MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Guild Wars 2
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=89&t=34321
Strona 36 z 484

Autor:  iniside [ 7 wrz 2010, 19:43 ]
Tytuł: 

Nyx napisał(a):
rzepo napisał(a):


wyglada fun w chuj, ale martwi mnie ta mala ilosc skilli na pasku

Ten system albo kochasz albo nienawidzisz ;p. Dokladniem w tym lezala sila GW1 i cale szczescie ze obszlo sie tu bez ogromnych rewolucji ;p.

Autor:  Nyx [ 7 wrz 2010, 19:46 ]
Tytuł: 

Mam nadzieje ze wyjebistość gry pozwoli mi przymknąć oko na to

Autor:  ShadorVD [ 7 wrz 2010, 19:48 ]
Tytuł: 

Nyx napisał(a):
Mam nadzieje ze wyjebistość gry pozwoli mi przymknąć oko na to


Not only You ;) GW1 nie bardzo mi pasowalo (mimo ze chyba kupilem wszystkie dodatki i staralem sie przekonac, ze jest elo) to w GW2 pokladam ogromne nadzieje :P

Autor:  Lorath [ 7 wrz 2010, 20:44 ]
Tytuł: 

No troche szkoda ze utkniemy z tak ograniczona iloscia skillow na cala gre. Poczatkowo mialem nadzieje ze bedzie mozna znalezc bronie tego samego typu z roznymi setami umiejetnosci na nich - mozna by wtedy postac w endgame rozbudowywac nie przez nadymanie statsow na broniach jak w WoWie ale przez roznorodnosc dostepnych opcji. Postacie nie bylyby coraz potezniejsze tylko mialyby coraz wiekszy wybor sposobow prowadzenia walki. Ale jak sie okazuje nic z tego.

Coz, miejmy nadzieje ze system 'cech' (traits) troche sprawy urozmaici.

Autor:  Vercin [ 8 wrz 2010, 07:01 ]
Tytuł: 

Ten elementalist przelaczal sie miedzy fire i water i robil to w czasie walki. Mial wtedy zupelnie innyz estaw skilli wiec chyba nie jest ich az tak strasznie malo.

Autor:  Bloodleaf [ 8 wrz 2010, 14:38 ]
Tytuł: 

Jaka ograniczona ilość skilli na całą grę ? :O Chyba ty o jakiejś innej innej grze piszesz a nie o GW2 :)

Autor:  Lorath [ 8 wrz 2010, 15:35 ]
Tytuł: 

Wszystko zalezy jak na sprawe patrzysz i do czego porownujesz. Jesli spojrzec na calkowita roznorodnosc umiejetnosci w grze to GW1 bije GW2 na glowe. W jedynce na klase przypadalo 80-140 skillow tak na oko. Jak dodac do tego fakt ze kazda postac byla 2-klasowa to do dyspozycji mielismy naprawde potezna ilosc skillow ktore mozna bylo dowolnie komponowac. Dwoch warriorow moglo byc od siebie tak diametralnie roznych jakby byli odmiennymi klasami. GW2 wypada na tym polu mizernie w porownaniu. Z drugiej strony z pewnoscia bedzie to latwiej zbalansowac.

Autor:  Quetzacotl [ 8 wrz 2010, 15:58 ]
Tytuł: 

tak, ale w GW1 prawie wszystkie skille zalezly od siebie nawzajem, przez co musiales sie dogadywac z resztą teamu jaki build stworzyc zeby to jakkolwiek działało. W GW2 juz nie bedzie takiego nacisku na teamy, dlatego bedzie mniej skilli, ale beda przydatne niezaleznie od buildu innych.

Autor:  iniside [ 8 wrz 2010, 16:12 ]
Tytuł: 

OGolnie lepiej zeby bylo mniej skili al byly bardziej zroznicowane. W GW1 bylo troche skili ktore roznily sie od siebie wylacznie nazwa...

Bardziej mnie martwi to ze wprowadzili rankowanie skilow, to jest prawdziwy krok wstecz w porownaniu do GW1.

Autor:  Lorath [ 8 wrz 2010, 17:55 ]
Tytuł: 

No mnie osobiscie rankowanie umiejetnosci wydaje sie sprawa raczej kosmetyczna. Koniecznosc wpadniecia do odpowiedniego NPCa raz na jakis czas i wydania paru groszy na podbicie skillow na aktualny poziom jestem w stanie przezyc bez wiekszych frustracji. Moze to kwestia mojego stazu w WoWie i innych grach gdzie bylo to norma. Po prostu przyzwyczailem sie do tego i nie razi mnie to.

Cytuj:
tak, ale w GW1 prawie wszystkie skille zalezly od siebie nawzajem, przez co musiales sie dogadywac z resztą teamu jaki build stworzyc zeby to jakkolwiek działało.


I wlasnie tego bedzie mi troche brakowac. Mozliwosci i potrzeby pokombinowania co dobrego mozna z dostepnych 'klockow' zbudowac. GW2 wydaje mi sie nieco za bardzo zmierzac w kierunku: 'zrobmy to tak zeby kazdy PUG dal rade idac kompletnie na zywiol'. Nie przecze ze jest to dobra metoda na zrobienie ladnie sprzedajacego sie casualowego MMO b2p ale nie wiem czy bede sie dobrze bawil na takich zasadach.

