MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

TESO - pogawedki
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=97&t=43845
Strona 20 z 112

Autor:  Mendol [ 9 lut 2014, 20:55 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

dlaczego, w uj ludzi biega, robi questy, crafci - wiec dla kazdego cos dobrego.
niech fixa loadingi w pvp i bedzie w cipke

Autor:  Adhoc [ 9 lut 2014, 21:00 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Ciężko mi sobie wyobrazić to dobre pvp jak widzę tę ociężałą walkę w pve :)
Ale biorę te słowa za dobrą monetę. Ja chyba będę powoli odpuszczał, żeby się nie nasycić i poczekam juz do tego kwietnia. Gra jest warta imo startowej ceny. Resztę się zobaczy :)

Autor:  TobiAlex [ 9 lut 2014, 21:12 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

To zależy kim Ty grasz. Ja gram nightbladem dual wield (2 miecze) w heavy armor i gra mi się świetnie.

Autor:  Mendol [ 9 lut 2014, 21:17 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

mi sie rangerem zajebiscie gra.

Autor:  TobiAlex [ 9 lut 2014, 21:31 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Mendol napisał(a):
mi sie rangerem zajebiscie gra.


No docelowo też będę miał łuk, ale swap jest dopiero od 15lvl :(

Autor:  Adhoc [ 9 lut 2014, 21:34 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

TobiAlex napisał(a):
To zależy kim Ty grasz. Ja gram nightbladem dual wield (2 miecze) w heavy armor i gra mi się świetnie.

Też gram nightbladem, dual i medium armor. Walka jest znośna dzięki teleport strike. W pozostałych aspektach combat przypomina ten z obliviona. I denerwuje mnie w cholere to, że trzeba często naciskac "." bo gra gubi kursor i kamera nie chce się poprawnie obracać.

Autor:  lucky [ 9 lut 2014, 22:11 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

1,5h kolejka oO

Autor:  candidoser [ 9 lut 2014, 22:19 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

co za lipa, a zostal jeden level do nabicia

Autor:  Isengrim [ 9 lut 2014, 22:22 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Ja odpadłem, level wbity, kampania albo off, albo kolejki, jeszcze locked alianse. Może jutro się wyrobię, albo przy następnym teście.

Autor:  candidoser [ 9 lut 2014, 22:24 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

a cos wiadomo, czy bedzie wipe do nastepnej bety? Bo przed ta chyba nie zrobili...

Autor:  Pwael [ 9 lut 2014, 22:33 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Jest spore prawdopodobienstwo ze do konca beta weekendow nie beda robic wipow, coby ludziom sie chcialo do cyrodill wchodzic.

Dzisiaj 3 razy zrobilem grotto (dungeon 4 sosobowy) jako tank. Nie bede sie poki co rozpisywal na mechanice tankowania, ale jest fajna i wymaga pomyslunku.

Warto robic healing offspec jak ktos sie chce bawic w pve. I wpakowac pare skilli w drzewko resto staff. Chociaz tym co graja w heavy armor latwiej jest isc w tanking offspec.

Fajne jest to ze faktyznie kazda klasa moze pelnic role dps/tank/heal i tylko od wlasnych upodoban zalezy czym bedzieli grac, majac przy tym odpowiedni ekwipunek i skille.

Craft jest niezle rozwiazany, bez pakowania punktow w drzewka osobnych profesji mozna tworzyc/rozbijac itemki co bedzie przydatne chocby przy handlu.

Autor:  Piszpan [ 10 lut 2014, 00:11 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

dzis sie pobawilem craftem i to moja nowa postac sorc :)

Obrazek

Autor:  Turbot [ 10 lut 2014, 00:50 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Ja to pokochalem ta gre jak kupilem darkelfowi wino i zaczal spiewac Flyyyng in the sky, flying in the sky i wyszedl barman i dal gosciowi w zeby. Ale do tej pory nuce tą piosenkę

Autor:  lucky [ 10 lut 2014, 01:47 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Nudy jak flaki z olejem. Gdyby nie zaległości do nadrobienia na YT na drugim ekranie, to nie wiem czy bym dotrwał do 7 lvlu. Questy biedne strasznie są. W jednym gdzie się nie obrócisz stoją moby, w drugim szukasz przez pół mapy mobów, żeby wyrwać im serce tylko po to, aby w trzecim zadaniu pobiec przez pół mapy komuś na ratunek, który polega na otwarciu drzwi i porozmawianiu z kimś i zdaniu sprawozdania z tego "ratunku" jeszcze komuś innemu na drugim, przeciwległym końcu mapy. I taka pętla przez kilka h. To już w GW2 było 10x więcej akcji i życia w otaczającym Cie świecie. Już nie wspomnę o Rifcie, grze z przed kilku lat, gdzie dookoła zawsze coś się działo.

