Oczywiście, że tak. W tym sensie, że nie jebie gry w która nie grałem na tyle aby moc swobodnie po niej jechać. Pograłem kilka h, póki co mi się podobało ale daleki jestem od wychwalania gry ma tym etapie. Pamiętam jak było z WHO i innymi grami. Jak zobacze płynność PvP i jakieś dungi to może będę wychwalać.

Ja myślę, że oni jeszcze zreflektują swoje podejście do sklepiku etc. Patrzcie jak bylo z thiefem. Gracze po nich jechali i ten hate coś jednak dał. Co prawda to singiel ale tutaj decyduje fala hejtu imo.

Z drugiej strony niech zarobią bo wtedy pewnie szybkosc dodawania contentu bedzie wieksza. Zawsze ktos musi przeplacic.

Ludzie mają tendencje na tym forum do naprawdę zapominania rozczarowań. Co jakaś premiera MMO to od razu zapomina się wszystkie faile praktycznie wszystkich ostatnich MMO i od razu chce się kupować nową grę, pograć ze 2 tygodnie napisać, że to crap i quitnąć w trakcie darmowego miesiąca.

Jak ktoś tak lubi to jasne, ale przydałoby się tak raz po prostu nie kupić generic crapa, żeby twórcy choć raz przynajmniej spróbowali się zastanowić, czemu zjebali.

Nie ma czegos takiego jak "darmowy miesiac". Za te 30 dni included trzeba slono zaplacic.

Problem w tym, że ciężko coś uznać za crap nie mając informacji o produkcie bądź bardzo ograniczone informacje...
Dlatego też ludzie kupują, bądź co bądź mając często przeczucie że kupują gówno w stroiku.

Przeciez na tym forum 90% geekow i tak kupi kazde gowno Diablo 3, SWTOR, Rift....... To i Elder Scrolls kupicie Po chuj drążyc temat

Jak was czytam to się nie dziwie skąd u "Polaków" przeświadczenie, że socjalizm = równość społeczna, a liberalizm = to korporacyjne złodziejstwo.

Wydajecie 100-200 zł za konto które ma 30 dni ważności. Zanim gra będzie miała swoją premierę są bety, opinie kolegów, recenzentów którzy akurat nie są sprzedajnymi kurwami (jest kilku takich!). Producent gry wydaje setki milionów dolarów, jeśli on spierdoli grę to niech próbuje dalej jak go stać, jego pieniądze jego jebana sprawa, że wyprodukuje chujowy szajs będący 50-tą próbą pokonania zdychającego wowa. Kupcie w końcu tą maść na ból dupy...z drugiej strony na kim pofarmie postcounter

Chyba nie da sie jeszcze odpowiedziec na to pytanie, nastepny beta weekend ma miec wieksze nastawienie na pvp moze wtedy cos sie wyjasni.
W grze nie ma raidow, pve poza questami to dungeony 4 osobowe a na max lvlu wersje veteran tych dungeonow dla 12 osob + do tego open dungeony w strefie pvp i world bossowie. Ale to tylko interpretacja wywiadow i przeciekow z bety.
Druga sprawa to instancjonowanie pvp dla max 400 graczy, i jak to bedzie wygladalo? czy kazda forteca z osobna bedzie osobna instancja? czy cala strefa pvp bedzie osobna instancja? Za duzo niewiadomych a i do kazdej wersji mozna napisac multum plusow i minusow.
Nie ma co hejtowac za wczasu. Ja kupilem bo nie ma nic innego a po 'fantastycznej' przygodzie z BF4+premium chce sprobowac innego gatunku niz fps

Kolejna gra dla dzieciaków, gdzie PVP jest tylko w określonych regionach, nie można zgrabić gracza po jego śmierci, a samemu umierając nie tracisz totalnie nic.

Czy oni kiedykolwiek się nauczą ze im bardziej hardcorowa jest gra, tym ma wieksze szanse?

