Prędzej Tusk zostanie premierem niż gw2 będzie korzystało z kart graficznych

donald już jest premierem

wiecie co- w dupach sie wam poprzewracało

dawniej wychodził mmo to się grało, cos tam było źle , coś nie działało jak zwykle to bywa , ale miało się to gdzieś- chodziło ogólnie o klimat, o grę ze znajomymi, jaja przy komunikatorze , wspólne rajdy , party itp i każdy miał frajdę

a teraz ?

eee gra nie nadaje się do grania bo:

- mam tylko 40 fps
- nie czuje , że użyłem skila
- przeciwnik nie chce mi się ustawić plecami
- kamera mi się źle obraca
- mam lepszy sprzęt a chodzi mi gorzej niż koledze z gorszym

KONIEC ŚWIATA

kupiłem prepurchase bo gra mi się spodobała- sam nie wiem na jak długo, ale na razie chce mi się grać, co wiecej nie chce już brać udział w betach- szkoda tracić mi to co nie wiem o grze, chce zostawić to na później
- nie mierze fps- co mi da wiedza ,że tu mam ich 60 a tam 20?- nie przestanę grac z tego powodu
- nie chce , żeby zrobiło mi się zimno jak rzuce jakiegoś frosta
- gra ma swoją mechanikę i do niej się dostosowuję, pewne rozwiązania mi nie pasują , ale trudno
- nie zauważam o co chodzi z tą kamerą
- mój sprzęt był bardzo top - ale 2 lata temu, teraz jest średni, ale taki mam i już i gra bedzie chodziła jak będzie chciała

ja po prostu chcę grać w GW2 , na razie mi się podoba i przymykam oczy na niedociągnięcia bo po co mam sie denerwować

a tu czytam przeważnie biadolenie jak starych bab - w dupach sie przewraca i już

Nie wiem czy ogladaliscie ten strem jak tych dwoch devsow gralo wczoraj (jeden z brudka a drugi w czapce )

Ten jeden powiedzial dokladnie cos takiego podczas gry :

Wiemy ze wiele osob narzeka na wydajnosci i to jak im gra chodzi.Na tym sprzecie na ktorym gramy aktualnie to jest to najlepszy u nich sprzet i dlatego wszystko wyglada idealnie ale w firmie testowalismy to na kilku - kilkunastu ustawieniach sprzetowych - od bardzo slabych przez srednie az do takich na jakim gramy aktualnie i twierdzimy ze na kazdym sprzecie da sie pograc.

Oczywiscie przeciez by nie powiedzial ze na jakims sprzecie sie nie da bo by stracili potencjalnego klienta ale mysle ze prawdy troche tez w tym jest.Ciekawi mnie tylko jakie ustawienia dla nich sa najgorsze , srednie i te najlepsze.Moze sie tak okazac ze ich najgorsze sprzety na ktorych testowali sa u nas najlepsze

Nie, po prostu sporo osób wie czego chce i posiada świadomość konsumencką oraz własny gust.

W związku z tym niekoniecznie chcą dawać się ruchać przez devsów.

Jeżeli za grę śpiewają sobie 170~ zł, to ma być ona dojebana na ostatni guzik, przynajmniej pod względem technicznym. Kwestie mechanik, skilli itp. można oczywiście poprawić w patchach.

I bardzo dobrze, że ludzie biadolą, dociekają, czepiają się i wymagają. Bo tylko to w sumie chroni tą branżę przed kompletnym spierdoleniem i upadkiem.

...ponownie...
Jakoś mi uciekło

Jestes idealnym klientem dla wspolczesnych firm! Gratz

Dokładnie. Łykać wszystko co łaskawie wypuszczają wielkie korporacje i płacić, płacić coraz więcej i więcej.

Broń Boże nie narzekać oraz wyśmiewać tych którzy mają czelność to robić. Bo nie można wymagać.

Żebyście spłonęli na stosie! Każdy kto narzeka na "GW2" powinien zostać nawrócony!

Niechce nic mowic, ale sami kupilscie D3. Najbardziej overhypowana gre w historii.
GW2 jest jakie jest, ale przynajmniej spełnia pokładane obietnice.

Fajny blog

No i? Kupiłem, przeszedłem, sprzedałem z zyskiem.

Nikomu też nie pisałem, że "mu się w dupie poprzewracało", bo oczekiwał czegoś lepszego i bardziej dopracowanego.

A spełnianie obietnic w GW2 wygląda atm tak, jakby jakaś firma produkująca samochody wrzuciła do swojego nowego auta wszystkie zapowiadane ficzery i jednocześnie spierdoliła totalnie silnik.