Autor:  Karioker [ 8 wrz 2010, 19:48 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
OGolnie lepiej zeby bylo mniej skili al byly bardziej zroznicowane.


no nie wiem, jeżeli połowa paska ma zależeć od używanej broni, której będzie dość ograniczona ilość rodzajów

Cytuj:
I wlasnie tego bedzie mi troche brakowac. Mozliwosci i potrzeby pokombinowania co dobrego mozna z dostepnych 'klockow' zbudowac. GW2 wydaje mi sie nieco za bardzo zmierzac w kierunku: 'zrobmy to tak zeby kazdy PUG dal rade idac kompletnie na zywiol'. Nie przecze ze jest to dobra metoda na zrobienie ladnie sprzedajacego sie casualowego MMO b2p ale nie wiem czy bede sie dobrze bawil na takich zasadach.


w WoWie też każdy char z buildem pod expa jest solo-able, a jednak największe bossiwa zostały (a raczej zostawały, vide BWL) pokonywane tylko przez największych koksnerdo-i-play-all-night-long koreańskich wymiataczy. O poziom trudności PvE ja bym się nie martwił. A jak komuś nie będzie pasować to pozostaje PvP.

BTW a propos pvp nie wiecie jak to będzie z tymi bitwami world vs world? bo jeżeli "każdy w dowolnej chwili będzie mógł zmienić świat" to co to za sens?

Autor:  Lorath [ 8 wrz 2010, 21:30 ]
Tytuł: 

Cytuj:
w WoWie też każdy char z buildem pod expa jest solo-able, a jednak największe bossiwa zostały (a raczej zostawały, vide BWL) pokonywane tylko przez największych koksnerdo-i-play-all-night-long koreańskich wymiataczy. O poziom trudności PvE ja bym się nie martwił. A jak komuś nie będzie pasować to pozostaje PvP.


WoW jest soloable z kazdym specem jaki sobie wymyslisz... w sumie mozna by dobic do L80 i bez speca :P Levelowanie w WoWie nie jest zadnym wyzwaniem i nigdy nie bylo (i zawsze wydawalo mi sie nudnawe). Ale juz world bosses wymagaly nieco skilla i koordynacji. Dlatego jak patrzylem na ez-mode bajzel jakim jest walka z Shattererem to mi sie smutno robilo. Wizualnie powalajaca sprawa ale wyzwanie zadne. Jesli po wydaniu gry poziom trudnosci pozostanie taki sam to bedzie troche rozczarowujace. Mimo graficznych fajerwerkow czuje ze ubicie takiego smoka nie da mi tej satysfakcji jaka mialem po ubiciu Azuregosa, Nefariana czy Illidana w WoWie. Trzeba bylo slyszec te eksplozje radochy na teamspeaku. Super sprawa. A tutaj pomysle zapewne "Shatterer! Ale wielkie bydle!" i 10 minut pozniej: "Ok, padl. No to jedziemy dalej."

Jasne, nie zaprzeczam, takie podejscie do tematu ma tez swoje zalety ale mi osobiscie bedzie tu czegos brakowalo. Coz, pozostaje mi liczyc na zapowiadane trudniejsze dungeony.

Cytuj:
BTW a propos pvp nie wiecie jak to będzie z tymi bitwami world vs world? bo jeżeli "każdy w dowolnej chwili będzie mógł zmienić świat" to co to za sens?


Na razie za wiele na ten temat nie mowiono. Byl chyba komentarz o tym ze czestotliwosc z jaka mozna zmieniac serwery jest ograniczona ale to wszystko z tego co pamietam. Sporo spekulacji na roznych forach na ten temat ale konkretow od AN poki co nie ma. Licze ze nie spaprza sprawy i jakos to zbalansuja.

Autor:  rzepo [ 9 wrz 2010, 02:26 ]
Tytuł: 

Japierdole. Skończcie juz porównywać każda nadchodzącą gre z WoW'em.
Ta gra przebije WoW'a w kazdym aspekcie, takie są fakty, nie ma co narzekać.

Autor:  Karioker [ 9 wrz 2010, 06:56 ]
Tytuł: 

Lorath napisał(a):
Dlatego jak patrzylem na ez-mode bajzel jakim jest walka z Shattererem to mi sie smutno robilo. Wizualnie powalajaca sprawa ale wyzwanie zadne. Jesli po wydaniu gry poziom trudnosci pozostanie taki sam to bedzie troche rozczarowujace. Mimo graficznych fajerwerkow czuje ze ubicie takiego smoka nie da mi tej satysfakcji jaka mialem po ubiciu Azuregosa, Nefariana czy Illidana w WoWie. Trzeba bylo slyszec te eksplozje radochy na teamspeaku. Super sprawa. A tutaj pomysle zapewne "Shatterer! Ale wielkie bydle!" i 10 minut pozniej: "Ok, padl. No to jedziemy dalej."


