krzyk napisał(a):
zaboleq napisał(a):
...
az sie zdenerwowalem jak przeczytalem to co napisales. Ale ochlonalem i napisze - jesli chcesz takiej gry jak opisujesz (z bg, arenami i daily na pvp), to ona jest juz na rynku. Ba, jest nawet kilka takich gier.
Clothy - bog Cie opuscil. Po prostu kocham te ludzka sklonnosc do pierdolenia farmazonow na podstawie generalizacji opinii. Zobaczyl 2 armory na krzyz i bedzie mowil ze wszystkie clothy sa z dupy.
LFG/walka - zajebiscie ze w koncu nie ma pierdolonych cyferek i mam nadzieje ze nigdy nie bedzie. A jak jestes cipa i nie potrafisz zlozyc party (nie widzisz kto gra czym, nie pogadasz - bo oczywiscie party finder ktory wszystko zrobi za ciebie, a najlepiej zrobi za ciebie dungeona jest de best) to Twoja wina i bedziesz ssal. Albo twoja druzyna bedzie ssac.
już.
Krzyku ja wiem, że jak ktoś jest uzalezniony od gier mmo i stawia grę ponad dzieci czy rodzinę to mu wszystko jedno ile czasu poświęca a jest kilka osób na tym forum co tak robią i nie mają życia poza graniem/pracą. Tacy może mają czas napierdalać lvling i robić nocne sesje PvP co by keepy przejmować jak ludzie śpią ale wiesz co, nie tacy ludzie pładzą abo dzisiaj i nie dla takich się robi dzisiaj gry. To, że dla Ciebie Daoc byś świętym gralem i zajebistą grą nie oznacza, że teraz TESO ma kopiować albo robić wszystko na modłę DAoC albo być zacofaną grą bo np ktoś nie umie albo nie chce combat loga zrobić albo porzadnych tooltipow - idź sobie pograj na jakimś serwerku DAoC albo czekam na camelot unchained czy cuś. Wypisujesz ochy i achy o grze i potem takie trolle pokroju mendola kupują grę.
To, że w WoW czy RIFT są arenki to mnie gówno obchodzi. W WoW są też pandy, lubisz pandy? Ja oprócz large scale PvP, gdzie i tak w uj walk to zerg lubię też smale scale pvp z objectivami np. Oczywiście można to próbować robić na normalnej mapie ale co by się złego stało jakby dodali kampanie gdzie mapy będą mniejsze i gdzie granie będzie jeszcze bardziej team focues? Taka jest moja opinia, możesz mieć inną ale nie wyjeżdżaj mi tutaj że mam sobie szukać innej gry. Co to kurwa gra jest pod Ciebie robiona?
Co do clothów to sukienki wyglądają słabo jak dla mnie bo są zbyt podobne ale przede wszystkim animacja w nich jest zrobiona na jedno kopyto. W sumie każda rasa rusza się tak samo co razi po oczach. Na pewno plate/medium lepiej wyglądają. Moja opinia, ty masz swoją ale nie wyjeżdżaj mi że pierdole farmazony. Na pewno nie bardziej niż ty.
O trudność encounterów mi nie chodzi bo to kwestia zapoznania się z mechaniką i grania z ogarniętymi ludźmi. Ja zrobiłem już w swoim życiu trudny contect w mmo od UO do czyszczenia SP w WoW czy bicia Kaela przed nerfem. Twój argument jest z dupy. Gdzie ja kurwa napisałem, że dungi są za trudne albo że mechanika walk jest zajebiście skomplikowana i chce aby dungi były proste jak w wotlku?
Jeśli trudność ma polegać na tym, że koleś w lfg kolejkuje się jako heal a jest tankiem to sorry ale to nie trudność tylko ułomność ludzka i ułomność LFG. Odniosłem się tutaj do bety i faktu, że w pro gildi mało kto wbił ten 12 lvl żeby robić te dungi a chyba każdy wie jak to jest robić dungi z randomami, z którymi ni siedzi się na TS i którzy np grają z tajlandi i mają ping 300. Po release jak już będą konkretne gildi to na pewno czyścić content czy grać pvp będzie dużo prościej bo będzie jakakolwiek komunikacja.
Dobrze, że dziadki/veterany pograją trochę i quitną.