Przez co owszem, mamy masę bajerów ale podstawowe użytkowanie pojazdu to droga przez mękę i nie zwracamy na nie uwagi. Bo samochód ma przede wszystkim jeździć - tak samo, jak gra ma przede wszystkim prawidłowo działać.

Głupi przykład - powinieneś napisać "w niektórych egzemplarzach wrzucili spierdolony totalnie silnik". Nie wszyscy mają problemy z wydajnością. Cóż, może zamiast robić coś z totalnie spierdolonym silnikiem, czas najwyższy sprawdzić po czym ten samochód jeździ? Może po polskich drogach... a wtedy żaden, nawet najlepszy silnik nie pomoże...

Kto kupil ten kupil..... nikt z moich znajomych (a to sa ludzie grajacy w gry od ponad 20 lat) nie nabral sie na ten marketingowy bulshit Blizzarda w przypadku D3
Tylko tutaj sa takie zdesperowane zjeby ktore kupuja kazda gowniana gre.
W przypadku GW2 sytuacja jest identyczna.

Ale mi tbh wisi, czy wszyscy mają problem z wydajnością czy nie.

Ważne, że ja mam. Po raz pierwszy na przestrzeni iluśtam lat i kilkunastu/kilkudziesięciu gier. Żadna inna gra w tym okresie w którą grałem, nie zachowywała się tak chujowo i nie miała tak mocno nieuzasadnionych wymagań w stosunku do oferowanej oprawy.

Także nie mam zamiaru tłumaczyć sobie niekompetencji devsów z arena.net, zwalając winę na własny sprzęt, na którym ich wspaniała gra powinna śmigać, biorąc pod uwagę oferowaną grafikę.

Przynajmniej na medium.

Dziwie ci sie Razoth, ze GW2 ci slabo chodzi.. musi masz jakis prototyp ZX Spectrum GW2 nie ma w ogole nawet obiektow 3D, wszystko jest dwuwymiarowe... gra sie jak na papierowej planszy. To powinno chodzic na kazdym slabym kompie.

Huragan jesli nie grasz, nie masz zielonego pojecia o tej grze to prosze abys swoje komentarze i zale wylewal we Flames.
Powstrzymaj sie rowniez przed okreslaniem ludzi, ktorzy wydaja wlasne pieniadze na to co im sie podoba 'zjebami'.
Nie jest to juz ani zabawne, ani smutne. Jesli kolejne twoje posty tutaj beda utrzymane w tym tonie to bede je kasowal.
Odnosi sie to zreszta do kazdego, kto bedzie probowal nasladowac styl huragana.

@Razoth
ciebie rozumiem ( dobry sprzet a gra słabo chodzi) , ale też powiedz tak szczerze- z wiekiem rosną ci wymagania co do gier?
tak - to oczywiste, każdy tak ma i to z prostego powodu- jak sie gra naście lat w gry mmo to szuka się coś nowego, coś cię zaintryguje, coś co spowoduje, że chętnie odpalisz grę dla samej przyjemności poklikania nawet samemu jak nie ma znajomych w danej chwili- to pierwszy warunek zaistnienia i osiągnięcia sukcesu nowej gry mmo na rynku
2 warunek , równie ważny to OPTYMALIZACJA- gra ma chodzić na olbrzymiej większość komputerów- kupionych powiedzmy do 5-7 lat wcześniej

jestem wstanie zrozumieć narzekania ludzi , którzy kupili grę i nie bardzo mają jak grać - sam tak miałem z WAR-em- miałem wtedy stosunkowy nowy i bardzo dobry sprzet a w pewnym momencie nie dało się grać- freezy miałem około 10-20 sek- pod moją konfigurację sprzetową akurat WAR nie nadawał się do gry i tyle- devsi wiedzieli , że pewne konf tak mają i coś tam robili, ale ja nie wytrzymałem nawet tego darmowego miesiąca

sa jednak granice narzekania na optymalizacje- jak ktos pisze , że gra do dupy zoptymalizowana bo ma tylko 40 fps to ( wg mnie ) śmiech na sali

i nie - nie łykam wszystkiego- jak gra przestaje mi się podobać , bo coś tam to przestaje grać, kupuję następną
i oczywiście bety są od tego ,że wywalić devsom wszystkie błędy gry, tylko pisanie- bo jak obracam kamerę to mi fps spada mnie smieszy- choc dla innych to może być powazny problem

Oczywiście, że 40fps = zła optymalizacja to śmiech na sali. Powiedziałbym nawet, że to absurd i ktoś nieźle popada w paranoję.

Ja mysle ze tu niekoniecznie o to chodzi. Ludzie by moze i lykneli te 40 fps ale nie jesli czytaja ze gosciu ze sprzetem o 2 generacje slabszym ma 60-80. Tu sie oburzenie i bulwersacja pojawia.