Shatterer to akurat z tego co się orientuję jeden z prostszych bossów, nie jakiś illidan ;) osobiście mam nadzieję na walkę z bossami na pół ekranu które będą wymagające pod względem ogrania i taktyk i myślę że z takim podejściem jak do tej pory (dajmy każdemu coś, PvPowcom z lekka casualowe WvW, hardkorowcom structured pvp), Aneta jest w stanie wymyślić coś naprawdę challenging :)

Autor:  Lorath [ 9 wrz 2010, 07:42 ]
Tytuł: 

rzepo napisał(a):
Ja pierdole. Skończcie juz porównywać każda nadchodzącą gre z WoW'em.
Ta gra przebije WoW'a w kazdym aspekcie, takie są fakty, nie ma co narzekać.


Zgadzam sie z pierwszym twoim zdaniem :P

Ja mam szczerze dosc unikania tematu WoWa, robienia zwodow i przemilczen w kazdym watku ktory moze o ten temat zahaczyc zeby przypadkiem nie urazic czyichs nazbyt wrazliwych uczuc. Czasem odnoszę wrazenie ze na kazdym forum gdzies w cieniu czai sie ktos kto tylko czeka na okazje aby wyskoczyc i zakrzyknac histerycznym tonem: "skonczcie juz gadac o wowie!!!" Paranoi mozna sie nabawic doslownie :P

WoW to gra jak kazda inna - ma zalety i wady. Nie wiem czemu nie moze byc punktem odniesienia w rozmowie skoro w watku pojawialy sie porownania do WARa, EVE, SWTORa... i jakos nikogo to nie bulwersowalo.

Jesli w rozmowie o roznorodnosci skillow i swobodzie budowy buildow przykladem sluzy GW1, przy temacie gier sandboxowych pojawia sie EVE a omawiajac RvR/world PvP wspomina sie o DAoC/WARze to i mowiac o skryptowanych walkach z bossami musi wyplynac WoW.

Czy GW2 przebije WoWa w kazdym aspekcie? Moze i przebije, potencjal niewatpliwie ma ale zeby mowic ze owa wszechstronna wyzszosc jest faktem to zdecydowanie za wczesnie.

Karioker napisał(a):
osobiście mam nadzieję na walkę z bossami na pół ekranu które będą wymagające pod względem ogrania i taktyk i myślę że z takim podejściem jak do tej pory (dajmy każdemu coś, PvPowcom z lekka casualowe WvW, hardkorowcom structured pvp), Aneta jest w stanie wymyślić coś naprawdę challenging :)


Tez mam pomimo tego co na razie pokazali taka nadzieje.

Autor:  Bloodleaf [ 10 wrz 2010, 13:54 ]
Tytuł: 

A ja mam nadzieję że PvE tu nie będzie al'a wow i nie będzie krzyków na ts/venice " teraz cała grupa w prawo bo podnosi się lewy pazur a za 10 sek w lewo o 10 cm i potem do środka za 28s"

Autor:  Kabraxis [ 10 wrz 2010, 14:33 ]
Tytuł: 

To w WoWie trzeba to mowic na vencie? Przeciez sama gra albo mody podpowiadaja ci wszytko co do sekundy. :)

Ja mam nadzieje ze nie bedzie mozna modowac GW2 az tak bardzo jak wowa. Mody wizualne do interfejsu jak najbardziej. Rzeczy takie jak DeadlyBoss czy Healbot - no thx.


Pozatym nie wiem jak mozecie cokolwiek oceniac (trudnosc i jakosc PvE) po tych kilku pokazach z Shaterrerem. Przeciez to byl pierwszy pokaz gry, ludzie z lapanki, ktorzy nawet nie mieli za bardzo czasu poczytac skilli itd....
Dlatego to wyglada jak wyglada. A Boss napewno byl oslabiony na potrzeby pokazu ze wzgledu wlasnie na to zeby nie ogladac non stop "You are defeated". :)

Autor:  Quetzacotl [ 10 wrz 2010, 14:52 ]
Tytuł: 

w jedynce nie widzialem zadnych modow

Autor:  Vercin [ 10 wrz 2010, 16:00 ]
Tytuł: 

Bossy tego typu co na pokazie to chyba beda wlascie latwe i nie beda wymagac zadnej taktyki specjalnej i zgrania ala wow.
Z tego co rozumiem mozesz sobie poprostu przebiagac obok i dolaczyc do walki solo nie komunikujac sie z nikim nie majac zadnej taktyki. Kazdy kto jest w okolicy napierdala bossa i tyle.

Autor:  Karioker [ 10 wrz 2010, 16:07 ]
Tytuł: 

Vercin napisał(a):
Bossy tego typu co na pokazie to chyba beda wlascie latwe i nie beda wymagac zadnej taktyki specjalnej i zgrania ala wow.
Z tego co rozumiem mozesz sobie poprostu przebiagac obok i dolaczyc do walki solo nie komunikujac sie z nikim nie majac zadnej taktyki. Kazdy kto jest w okolicy napierdala bossa i tyle.


tego typu. ale instanced content TEŻ będzie ogarnijcie

Strona 36 z 484 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team