zaboleq napisał(a):
Hmm pytanie - czy coś się zmieniło jeśli chodzi o lvling i farmę? Powoli zastanawiam czy sobie nie zagrać znowu jakby TESO nie wypaliło bo grało się całkiem fajnie ale do pewnego momentu...
Czy nadal jest tak, że trzeba farmić eventy bo same serduszka to za mało. Pamiętam, że bywało tak iż nawet po premierze było za mało ludzi aby odpalać eventy w niektórych zonach a bicie mobów jak wiadomo nie dawało zbyt wiele. Lvling na WWW jak dla mnie odpada - wole lvlować PvE. Ewentualnie byl wylevelował przez craft w pewnym momencie ale chyba nie mam tyle kasy na koncie żeby dobić do 80 a wolałbym nie kupować golda.
Co tak naprawdę zmieniło się z dungami? Wiem, że dodali jakieś nowe ficzery ale nie mogę tego znaleźć zebranego w jednym miejscu.
Jak farma? Nadal jest zalew botów czy jednak można spokojnie farmić cursed shore albo dodali jakieś nowe eventy z których można coś kasy wychaczyć na farbki etc?
Botów nie widziałem nigdy, najszybszym sposobem na wylevelowanie postaci jest crafting. Po ostatnim nerfie na exp z crafta, za wymaksowanie jednej dyscypliny wchodzi 7 levelów. Najlepiej moim zdaniem odłożyć to na ostatnie kilkanaście poziomów.
Co do najlepszego levelowania bez żadnego wkładu golda to atm. najszybszy sposób to WvW, jednakże jedynie w rozdaniu w którym uprawia się tzw. PvDoor czyli samo bieganie w zergu i przejmowanie objectivów, jest to możliwe raczej jedynie kiedy jedna strona wyraźnie dominuje i przejmuje mapę. Szybko wchodzi też karma no i robi się też world rank tym.
Drugie w kolei to z tego co się dowiadywałem to farma championów. Na moim serwerze (jak i na wielu innych amerykańskich serwerach) w Queensdale (1-17 lvl) i Frostgorge Sound (70-80 lvl) i kilku innych miejscach, ale ja znam tylko te dwie miejscowki, zbiera się zerg, który lata sobie po 5 (w przypadku Frostgorge 6 chyba ze cos sie zmienilo) championach - generalnie zbierają się przy jednym championie, czekają aż się zrespawnuje i lęcą do następnych (te najczęściej są już gotowe do respawnu). Kazdy z tych champów (poza jednym w queensdale) jest przypisany do eventu, więc po zabiciu champoina, lootem i boxem w którym jest masterwork albo i wyżej wchodzi exp za wykonanie eventa, karma i trochę silvera, po czym robi się WP do następnego miejsca z championem. Mnie osobiście w dłuższym rozrachunku to nudzi, farmienie boxów nie podnieca mnie, do levelowania jest ok.
Trzeci w miare szybki sposób to coś co ja najczęściej praktykuję jak robię alta. Dungeony po zrobieniu dają w przybliżeniu 1 cały level (trochę mniej, ale niewiele mniej). Ten sposób działa najlepiej jak masz już postać na 80 poziomie, bo niskolevelowcowi ciężko będzie znaleźć grupę, nawet jak masz level 35 (rekomendowane od Ascalonian Catacombs Explorable Mode) to i tak mało kto będzie chciał być z tobą w grupie bo masz słaby sprzęt + jest spora szansa że nie ogarniasz, choć to najłatwiej poznać po achievement points. Dlatego jeśli masz jakąś 80-tkę to wbijasz do dungeona i kiedy ostatni boss ma te 30% hp, to przelogowujesz się na swojego alta - ale upewnij sie że go nie otwierasz, jeśli otworzysz dungeon i się przelogujesz to całe party wywali - wchodzisz do dungeona (jeśli jesteś w zonie gdzie jest wejście do dungeona to automatycznie dostaniesz invite, bez względu na level) i jak party zabije bossa to dostaniesz expa. Generalnie tak zrobilem swojego guardiana od lvl 4 do 40, cały czas biegałem Citadel of Flame Path 1 i zmieniałem na końcu postać.
No ale to kombinowanie jest, mnie się już nie chce levelować nowych postaci "normalnie" - mam 4 postacie na 80, inżynier na 25 mi został, więc jak mi się chcę to sie bawię w dungeony - dobry sposób na kasę, dropy i tokeny.
co do populacji to też na US jest bardzo nieźle, nie ma serwera poniżej Very High, jeden full najczęściej.
![Obrazek](http://i.imgur.com/5Eo1nsL.jpg)