Combat ssie. Walka z każdym mobem wygląda mniej więcej tak samo. Skille (przynajmniej u Wardena) nudne jak odgrzany kotlet.

UI w miarę znośnie jak na grę, która ma się ukazać na konsolach. Ogólnie nie ma większym problemów żeby się po nim poruszać i kontrolować swoją postać.

Podsumowując to ESO nie ma do zaproponowania NIC nowego, a w wielu kwestiach jest gorsze niż to co już jest na rynku.

Jedyne co na plus na razie to widoki i dopracowanie szczegółów graficznych robi wrażenie. Krzesła nie wiszą na ścianie, kwiatki nie rosną na kamieniach itd. Czasami nawet udało mi się oderwać od YT i rozejrzeć się dookoła.

Może jak się wyśpię to jutro dobije ten 10. Te zamki i tabuny graczy chase'ujace przeciwne zamki brzmią kusząco.

Autor:  EloNis [ 10 lut 2014, 03:09 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Warto się przemóc i dotrwać do tej 10tki. PvP jest bardzo si, a i z PvE jest coraz lepiej później

Autor:  Ultr4 [ 10 lut 2014, 05:05 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Ja mam mieszane uczucia co do eso, niby wszytko ok, ale czegoś mi brakuje. Pierwszy dungeon (od strony elfów) nawet spoko.
Lvlowanie może być. Co do pvp to troszkę boli mnie podobieństwo do gw2 wvwvw, gdzie zebrał się zerg i biegało się z nogami na biurku, grając na autorunie.
Nie, żebym się czepiał ale w dfo podczas walki to nie było czasu, żeby nawet na sekundę się odwrócić od monitora ;p

Ehhh ale po Darkfallu 1.0 to już chyba w żadnej grze pvp nie wyda mi się wymagające i ekscytujące (te trzęsące się łapki, jak ktoś wbił w plecy po 1h farmy z full bagiem lootu).

Autor:  iniside [ 10 lut 2014, 08:13 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

PvP jest calkiem fajne. Ale praktycznie nie dalo sie grac. Wiszenie na loading screenie po kazdym respawnie albo teleporcie skutecznie to uniemozliwialo.

Do tego mapa jest ogromna. Mysle, ze porownywalna z jedna mapa z PlanetSide 2. I mount, daje tutaj, naprawde DUZA przewage.
Wygrywanie kampanii, w TESO, jest podobnie jak w PlanetSide 2 oparte na logistyce (chociaz jest to mniej skomplikowane niz PS2). Wygra ten, kto jest w stanie szybciej i skuteczniej zergowac dane pozycje. Czyt. skutecznie sie respawnowac i szybciej duza kupa dobiec do danego celu.

Teraz juz oczywiscie tego nie zmienia i na to nie licze, ale mogliby wprowadzic kilka rzeczy:
1. Surowce na mapie (wydowanie w kopalniach ktore juz sa, na farmach i w lasach).
2. Karawany ktore te surowce beda transportowac do keepow.
3. Kolejne karawany ktore beda transportowac suworce na pole bitwy. (tutaj commander, moglby ustawic ktore karawany z ktrych kopalni/keepow maja isc w ktore miejsce i w tym miejscu zbieraloby sie zaopatrzenie, ktrego gracze mogliby uzyc do budowy).
4. Te suworce umozliwalaby budowania maszyn oblezniczych/.rozbudowe keepa/naprawe keepa.
5. Surowce nie powinny sie pojawiac z powietrza. Powinny byc NPC, ktre fizycznie gdzies tam laza cos robia i znosza suwrce do centralengo punktu (tak jak to było C&C Renegade).
6. Kopalnie, farmy etc. sa za bliskow keepow. Powinny byc o wiele bardzij rozrzucone po mapie. Zwlaszcza kopalnie.