Dark souls, dayz....

rynek mmo zaczyna przypominac religie - tutaj tez sprzedaje sie marzenia;)

Niewchodząc w polemikę gospodarczo-polityczną - to Tu racja i zgadzam się z Niah-em. Nikt nie zmusza do robienia pre-ordera czy kupowania krótko po premierze. Do czasu wyjścia gry, ew. krótko po jej wyjściu będzie wiadomo, dokładnie co to jest i czy trafia w czyjeś gusta czy nie.
Zresztą już teraz jest wiadomo, tylko kwestia potwierdzenia.

zeby gry kosztowaly po 1k+ to jeszcze moze rozumiem ale tak wydasz 140 zl gra ujowa po miechu quit trudno, idziesz do kina wydasz 40-50 zl a tu gniot, idziesz do knajp zamawiasz obiad a tu qpa itd. idziesz do burdelu miala byc full opcja a tu qpa zycie. jakby czlowiek niczego sam nie probowal i tylko patrzyl na opinie innych to by pewnie nic nie robil, jesli ladnie zrobia ten cyrodil gra moze byc naprawde na miesiace a i tak zreszta nic nie przbije u mnie gw2 w ktore po zakupie za chyba 240 plnow gralem 2 no moze 3 dni:) ale sam sie przekonalem jaka to qpa mimo ze opinie przed byly och ach och ach. zreszta nvm +1 post

To super, ale kupując kota w worku (pre-order), albo taką grę na premierę to tylko daje znać twórcom, że jest sukces, więc można wydawać crapy do woli, a potem kolejne posty na forum w co grać, bo wszystko chujowe.

Nie ma co TESO przekreślać, skoro ma być open beta to każdy będzie miał czas sobie pograć i samemu zdecydować. Sama gra pewnie sprzeda się dobrze, bo w końcu to marka z toną fanbojów, no ale mnie tam żadnymi obietnicami, trailerami, zapowiedziami jak to "pvp czerpie z DAoC" nie kupią. Z góry jestem nastawiony negatywnie, bo widzę cash graba, ale w open bete sobie pogram.

arturnik swotor tez mial open bete

nie pierdolta:
"ESO keys will not be region locked and you should be able to play in the EU servers.

Kind Regards,
Charlie

Green Man Gaming & Playfire
Customer Service"

http://www.greenmangaming.com/s/pl/en/p ... l-edition/
+ Y2OZM7-MJ3VHD-0AVTI1 - zniżka 20% dla wszystkich którzy kupia do jutra (http://www.gamebreaker.tv/news/elder-sc ... at-20-off/)
(kody na -25% są zbindowane do konta)

czyli ~64$ za Imperial Edition co daje całe (tadam!):
200PLNów

Skad takie info? W Cyrodill ma byc do 2000 graczy. Cala strefa ma byc jedna instacja. Oni to nazywaja kampania. Czyli masz 2000 osob na kampanie, jestes przypisany do jednej kampanii, a nie wrzucany losowo.
Silnik ma uciagnac do 200 osob na ekranie. We'll see;)

Cena w granicach rozsadku.
Po opiniach z bety zapowiada sie kolejny crap ktory podzieli losty swotra gw2 czy w przyszlosci wildstara.

Ja bojkotuje ten tytul, moze jak nie odniesie sukcesu to devsi w koncu zrozumieja ze nie tedy droga

Wystarczy zobaczyć na YT filmiki z gameplaya. Że im na takie gówna nie szkoda szmalu to ja nie wiem.

Ja natomiast widziałem grę grając w nią i jeśli traktować grę jako themepark z pvp to może być dobrze. Tak samo twierdzi kilka innych osób którym udostępniłem konto. Żaden z nas nie widział pvp na żywo, ale może być fajna pykajka z elementami pvp i to chyba ciekawymi (w chuj duża instancja z keepami, ideał to oczywiście open pvp + gvg z jakimś lootem i keepami). Przestańcie płakać, mam w chuju wasze łzy.

Płaczki polaczki i tyle. Niahu dobrze gada. Dałbym laika ale nie ma jak więc daje +1.

hehe, ludzie to sa jednak taborety:

A typ mu odpisal: