zamienić na gear.

Oczywiście dla sporej ilości osób to jest kwitnesencja gry i nie jest to żadnym grindem. Natomiast np. tzw. levelling jest

Dlatego grind jest subiektywny.

Z tego co się zapowiada to w GW2 nie będzie prawie ,że grindu (z mojego punktu widzenia) ,żeby nasza postać była wystarczająco "silna" statysykami ,etc aby być na równym poziomie z innymi postaciami , zamiast tego będzie grind ,żeby wyglądała dobrze / miała tyle opcji ubioru - co ci poświęcający grze dużo czasu (lub kasy).

W zasadzie w każdej grze (z wyjątkiem najprostyszch może typu pong) a w szczególności w grach w których są techniczne elementy rpg czyli levele , statystyki , umlocki , etc są elementy ,które są dla kogoś grindem.

Ofc można by wyrzucić to wszystko i zrobić tak jak w Quake ,ale wtedy by to nie było już tym samym typem gry :)

Zresztą narzekań typu "w tej grze nie ma co robić po 2 tygodniach jak się wbiję max level i zrobi dungeonki" pokazuje ,że sporo osób lubi pewne rzeczy ,które są jednocześnie czasem grindem określane.

Czasem jedne i te same osoby sarkają ,że grind a potem ,ze nie ma grindu heh

Autor:  Kaczy [ 30 mar 2012, 08:40 ]
Tytuł: 

Ja ciekaw jestem czy jakas firma sie dogada i bedzie mozna kupic prepurchase u nas w kraju :O

Jak patrze na ta liste to tylko u nas jest puste miejsce :D

Ciekaw jestem czy tak ostro negocjuja czy jest jakis inny powod.

Strona 225 z 484 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team