Tak. Wiem. Dodanie tych elementow, jeszcze bardziej by przesunelo ciezar gry na dobra organizacje logistyki. I bardzo dobrze. Mass PvP, zawsze bedzie sie opierac o to, kto jest w stanie wprowadzic wiecej jednostek do gry. Sztuka wygrania polegac wiec powinna na zaplanowaniu kampanii, a nie na indywidualnych akcjach.

Dodali by jeszcze do tego, pojazdy i juz wogole byloby super ;p.

W PS2 jak Goons Squad organizuje akcje, to dokładnie widać, jak duze znaczenia ma strategia, i jak duzo zalezy od tego zeby poszczegolne jednostki sluchaly rozkazow co maja robic, a nie biegac bez ladu i skladu. I to nie sa akcje jednogo plutnu, ale kilku plutonow na calej mapie w wielu miejscach jednoczesnie.

Autor:  Mendol [ 10 lut 2014, 08:34 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

a kto mial ci tutaj organizowac akcje? gildie sie dopiero zbieraja wiec mysle, ze z dowodzeniem nie bedzie problemow.

ja gralem przez 3h wczoraj i mialem zajebisty fun. loadingi wkurwiaja ale akurat mozna wtedy cos innego porobic i mam nadzieje, ze to fixna do premiery.

co do reszty to wymyslasz strasznie i bez sensu. pvp ma polegac na zabijaniu a nie zabawy w dostarczanie i planowanie dostaw surowcow.
karawany to juz w ogole pomysl po chuju, co udowodnilo gw2.
zabijasz, zbierasz coinsy, kupujesz sprzet.
jest zerg, jest small scale, wszystko co potrzebne do dobrej zabawy.

Autor:  iniside [ 10 lut 2014, 08:42 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

Jak PvP w MMO ma tylko polegac na zabijaniu i kupowaniu sprzetu, to rownie dobrze mozna grac w Battlefielda ;p.

Nic nie wymyslam. Takich karawan na przyklad trzeba by bylo bronic. Zamiast atakowac glowny zerg ktory wali nam w brame, wystarczyloby pojsc na tyly i odciac dostawy, co uniemozliwiloby budowanie sprzetu oblezniczego. Wiec ktos tych dostaw musialby bronic. I trzeba by bylo tez bronic wlasnych, zeby nam sie w zamku surowce nie skonczyly.

Karawny to byl jeden z najlepszych pomyslow w GW2. Tylko niezostal w dostatecznym stopniu wykorzystany ;p.

Samo zergowanie sie nawzajem stanie sie predzej niz pozniej zwyczajnie nude. Zwlacza ze lattice, ktory jest w grze, dosc wyraznie mowi, gdzie trzeba isc, i nie ma sensu isc za bardzo w inne miejsce bo i tak nie mozna tam za wiele zrobic w kwestii progressu mapy. (poza atakowaniem jakis pojedycznych graczy).

Autor:  Mendol [ 10 lut 2014, 08:48 ]
Tytuł:  Re: TESO - pogawedki

zamiast jebac sie z karawanami, mozesz z grupka znajomych przedostac sie na tyly i nawalac kolesi probujacych dostac sie do atakowanego keepa.
nikt ci nie kaze zergowac. wczoraj przez ladnych parenascie minut biegalem z paroma kolesiami, chowajac sie po skalach i wylapujac po 1-2-3 graczy.
nie wszyscy tez beda zwracali uwage na to, co sie dzieje na mapie. czesc ludzi bedzie sobie radosnie biegala i zabijala.
czesc gildii bedzie nastawiona na zdobywanie keepow - i bardzo dobrze.
tym bardziej, ze powoli pojawiaja sie gildie z daoc'a/warhammera, wiec moze byc calkiem fajnie.

to nie jest gra strategiczna, gdzie commander bedzie klikal na mapie i przesuwal karawany. bo to bez sensu.
zamiast karawan, masz ta walute pvp, ktora tez dziala. bo bedziesz sie chcial ubrac, zebrac sprzet, wiec zeby kupowac maszyny obleznicze bedziesz musial zabijac.
nie wspominajac o tym, ze sie psuja - wiec musisz tez wydawac na kity naprawcze.

performance jest zajebisty, mialem wczoraj solo, small scale, zerg pvp i uwazam, ze kazdy znajdzie cos dla siebie.
graficznie jest tez dla mnie zdecydowanie lepiej niz w gw2.

Strona 20 z 112 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team